Szanowni koledzy chciał bym uprzedzić i wyprzedzić moje posty które często są bardzo bezpośrednie i wytykające moim zdaniem błądy osób nie wywizujących się ze statusowych obowiązków zwłaszcza tych na stołkach .Oczywiście bez zamiaru urażenia kogokolwiek czy też poniżenia . Jestem osobą bezpośrednią i zawsze mówię to co myślę jeśli ktoś znajdzie się co poczuje sie urażony to sory z góry ale jak wspomniałem to nie jest zamierzone . Jeszcze jedno dla ogólnej informacji przyjołem do znajomych kolegę Yaro lecz ze względu na określenie jakie napisał na jednym poscie co do mojej osoby postanowiułem go usunąć ze znajomych za to że nie portafił powstrzymać się od takich określeń i tzrzymać nerwów na wodze Być może trafiłem w czuły punk nie wiem :(. Uważam że wiele można sobie wytłumaczyć pisząc w kulturalny sposób , fakt bycia "jakimś redaktorem" nie upowaznia tego kolegi do takich sformułowań a powinno być wręcz odwrotnie jako przykład . Jeśli chodzi iż czasem zbyt mocne określenia z mojej strony to zawsze są one podparte sytucją praktyczną nie teorią tym badziej uważam że mam prawo o tym wspomnieć a wy koledzy macie prawo to skomentować w ten czy inny sposób i każądą kulturalna wypowiedz zrozumię każdy ma swoje zdanie i to szanuję Bez względu czy jest sie przeciętnym członkiem PZW czy się siedzi w zarządzie kół jakoczłonek itp. mamy takie same prawa choć obowiązki są podzielone wędkarze mają inny rodzaj obowiązku i mniejszy wpływ na pewne sprawy a zarząd wraz z członkmi ma podstawowy obowiązek kontrolowania i dbania o powierzone mienie. Kończe i nie męczę juz was
ps. w następna sobotę chyba kamping na hak i pierwszaa nocka :) życzę owocnych połowów wszystkim wędkarzom rekordowych ryb w tym sezonie :)
