Zaloguj się do konta

Społeczna Straż Rybacka

utworzono: 2012/05/07 08:56
kogutw68

Ten problem jest dość powszechny.Kłusownicy grasują przeważnie w godz. nocnych i trudno jest Poderwać PSR lub SSR do nagłego wyjazdu i interwencji. Są posterunki PSR całodobowe ale nie wszędzie. SSRyb natomiast też nie może być dyspozycyjna przez 24-godziny. Ludzie pracują jeszcze zawodowo. Częste patrolowanie zbiorników łodzią (w porze nocnej) przynosi jednak efekty. Wiem to z praktyki. Tylko znając naszych wędkarzy będą uwagi że "pływają sobie dla rozrywki a nie kontrolują brzegów" Nieraz pływaliśmy przez tydzień bez efektów aż wreszcie trafiało się 3-4 siatki. Mógłbym  dużo pisać ale wiem że tu jest dużo fachowców w tej dziedzinie inie ma sensu zanudzać ich Pozdrawiam.


Kolego Krzysztofie byłem na rybkach 28 04 na rzece Wieprz z kolegą, siedieliśmy sobie na grunciku aż tu nagle przechodzi koło nas 6ciu młodzieńców z żywcówkami, zadzwoniłem na PSR to mi kazali ich kasowac /nie wiem o co chodziło/ na policji zgłoszenie przyjeli ale nic chociaż postarunek 150 m od miejsca zdazenia a gościu z PSR tak mnie zirytował że raczej tam nigdy nie zadzwonię choc by nawet agregatem ryby łowili. NIE BYŁO TO W NOCY

[2012-05-07 20:10]

adler

Witajcie koledzy .

Proszę o opanowanie i spokojną kontynuację wymiany spostrzeżeń .

Liczę na Waszą rozwagę . Myślę że nie doprowadzicie do tego by znowu kolejny wątek o pracy służb PSR i SSR uległ zamknięciu z powodu krótkich chwil naszej słabości . 

Pozdrawiam i spokojnej , rzeczowej dyskusji życzę .

Krzysztof O .

[2012-05-07 20:25]

jogi

Dzięki kol. Krzysztofie za czujność. Jestem tu z kolegami i uważam żeby wszystko grało. Pozdrawiam. [2012-05-07 20:28]

JKarp

Jeśli tak bardzo przeszkadza panu SSR i być może inne organy kontrolujące to zapewnie należy pan do tej grupy wędkarzy, którzy uprawiają samowole i robią co chcą i najchętniej by im nie przeszkadzano. Jestem SSR i spotykam się z pozytywnymi opiniami na temat mojej pracy, a wędkarze ci prawdziwi, domagają się zwiększenia kontroli i kar dla takich jak pan. Pewnie masz pan coś na sumieniu! 

CześćCo ciekawe początkiem tej dyskusji było zapytanie na temat możliwości kontroli dokumentów uprawniających do wędkowania przez SSR. Szybko padło kilka odpowiedzi ze wskazaniem odpowiednich zapisów, że SSR może żądać tych dokumentów. I na tym temat można byłoby zakończyć bo odpowiedź została udzielona. Dyskusja sobie trwa w najlepsze z większymi lub mniejszymi  " starciami " ale ogólnie bez większych zgrzytów. Aż tu nagle pojawia się hm ... jedyny sprawiedliwy ;-)Koledzy z SSR może przez PW postarajcie się wskazać właściwą drogę Strażnika SSR Koledze @mlynaw, który bez żenady zaczyna swoją wypowiedź od insynuacji !Pozdrawiam Kolegów z SSR i szacunek dla Was :-)JK [2012-05-07 20:36]

adler

Serwus imienniku .  

Mimo to liczę na poszanowanie Wszystkich przez Wszystkich.

Myślę że inni zgodzą się ze mną że można naprawdę wymieniać poglądy szczerze , do bólu , ale bez zaczepek , obrażania i zniesławiania się . 

Pozdrawiam Krzysztof O .

[2012-05-07 20:39]

JKarp

CześćJa na pewno się zgadzam z Twoją wypowiedzią.Naprawdę można gadać i wymieniać poglądy bez insynuacji.JK
[2012-05-07 20:45]

kogutw68

Jeśli tak bardzo przeszkadza panu SSR i być może inne organy kontrolujące to zapewnie należy pan do tej grupy wędkarzy, którzy uprawiają samowole i robią co chcą i najchętniej by im nie przeszkadzano. Jestem SSR i spotykam się z pozytywnymi opiniami na temat mojej pracy, a wędkarze ci prawdziwi, domagają się zwiększenia kontroli i kar dla takich jak pan. Pewnie masz pan coś na sumieniu! 


 

Mam wrażenie że nie czytasz tematu tylko wpadłeś zamieszac, nie wiem do kogo się to tyczy, jesli odnosimy się do czyjejś wypowiedzi to mamy do dyspozycji przycisk ''cytuj'' ....a słowa świadczą o człowieku zwłaszcz jeśli sam je pisze.

[2012-05-07 20:47]

Romuald55

Pół roku polowaliśmy na kłusownika.W końcu.....został ujęty.
[2012-05-07 20:56]

jogi

Gratulacje za wytrwałość i efekt końcowy. Tak trzymać. Pozdrawiam. [2012-05-07 20:59]

Smieszny Walduś jesteś, myślisz tak jak większośc SSR, czyli za bardzo swoich komórek nie nadwyrężasz. Otóż wbijcie sobie do tych mało pojemnych główek że jeżeli wędkarz nie darzy  sympatią SSR to nie musi zaraz byc kłusownikiem i miec coś na sumieniu chociaż my wiemy że wy nas tak postrzegacie , ale tak nie jest, nie lubimy was bo w większości jesteście lenie i jak trzeba gdzieś przyjechac na intertwencje a nie daj boże na dworze zimnica to wy nie możecie, a niektórzy z was jeszce potrafią ryby z siatek sprzedawac- wstyd i hańba, więc kończcie ten temat bo ja o waszej pracy wiem bardzo ale to bardzo dużo. [2012-05-07 21:04]

kogutw68

Pół roku polowaliśmy na kłusownika.W końcu.....został ujęty.


Pół roku polowania, to brzmi jak by wam to polowanie przyjemnośc sprawiało, bo jak ja dzwonię że kłusownik w biały dzień właśnie sobie poczyna podrywką wielkości mojego salonu to reakcja nie wiele ma wspólnego z polowaniem. Przepraszam ale tak to było. [2012-05-07 21:05]

adler

Witaj Grzegorz . 

Proszę nie wrzucaj Wszystkich do jednego wora . 

Ludzie odmienni zdarzają się wszędzie , ale to są wyjątki które są szybko eleminowane poza nawias społeczeństwa . 

Pozdrawiam Krzysztof O .

[2012-05-07 21:09]

Trochę mnie poniosło jak czytam takie wypociny jakie np: Walduś pisze. Przepraszam tych strażników którzy do swoich obowiązków podchodzą rzetelnie chociaż wiem że jest ich bardzo mały procent ale są i tacy. Pozdrawiam. [2012-05-07 21:13]

kogutw68

Nie rozumiem niektórych kolegów, przecież jak widzicie że podchodzi do was straż to wystarczy dyktafon włączyc w telefonie jak będzie ok to ok a jak się trafi ten drugi to sam sobie bat na dupsko ukręci [2012-05-07 21:19]

Romuald55

Kolego lin,Kolega mnie obraża.Mówiąc Wy w języku polskim oznacza odnośnik do całej grupy.Ja swoje obowiązki strażnika pełnię sumiennie.Podobnie moi Koledzy strażnicy z którymi jeżdże na patrole.Za sumienne wykonywane obowiązków jesteśmy corocznie honorowani dyplomami czy statuetkami za wkład w ochronę wód.Kolego kogutw68....na kilkudziesięciu kilometrach brzegu łatwo się ukryć i trzeba dużo czasu i samozaparcia ,żeby takiego kogoś wytropić....wiedząc że kłusuje.Na dodatek społeczni strażnicy patrolują wody w wolnych chwilach. [2012-05-07 21:19]

jogi

Drodzy Koledzy. Widzę że dyskusja zaczyna zaostrzać się. Czy możemy uważać temat za wyczerpany ? [2012-05-07 21:28]

kogutw68

Kolego kogutw68....na kilkudziesięciu kilometrach brzegu łatwo się ukryć i trzeba dużo czasu i samozaparcia ,żeby takiego kogoś wytropić....wiedząc że kłusuje.Na dodatek społeczni strażnicy patrolują wody w wolnych chwilach.


Romualdzie na rzece wieprz w okolicy Woli Skromowskiej to jakieś 2 km brzegu stoi tyle widełek do podrywek co działek wpadających do wieprza niektóre z krzesełkiem na stałe jak chcecie dużo dyplomów i statułetek to zapraszam i napewno więcej niż godzinę czekac nie będziecie na delikwętów. Mi jest bez różnicy czy SSR czy PSR czy inna straż bylebyście sobie jaj z donosów nie robili przez telefon.

 

[2012-05-07 21:31]

jurek

Kolego Wojtku , #kogut68 , w każdym Kole i Okręgu SSR jest bardziej aktywna , lub raczej olewa zgłoszenia od wędkarzy , dotyczy to również PSR  ......... ( jak miało to miejsce w Twoim przypadku ) , ale na wszystko jest rada , jeżeli dzwonimy do PSR i oni olewają zgłoszenie , to wystarczy zadzwonić do ich Komendanta Wojewódzkiego PSR , podaję link do wszystkich PSR w Polsce oraz adresów mejlowych ........... Bardzo ważne telefony do PSR , Policji , Straży Leśne   ------ Jest dostępne na mojej stronie



A dla Ciebie Wojtku podaję numery do Twojego Okręgu :

    Woj. lubelskie Komenda Woj. PSR w Lublinie, 20-914 Lublin, ul. Spokojna 9, tel. (081) 743-79-23 Komendant. Wojewódzki - Jerzy Mikołajczak, tel. kom. 600 288 003
Posterunek Adres Telefony
Biała Podlaska -- Kom. Post. Jan Ignatiuk Tel. (083) 343-81-52Fax (083) 342-19-26Tel. kom. 601 969 121
Chełm -- Kom. Post. Leszek Prus Tel. (082) 563-10-45Fax (082) 563-00-52Tel. kom. 601 969 181
Zamość -- Kom. Post. Janusz Tracz Tel. (084) 638-21-19Fax (084) 639-27-15Tel. kom. 601 384 863
Lublin ul. Spokojna 6, 20-914 Lublin Kom. Post. Sylwester Wasilewski Tel. (081) 743-79-23 Tel. (081) 743-79-47Tel. kom. 606 971 155


Wystarczy zadzwonić do Komendanta Wojewódzkiego i szybko zrobi się ruch na niższych szczeblach ............ wielokrotnie znam to z mojego doświadczenia .


======================================================================


Romuald55 Pół roku polowaliśmy na kłusownika.W końcu.....został ujęty.


Gratuluję Romualdzie tej akcji , mimo , że trwała 6 miesięcy . Ale wyobraźcie sobie , że tu chodziło o złapanie kłusownika na gorącym uczynku , żeby poniósł odpowiednią karę ( chociaż można pewnie go było już ukarać wcześniej , lecz za drobiazgi , mógł się wyprzeć stawianej siatki , więc potrzebna była taka długa obserwacja i się opłaciło ) , jeszcze raz gratki , bo wiem ile to wyrzeczeń .
=======================================================================



kogutw68 Kolego kogutw68....na kilkudziesięciu kilometrach brzegu łatwo się ukryć i trzeba dużo czasu i samozaparcia ,żeby takiego kogoś wytropić....wiedząc że kłusuje.Na dodatek społeczni strażnicy patrolują wody w wolnych chwilach.
Romualdzie na rzece wieprz w okolicy Woli Skromowskiej to jakieś 2 km brzegu stoi tyle widełek do podrywek co działek wpadających do wieprza niektóre z krzesełkiem na stałe jak chcecie dużo dyplomów i statułetek to zapraszam i napewno więcej niż godzinę czekac nie będziecie na delikwętów. Mi jest bez różnicy czy SSR czy PSR czy inna straż bylebyście sobie jaj z donosów nie robili przez telefon.

 Wojtku mam tam rodzinę i doskonale wiem , że kłusownictwo , to chleb powszedni i trzeba naciskać na Policję , PSR , SSR ( można nie podawać swych prawdziwych personaliów i zastrzec numer telefonu komórkowego . Każde zgłoszenie na Policję , jest automatycznie nagrywane i można poprosić o stopień i nazwisko dyżurnego , na pewno podejdzie do sprawy poważniej ( bo zawsze na 2 dzień Komendant Oddziału Prewencji słucha wszystkich zgłoszonych rozmów , więc też może podjąć swoje działania ) , a Komendant PSR również musi mieć włączony telefon przez całą dobę i musi też zareagować . Dobrze jest osobiście poznać kilku społecznych strażników i wziąć od nich numery telefonów , to też działa , tylko niestety trzeba się trochę natrudzić ............. ( przecież nieraz wzywamy wielokrotnie Pogotowie Ratunkowe , a powinni przyjechać szybko i za pierwszym zgłoszeniem . Tylko Państwowa Straż Pożarna jest zawsze szybko i zawsze ).......... pozdrawiam wszystkich .


[2012-05-08 13:14]

domanvip

Koledzy nie oszukujmy się ale gdyby nie PSR,SSR czasami Policja to w naszych wodach nie było by ryb już w ogóle. Nie dość, że id..ci zabierają np sumy które ważą 30 kg i więcej ( nawiązując do >> http://www.kurierlubelski.pl/artykul/299670,taaaka-ryba-w-zalewie-zemborzyckim-zdjecia,id,t.html << ile taki sum rośnie? 20 lat? ) zamiast wypuścić niech się rozmnaża. Jak już chce jeść to niech sobie mniejszą rybę zabierze... "Walą prądem, sieciami i cholera wie czym jeszcze a ja później jadę np. na klatkę nad Wisłą i mogę sobie połapać ale motyle.... A do Kolegów, którzy tak narzekają na PSR i SSR: ile razy naciągaliście zembacza żeby miał ten wymiar? Że aż mu ości wychodziły z garba? Z PSR mam do czynienia odkąd zdobyłem legitymację członkowską w wieku chyba 14 lat więc kategorycznie nie zgadzam się z tym, że Ci ludzie są jacyś uprzedzeni albo niemili. Ale również nie dziwie się że jak podchodzą do "wędkarza" prosząc o zezwolenie czy pokazanie siatki a "wędkarz" na to : Ch.j Ci do tego, spier... albo jeszcze co innego to i im nerwy puszczają.

Podsumowując: PSR i SSR jak najwięcej kontroli a "pseudowędkarzy" karać, zabierać sprzęt i wywalać z kół z zakazem wędkowania najlepiej.

Pozdrawiam:)
[2012-05-08 15:43]

Jeżeli to prawda to wtakiej sytuacji w żaden sposób nie mogłem cię obrazic  drogi Romualdzie,  moim postem . W takim bądż razie masz rację post ten kierowany był do takich strażników jak ty . [2012-05-08 16:32]

JKarp

CześćKtoś na siłę chce coś pokazać lub udowodnić ale co? Tak się zastanawiam:Weekend majowy - sielanka, ciepło, grille i te sprawy ;-) Przecież nikt nie wyznacza pełnienia dyżuru nikomu z SSR. Są odpowiednie służby będące w dyspozycji całą dobę. A sam byłeś na patrolu czy na rybach? Chyba, że na weekend majowy podlegli Tobie Strażnicy SSR zostali zmilitaryzowani :-) no ale wkładek nie mieli żeby zadziałać. Żeby nie ten drobiazg to Oni pokazali by tym wstrętnym wędkarzom ;-) "Widząc to poprosiłem strażników od siebie z powiatu ,niestety tylko dwie osoby były dostępne które nie posiadały wkładki na powiat Lwówecki."  "Poza tym, jeśli uzyskałeś informację, że na ten moment Patrol SSR nie może przyjechać czy zadzwoniłeś na Policję lub PSR? Przecież tak znany i ceniony Komendant SSR powinien wiedzieć co zrobić i jakie są procedury? A przecież wystarczyło tylko powiedzieć, że nazywam się XY, jestem .... SSR z ... nie może przyjechać bo jest w innym rejonie - proste jak metr sznurka w kieszeni.  Jak nie dzwoniłeś to myślę, że czas zakończyć tę farsę." Mnie kiedyś na jednym ze szkoleń powiedziano tak: nie wykazuj na siłę, że coś komuś nie wyszło lub nie ma kompetencji bo może się zdarzyć, że przy okazji sam okażesz ignorancję w tym temacie. W tym wypadku i w tym:http://forum.wedkuje.pl/post/czy-to-klusownicy/425477/0#473858 (przedostatni  wpis ) własnie tak wyszło. JK
[2012-05-08 17:00]

jogi

Czytając wszystkie wpisy w tym wątku doszedłem do wniosku że SSRyb ma więcej "wrogów" niż "przyjaciół". Nawet wędkarze którzy łowią zgodnie z regulaminem i nigdy nie mieli żadnych spięć z SSR wypowiadają się negatywnie o tej organizacji. Wiem że wszędzie znajdą się obiboki i czarne owce ale nie możemy wszystkich mierzyć jedną miarką. Krzywdzimy wtedy tych którzy wywiązują się ze swych obowiązków z dużym zaangażowaniem. Znam tą "pracę" od podszewki i wiem jakie są uprawnienia i ograniczenia w naszej działalności. Nie zawsze możemy wszystko i wszędzie. Nie możemy być dyspozycyjni 24-godziny na dobę przez cały rok. Jesteśmy organizacją społeczną w której większość pracuje zawodowo. Pomimo to staramy się tak organizować wolny czas żeby przeprowadzić możliwie jak najwięcej kontroli wód i wędkarzy.Wiadomą rzeczą jest to że ostatnio bardzo uszczuplono szeregi PSR. Kilku Strażników nadzoruje  ładnych kilkaset hektarów wód. Ciężko jest ściągnąć na interwencję PSR z odległego terenu a z Policją to też różnie bywa chociaż są w "zasięgu ręki" . Tak to mniej więcej wygląda. Nie bronię tu tych co Strażnikami SSRyb.są bo są ale tych którzy naprawdę działają (a tych jest przeważająca większość) a mimo to są oceniani negatywnie..... Serdecznie Pozdrawiam i proszę o trochę wyrozumiałości dla SSRyb. [2012-05-08 19:07]

kogutw68

Mi tam wogóle nie przeszkadza ani SSR ani PSR wiem co im wolno a czego nie zawsze do tej pory to było kulturalnie i miło przy kontrolach a jak się trafi owca to się go zglosi tam gdzie trzeba i finito zawsze proszę o ligitymację i zawsze pokazują więc nie ma problemu z torzsamością kontrolującego. POZDRAWIAM [2012-05-08 20:01]

Romuald55

Nie pisałem na temat "Grodzkiego" z Jeleniej Góry po to żeby komuś dokopać.Pisałem po to by zasygnalizować nieprawidłowości które tam występują.Zainteresowani wiedzą o czym mowa,a jeśli nie to dam przykład....wiele legitymacji z opłatami z tego Koła straciło ważność.Znaczki są wklejane tak,że trzeba szukać na której stronie są aktualne.Taki dokument jest nieważny.Zarząd Koła nic sobie z tego nie robi.Dzięki wstawiennictwu jednego z Kolegów ze Lwówka to Koło jeszcze istnieje.I dobrze,bo może jego członkowie tym się zainteresują i coś się zmieni.
Jeśli chodzi o kontrole na zbiorniku Złotnickim,to jeden z najtrudniejszych zbiorników,na którym bez łodzi nic się nie zrobi.Społeczna Straż rybacka powiatu lwóweckiego łodzi nie posiada.Samochodem osobowym nie da się wjechać w miejsca gdzie mogą być kłusownicy.Takie warunki.Tylko samochody terenowe z napędem na cztery koła.Ale i to mało.Społeczna Straż Rybacka nie ma prawa wjazdu do lasu! Chyba że któryś ze strażników kupi indywidualne pozwolenie na wjazd do lasu.Tam akurat wokół zbiornika są lasy.Co w takiej sytuacji może zrobić Komendant SSR powiatu lwóweckiego Kol. Barycki?...NIC!Państwo w państwie! W takim kraju żyjemy...niestety.
Na osłodę dodam,że SSR z Koła w Gryfowie Śl prawdopodobnie dostanie łódż. [2012-05-08 21:15]

Romuald55

Post Scriptum:Kolego jogi.... [2012-05-08 21:17]