jaka tą szczupakówkę masz do ilu g ? kurde no ciezka sprawa a specjalnie dwie wedki kupowac to szkoda kasy a przydalby sie jeszcze jakis dluzszy bat i mocniejszy feeder
Tak, zdecydowanie ta druga opcja jest lepsza. Porządnym pickerem będziesz łowił jak pickerem a gdy najdzie ochota wówczas zmiana szpuli, przypon + wobler i esoxy mają przechlapane. Jeśli użyjesz gum w większych rozmiarach i z cięższymi główkami to takim pickerem esoxy bedziesz gubił w czasie holu dość często z powodu miękkiej szczytówki. Ale..... lżejsze przynety gumowe ok. Łowiąc drapieżniki takim kijem jak picker, trzeba bardzo dbać o ostrość kotwic i haków a wtedy efekty bedą więcej niż dobre.(2013/03/17 22:20)
esox mozesz miec racje tylko problem w tym ze kij 5-20g juz mam spina a chodzi o wieksze przynety do 40g
Spinningiem cw 40 g można by łowić na koszyk który mieści się w tym cw..
Trzeba by tylko żyć jakiś sygnalizator brań bo szczytówka raczej nie wchodzi w rachubę.
Dobrze by też było żeby ten spinning nie był krótki bo ograniczy to mocno dystans na jakim można będzie łowić.
Spinningiem cw 40 g można by łowić na koszyk który mieści się w tym cw..
Trzeba by tylko żyć jakiś sygnalizator brań bo szczytówka raczej nie wchodzi w rachubę.
Dobrze by też było żeby ten spinning nie był krótki bo ograniczy to mocno dystans na jakim można będzie łowić.
Szczerze to nie wyobrażam sobie łowić spinningiem na wodzie stojącej jako picker.
Pytanie więc do kolegi, który rozpoczął temat na jakich wodach ma zamiar łowić?
Spinningiem cw 40 g można by łowić na koszyk który mieści się w tym cw..
Trzeba by tylko żyć jakiś sygnalizator brań bo szczytówka raczej nie wchodzi w rachubę.
Dobrze by też było żeby ten spinning nie był krótki bo ograniczy to mocno dystans na jakim można będzie łowić.
Szczerze to nie wyobrażam sobie łowić spinningiem na wodzie stojącej jako picker.
Pytanie więc do kolegi, który rozpoczął temat na jakich wodach ma zamiar łowić?