Spinning Travel 2,4-2,7m, cw 5-20(25)g

Szukam od jakiegoś czasu takiej wędeczki i ciężko to idzie. Zwykle albo mamy 10-30(35), albo wklejanki. Warunek jest właśnie taki, aby to wklejanka nie była. Gumkami łowię sporadycznie, a obrotówki bardzo lubię. Używana będzie również na rzekach, więc wklejka zdecydowanie odpada. 
Macie coś sprawdzonego ? Cenowo wiadomo, czym taniej tym milej, ale powiedzmy, że rozmawiamy w okolicy 150-200 zł. Akcja raczej półparaboliczna (obecnie mam parabolik aż po uchwyt kołowrotka).  [2014-08-22 21:27]

Witaj !
Raczej zapomnij o travelach w tej cenie, jedynie co mógłbyś poszukać w danej gramaturze to: Team Dragon Voyager Trout 2,45 m. czteroskład 5 :21 gr.Cenowo ok. 500 zł; ale na dzień dzisiejszy może być niedostępny.
[2014-08-24 08:44]

Popatrz jeszcze na stronę Fishing Mart, spining Abu Garcia seria Cardinal Combo SX, oraz Vendetta tam znajdziesz czego szukasz. [2014-08-24 09:04]

Witaj !
Raczej zapomnij o travelach w tej cenie, jedynie co mógłbyś poszukać w danej gramaturze to: Team Dragon Voyager Trout 2,45 m. czteroskład 5 :21 gr.Cenowo ok. 500 zł; ale na dzień dzisiejszy może być niedostępny.
Jaaasne, w końcu wędkami poniżej 500-1000 zł nie da się łowić, co ?
Przelotem w sklepie trafiłem na jakiś dziwny kijek (ponoć marka poboczna Savage), 4 składny i prawie 3 metry. Kosztował około 250 zł, ale akcja + wykonanie genialne. 
Za sporo niższą cenę jest np. Mikado Sensual Travel - jego rozważałem, ale do czasu, gdy stwierdziłem iż 3-15g to jednak nieco za mało dla głębiej schodzących woblerków.
Ten ABU, co podałeś ponad 2x przekracza budżet. Już prędzej Diplomat. 
Największy problem z jakim się spotykam, to CW. Albo za duże, albo za małe.

Niestety! Wędki typu travel ze względu na swoją konstrukcję nie mogą być zbyt tanie,porządny kij ma łącza typu spigot aby uniknąć przesztywnień.Z oferty ABU popatrz na Vendettę 3 części 2,43 m. 5 :20 gr. cena 240 zł.Kije Savage Gear owszem bardzo dobre, ale nie ta gramatura /2 : 12 gr./ i nie ta długośćw przypadku innych modeli tej firmy./ 2,13 m./ [2014-08-24 15:12]

To był kijek jakiejś innej firmy, nie bezpośrednio Savage Gear. Problem w tym, że za diabła nie mogę sobie przypomnieć jakiej. Jego parametry, to bodajże 7-28g, ale pełen parobolik. Tylko po zgrubieniach było widać łączenia - idealne wygięcie na każdym złączu. Tak, złącza też pracowały. 
Od lat łowię stosunkowo niedrogimi wędkami:- matchówka Abu Garcia za około 110 zł - 5 lat nienagannej pracy i nawet nie myślę o zmianie- bat York Mamba 6m - kupiony za 85 zł. Żadna klucha, 275 gram wagi, wytrzymały - szczupak około 70 cm jako przyłów wytargany praktycznie "do góry". - picker Kongera za 25 zł - szklak, przeszedł ze mną wszystko (karpie, szczupakówka, spinning)- Catana BX240L - miesiąc temu ułamałem na własne życzenie - sądziłem, że prędzej trzaśnie żyłka, ale szarpanie było zbyt agresywne- Konger Carbomaxx cw 35g - kupiony za 60 zł, moja szczupakówka do cięższych przynęt - wykonanie praktycznie idealne.
Praktyka pokazała mi, że do amatorskiego połowu wcale nie potrzebuję kosmicznie drogiego sprzętu. Wystarczy poprawnie wykonana budżetówka, aby zapewnić sporo frajdy. 
Travelka rozważam, bo męczy mnie targanie dwóch wędek i przekładanie ich podczas pływania pontonem. Naprawdę ciężkimi przynętami łowię sporadycznie i skłaniam się raczej do jednej, uniwersalnej wędki. Paprochami za okoniem nie ganiam (okoń, to u mnie obrotówki 0-2), smużaka na szczytówce i tak się nie czuje, a inne przynęty takie 5-25g ogarnie spokojnie. Zależy mi również na niewielkiej długości składów - takie 70 cm uważam za absolutny max. Wędkę zamierzam dopinać do plecaka. Często muszę jakiś kawałek podreptać z pontonem w rękach, a dzięki takiemu rozwiązaniu miałbym z głowy kombinacje z wracaniem się po sprzęt/ponton. Stąd też 3 częściowy spinning niewiele mi daje. Co więcej - utrudnia sprawę, gdy dreptam wzdłuż rzeki - 3składu nie da się złożyć na szybko "na pół". [2014-08-24 20:39]