Zaloguj się do konta

Spinning zamiast żywcówki?

utworzono: 2011/02/11 17:45
tomek77776

Koledzy sami wiecie jak jest z żywcem.Latem mamy go pod dostatkiem. W końcu gdy zrobi się chłodniej żywca pod brzegami nie będzie. A nasze drapieżniki lubią brać póżną jesienią. Czy wtedy pozostają nam spinningi?
[2011-02-11 17:45]

Wedkarz60

Witam Koledzy ! No tak kolego dobrze napisałeś z tym żywcem , jesienią to trochę ciężko jest coś złowić żeby mieć na żywca . Ja to robię tak że jak w moich okolicach spuszczają stawy hodowlane to łowię podbierakiem małe japoneczki i potem do dużej beczki wpuszczam , zmieniam im wodę dwa razy w tygodniu i mam żywczyki :) . Może coświęcej inni koledzy doradzą .
[2011-02-11 18:22]

tomek77776

Sam mam koło domu staw a w nim żywca dla nie jednego wędkarza i co z tego. Czy nowe przepisy ktoś bedzie sumiennie przestrzegal myślę że 1 na 10 WEDKARZY
[2011-02-11 18:28]

prison505

no tak ale zywiec ma byc zlowiony na tym samym zbiorniku...
Troche durny przepis ale trzeba bedzie sie do niego stosowac a dla mnie Ci ktorzy przynosza swojego zywca beda klusownikami :)
[2011-02-11 18:38]

romek74

żywiec na tym samym zbiorniku a jak go złapie na jednej strone a po jakims czysie będe miał chęć sie przeniesc to co mam go wypuscic i łapac go z druiej strony a co z martwa rybką jeśli nie jest z tego zbiornika [2011-02-11 19:06]

bednar14


3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z których zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7. Ryby przeznaczone na przynętę, w stanie Ŝywym moŜna przechowywać w specjalnym sadzyku lub w siatce jak w pkt 3.5

Co za durny przepis [2011-02-11 19:18]

kasalka

Dlaczego durny. To albo jeździmy na ryby, albo po ryby-jak po ... to do sklepu
[2011-02-11 19:28]

pstrag222

Durny przepis i już wiadomo jeździmy na ryby. Ale co mamy cały dzień siedzieć nad łowieniem żywca. Śmieszne a pozatym jak mi to udowodnia że nie mam żywca z tego łowiska [2011-02-11 19:33]

tomek77776

Musi ktos wymyslec fotoradary wedkarskie a swoja drogą straż rybacka posiada aparaty z takim zoomem ze można zrobić karpia
[2011-02-11 19:42]

pstrag222

Czyli kiedy złowie żywca w danej wodzie . I przyjadę z nim na drugi dzień nad ta sama wodę dostaje mandat? [2011-02-11 19:46]

SiwyDym

koledzy chodzi o etyke i o to,że zywiec z innego akwenu moze np.przenieść jakąś chorobe czy coś nie pożadanego-mówie przykładowo.a co do przepisu pozyskania zywca z akwenu na którym łowimy mysle,że jest w porzadku,ale to tylko moje zdanie,bo ja jeżdże na ryby nie po ryby he
[2011-02-11 19:47]

pstrag222

Od 2 lat nie widziałem kontroli na wodach nizinnych na łowiskach w których wedkuje albo są jak mnie nie na he he. W co wątpię [2011-02-11 19:48]

jaki cały dzień?dwa lata temu pierwszego grudnia płotka brała jak szalona,w zeszłym roku w listopadzie nie było problemu z żywcem i nie mówie tu o łowieniu w jakimś stawie tylko w jeziorze
[2011-02-11 19:51]

pstrag222

Wszystko zależy od łowiska. Więc co porównujesz jeziera do zaporowej u mnie na zamojszczyznie [2011-02-11 19:59]

marek-debicki

Podrywka jak by nie było jest określonym elementem wyposażenia wędkarza, który ma mu pomagać w wędkowaniu,  a nie przeszkadzać. Nie oznacza to wcale, że jak będę dysponował podrywką, to zawsze nałapię żywca. Może czasami warto wziąć ze sobą nad wodę bacika np. 5m, jakiegoś białego robaczka i trochę zanęty. Proszę patrz przykład (artykuł) " z zanętą płociową na okonie". Nie opłaca się kombinować dla jednej rybki, raz się uda, a za setnym nie. Wstyd i jeszcze raz wstyd. Warto więć bywać często nad wodą, prowadzić obserwacje. Nawet do póżnej jesieni i pierwszego lodu przy trzcinach możemy zlokalizować miejsca, gdzie stoi drobnica. Wystarczy tylko cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości. Tak myślę. [2011-02-11 22:09]

kasalka

"pstrag222" są kontrole. Na Nieliszu łódką do mnie podpływali bo z brzegu nie mogli dojść.

Co do powyższego przepisu, przecież można używać podrywki itd... I tak zapis ten nic dla mnie nie zmienia nadal będę wędkować jak dotychczas. W skrócie w dzień biała ryba i żywiec wieczorem i noc na drapieżnika.
Pomijając przenoszenie chorób, wprowadzanie innego gatunku ryb... Brnąc dalej np. każdy kto przyjeżdża nad wodę wędkować czy kąpać się podlega procesowi dezynfekcji? Ludzie dużo świństwa na sobie noszą.
To nikt (chyba) nie zaprzeczy, że żywiec złowiony w danej wodzie, wykorzystany jako przynęta jest dużo lepszy niż kupny.
Pozdrawiam
[2011-02-11 22:27]

Waldi Fish

no tak ale zywiec ma byc zlowiony na tym samym zbiorniku...
Troche durny przepis ale trzeba bedzie sie do niego stosowac a dla mnie Ci ktorzy przynosza swojego zywca beda klusownikami :)

Ale jak swojego żywca wypuścisz (na żyłce) do zbiornika, w którym polujesz na drapieżnika i potem go złowisz, to będzie złowiony w tym zbiorniku, w którym wędkujesz. Hahaha!
[2011-02-11 22:39]

perwer

Temat ten juz wcześniej jako jeden z pierwszych poruszyłem i było mało ciekawie bo niestety tych co rozumieją ze ten przepis jest debilny nie było wielu,ale szanuje poglądy każdego wędkarza i tego co jest za tym przepisem również.

Kto łowi szczupaczki,sandałki,okonie póżną jesienią to wie że pozyskanie żywca z danego zbiornika na którym sie lowi graniczy z cudem.Tu nie chodzi o to czy zabieramy rybe ,czy nie ,tu chodzi wogóle czy jest mozliwe łowienie bez przynęty drapieżnika.

Ja nie trawie spiningu ,bo nie jest to dla mnie atrakcyjna metoda łowienia.Co do chorób ,jedyne które zauważono w moim okregu to było po zarybieniu przez PZW karpiem.Wtedy Pzw na stawach Halemba 2,albo3  lata temu wpuściło 300 kilo chorego karpia z plamami,historia ta powtórzyła sie na stawie Matylda i jednego roku na Łące.Ryby które kupujemy w sklepie,lub wyłowione młode osobniki ,bo tylko takie nadają sie na żywca nie przejawiają powikłań chorobowych ,choc nie twierdze że nie może trafic sie ryba chora.Chore ,często stare osobniki,są w każdych stawach i jeziorach a drapieżniki sa po to żeby je eliminowac.Jeśli już wprowadzając ten przepis kierowano sie chorbami ryb,trzeba było wymyślec alternatywe w postaci kupowania ryb atestowanych (czyli badanych),lub cos innego.Wprowadzanie samych zakazów nie szukając alternatyw to jest lenistwo i brak szacunku dla większości z nas..ufff ...koniec i tocka........

[2011-02-11 22:48]

GRZENIO75


3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z których zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7. Ryby przeznaczone na przynętę, w stanie Ŝywym moŜna przechowywać w specjalnym sadzyku lub w siatce jak w pkt 3.5

Co za durny przepis

NO TERAZ TO JUŻ SIĘ CAŁKIEM ZAMOTAŁEM.MYSLAŁEM ŻE TO SIĘ TYCZY TYLKO ŻYWEJ RYBKI.A CO Z MARTWĄ RYBKĄ.JAK TO W KONCU K.... JEST,BO JUZ ZGŁUPIAŁEM!


[2011-02-11 23:28]

perwer

i uciekł temacik jak te płoteczki w listopadzie..... [2011-02-11 23:30]

kasalka

Temat uciekł na bok i chyba "marek" rozumie o co chodzi. inni powielają w nawet perwersyjny sposób jedno: "przepis zły, durny, głupi, debilny itp..." bez żadnego swojego uzasadnienia dlaczego.
Może to nie niewiedza tworzących nową ustawę i przepisy z nią związane są podstawą takiego punktu w RAPR. Może to wynika z wiedzy o rybostanie i jest próbą jego odnowienia w naturalny sposób???
Dla przykładu, bardzo mnie wkur..a jak nad wodą chodzi i zagaduje do wszystkich jakiś gość (często miejscowy) i strzela gadkę w stylu "Jak tam jest coś?" jest czy nie-odpowiadam. Jeszcze kilka zdań i pada " A ja to przyjechałem wcześniej zająć miejsce i tylko sandacz (czy inny drapieżnik) wchodzi w grę, te wszystkie leszcze, okonie płotki to gówno nie opłaca się.... Aż bym takiemu nie tylko wędki połamał. Wieczorem telefon: kłusownicy (holują ile się da i wynoszą do samochodu przy drodze). Przyjedzie wcześniej lub później Policja lub PSR i się okazuje że zgłoszenie bezpodstawne, bo to koledzy od kieliszka.

"Koledzy sami wiecie jak jest z żywcem.Latem mamy go pod dostatkiem. W końcu gdy zrobi się chłodniej żywca pod brzegami nie będzie. A nasze drapieżniki lubią brać póżną jesienią. Czy wtedy pozostają nam spinningi?

Nie. Zawsze masz mozliwość złowienia każdej wymiarowej białej ryby. Możesz użyć jej w całości lub w części jako przynętę
[2011-02-12 01:02]

dziadek2

czytam na forum dużo zapytań i odpowiedzi i wyciągam jeden wniosek obojętnie czy pyta początkujący wędkarz czy doświadczony czy też średnio zaawansowany odpowiedz jest prosta jak zaczynasz przygodę lub hobby to poczytaj literaturę z tej dziedziny jak czegoś nie rozumiesz pytaj. Na tym forum padają banalne proste pytania o których każdy wędkarz nawet początkujący powinien wiedzieć . Nasuwa się pytanie jak ci młodzi adepci wędkarstwa zdali egzamin. WIEM ZARAZ POSYPIĄ SIĘ gromu ale nie dajmy się ponieść emocjom. Rozumiem są jakieś kruczki niuanse wędkowania i różnych metod połowu każdy może zapytać ale pytać o proste sprawy wynikające z postaw wędkowania to chyba przesada. Na takie zapytania nie powinno być odpowiedzi. Jak komuś nie odpowiada moja opinia zapraszam na pocztę . Od powiem jeżeli moja wiedza w damym zagadnieniu i temacie jest dostatecznie osiągnięta poprzez lata wędkowania  [2011-02-12 01:25]

pstrag222

"pstrag222" są kontrole. Na Nieliszu łódką do mnie podpływali bo z brzegu nie mogli dojść.

Co do powyższego przepisu, przecież można używać podrywki itd... I tak zapis ten nic dla mnie nie zmienia nadal będę wędkować jak dotychczas. W skrócie w dzień biała ryba i żywiec wieczorem i noc na drapieżnika.
Pomijając przenoszenie chorób, wprowadzanie innego gatunku ryb... Brnąc dalej np. każdy kto przyjeżdża nad wodę wędkować czy kąpać się podlega procesowi dezynfekcji? Ludzie dużo świństwa na sobie noszą.
To nikt (chyba) nie zaprzeczy, że żywiec złowiony w danej wodzie, wykorzystany jako przynęta jest dużo lepszy niż kupny.
Pozdrawiam


na nieliszu i owszem sa kontrole a inno zbiorniki? A po za tym wiele osób rezygnuje z nielisza w tym roku żeby połowic trzeba mieć łódkę [2011-02-12 06:59]

pstrag222

A podrywka nic mi nieda jak w grudniu będę łapał żywce bo ich blisko nie będzie. Czyli trzeba jakoś kombinować [2011-02-12 07:04]

perwer

Groch z kapustą....kilka wątków w jednym temacie..a ciap kapusta to burdel  na talerzu....


[2011-02-12 07:18]

pstrag222

Ależ groch z kapusta jest bardzo dobry:) [2011-02-12 08:38]