No normalnie proszę kto kiedy czy jak otrzymał "sprzęt" do testowania w ramach VIP
I podobne "atrakcje"
(2013/03/01 17:40)No normalnie proszę kto kiedy czy jak otrzymał "sprzęt" do testowania w ramach VIP
I podobne "atrakcje"
(2013/03/01 17:40)Żadnego sprzętu czy to gumki czy kołowrotka nie da rady solidnie przetestować przez tydzień.
A czemuż to nie ocenisz gumy po tygodniu łowienia?
Wyobraź sobie listopadowy pochmurny, wietrzny ale ciepły tydzień. Co dzień od 12:00 do 16:00 spędzasz nad wodą łowiąc na tą samą gumę. Cały tydzień nie doczekałeś się ryby. Nic poza kilkoma uderzeniami bez zacięcia.
Co jesteś w stanie napisać o tej gumie? Jaką recenzję? Typu:
Panowie i panie tej i tej gumy nie kupujcie jeśli macie zamiar łowić od 10 listopada do 17 listopada przy założeniu, że będzie ciepło i wietrznie ale pochmurno, no i oczywiście jeśli zamierzacie łowić w godzinach popołudniowych ale za dnia. No i zapomniałbym dodać jeśli myślicie łowić na Wiśle.
Niezła recenzja co? A gdzie inne dni miesiąca? a gdzie inne pory roku? a gdzie inna pora dnia? a gdzie inne warunki pogodowe? a gdzie testy na różnych zbiornikach? Ot czemu po tygodniu testów nic obiektywnego nie da rady napisać....
Już Ci nestorze odpowiadam co bym oceniał.
Po pierwsze na ryby jeżdżę o różnych porach zależy jak mi się wolne ułoży ale to szczegół.
Ale mógłbym nawet brania nie mieć .
Ale ocenił bym jej prace podczas różnych technik prowadzenie. I z własnego doświadczenie wywnioskowałbym czy guma jest mi przydatna czy nie.
Po za tym w listopadzie nie da się nie złowić szczupaka:p
Po za tym miłych wypadów i jak najczęstszych życzę bo widzę , że co nie którym bez wędki nerwica się ukazuje. od klikania w klawiaturę:)
Aha zapomniałbym dodać jeszcze , że zamkną bym całą ocenę i recenzję na zbiornikach w których łowię, ponieważ nie znam innych akwenów tak jak co nie którzy gdzie wszędzie łowią ryby:)
Jednak doświadczony spinningista który spędził na "swoich" łowiskach wiele lat wie jakie gumy mogą się sprawdzić ,a jakie nie:)
Wystarczy jeździć na ryby:)
Minimum rok czasu jest potrzebny na test,nawet gum na szczupaka.
Żeby wychwycić jego dobry i zły okres żerowania o innych rzeczach nie wspominając.
A w tydzień to mogę ją zgiąć w palcach i powiedzieć "rusza się".:)
Minimum rok czasu jest potrzebny na test,nawet gum na szczupaka.
Żeby wychwycić jego dobry i zły okres żerowania o innych rzeczach nie wspominając.
A w tydzień to mogę ją zgiąć w palcach i powiedzieć "rusza się".:)
w tydzień to można urwać ze 3 sztuki:) na zaczepach:)
Minimum rok czasu jest potrzebny na test,nawet gum na szczupaka.
Żeby wychwycić jego dobry i zły okres żerowania o innych rzeczach nie wspominając.
A w tydzień to mogę ją zgiąć w palcach i powiedzieć "rusza się".:)
w tydzień to można urwać ze 3 sztuki:) na zaczepach:)
Na Wiśle podczas łowienia sandaczy potrafię wyrwać jednego dnia 20 a nawet czasami 30 gum. Nie wyobrażam sobie testów trwających rok bo kto by dał tyle gum.
Minimum rok czasu jest potrzebny na test,nawet gum na szczupaka.
Żeby wychwycić jego dobry i zły okres żerowania o innych rzeczach nie wspominając.
A w tydzień to mogę ją zgiąć w palcach i powiedzieć "rusza się".:)
Minimum rok czasu jest potrzebny na test,nawet gum na szczupaka.
Żeby wychwycić jego dobry i zły okres żerowania o innych rzeczach nie wspominając.
A w tydzień to mogę ją zgiąć w palcach i powiedzieć "rusza się".:)
Dla mnie, jak szczpuły weźmie coś otworu gębowego, to już jest łowna guma.
Na tej podstawie można już wysmarować "rzetelną" opinię ;)
A tak na serio, to napisanie opinii o przynęcie jest niezwykle trudnym zadaniem, żeby nie powiedzieć niemożliwym. Zbyt wiele zmiennych wchodzi w grę.
Co innego kij, kołowrotek, fotel i inne sprzęty oraz gadżety.
Kiedy zobaczyłem, że można dostać gumy do testów zastanawiałem się, co mógłbym o nich napisać. Tak się zdarzyło, że zostałem nawet wylosowany i Redakcja chciała wysłać mi właśnie gumy. Niestety, zorientowałem się o tym dopiero 3 miesiące później (przy okazji czytania tego wątku) i gumy przepadły...
Nie no - jakie prefercję?a jenzyk polski znamy dostatecnie topreze ...Hyba to strczy zeby zostac testronem czy jkos tag ?JK(2013/03/02 15:57)
Żeby swoje spostrzeżenia testerskie w miarę rezolutnie przekazać innym należy się posługiwać językiem polskim choćby w dostatecznym stopniu - co nie jest w niektórych przypadkach błahostką - kol. błyskotliwy.