Sposoby na wietrzne dni

/ 11 odpowiedzi
Czyli jak radzicie sobie z silnym i uciążliwy wiatrem podczas wędkowania spławikowego i gruntowego??
wedkarz


 na spławik zatapiam żyłkę a na grunt staram się ustawić wędkę jak najniżej ziemi  , ogólnie  trzeba dobrze miejsce wybrać żeby wiatr nie wiał chyba że się zmieni kierunek -,O (2012/03/27 22:29)

Diablo


 na spławik zatapiam żyłkę a na grunt staram się ustawić wędkę jak najniżej ziemi  , ogólnie  trzeba dobrze miejsce wybrać żeby wiatr nie wiał chyba że się zmieni kierunek -,O


Racja (2012/03/27 22:41)

abra1990


W niedzielkę było dosyć wietrznie wybrałem się nad staw nieopodal mojej miejscowości , chciałem połowic z gruntu, wiało dość umiarkowanie ale jak już rozłożyłem sprzęt to podwiewki zrobiły się mocniejsze do tego stopnia że elektronik zaczął mi pipać cały czas nie dało się wyczuć brania, schować też nie było się gdzie bo to otwarty teren, więc zrezygnowany po 3 godzinkach wróciłem do domu :( (2012/03/27 22:43)

Diablo


No i jeszcze jedno. Jak nie można schować się od wiatru to dobrze jest mieć wiatr w oczy. (2012/03/27 22:55)

wedkarz


Mi się tam lepiej łowi jak mi w plecy wieje .. Hehe (2012/03/27 23:04)

Diablo


Jak byłem młody też wolałem mieś wiatr w plecy -  bo zestawy dalej latały. Kiedyś przeczytałem artykuł, który zmienił raz na zawsze moje myślenie :) (2012/03/27 23:12)

getka


Jak byłem młody też wolałem mieś wiatr w plecy -  bo zestawy dalej latały. Kiedyś przeczytałem artykuł, który zmienił raz na zawsze moje myślenie :)

jasne ryba jest bliżej brzegu podmywanego przez wiatr (2012/03/27 23:21)

wedkarz


a można wiedzieć jakie? Bo ja praktycznie łowie cały czas tyczką albo batem to jak ma się wiatr w oczy przy zarzuceniu tyczką można jeszcze jakoś wytrzymać a batem to możne zwariować
ale też jest nie za dobrze mieć wiatr w oczy bo jak się łowi na spławik i jest zanęcone to poda płynie do brzegu a z brzegu zawraca i zanętę może nam zmyć ; d wiec  lepiej żeby ogólnie nie wiało. ;p (2012/03/27 23:24)

Diablo


a można wiedzieć jakie? Bo ja praktycznie łowie cały czas tyczką albo batem to jak ma się wiatr w oczy przy zarzuceniu tyczką można jeszcze jakoś wytrzymać a batem to możne zwariować
ale też jest nie za dobrze mieć wiatr w oczy bo jak się łowi na spławik i jest zanęcone to poda płynie do brzegu a z brzegu zawraca i zanętę może nam zmyć ; d wiec  lepiej żeby ogólnie nie wiało. ;p

Sam sobie po części odpowiedziałeś. Przy powierzchni jest cieplejsza woda. Wiatr spycha cieplejszą wodę do brzegu. Wraz z wodą spływają wszelkiego rodzaju nasiona, robaki i wszystko co się znajdzie na powierzchni. Fale obmywają brzeg i wypłukują kolejne nasiona i robaki. A ryby płyna do ciepełka zwłaszcza jak roi się tam od jedzenia:) (2012/03/27 23:30)

wedkarz


heh . dzieki ;) (2012/03/27 23:34)

JKarp


Czyli jak radzicie sobie z silnym i uciążliwy wiatrem podczas wędkowania spławikowego i gruntowego??

CześćZ wiatrem to sobie zupełnie nie radzę :-))Źle zadane pytanie.JK (2012/03/28 07:21)