Spinning na Odrze-proszę o Wasze rady.

/ 10 odpowiedzi
Koledzy mam taki problem ze spinningiem na rzece Odrze. Na spinning łowięjuż4 lata ale tylko na jeziorach i zaporówkach. Problem mój dotyczy tego że mam zawody na odrze w lipcu i nie wiem jak i na co łowić. Jakie miejsca wybrać do obłowienia. Nigdy nie spinningowałem na odrze. Prosił bym o jakieś schematy dotyczące mojego pytania.
esox61


Jak na każde zawody bez względu czy woda stojąca czy rzeka zabieram dwa spinery. Jeden szczupakowy do 30g ale nie zbyt twardy bo łowię plecionką 018 a drugi delikatny okoniowy do 12 max 18gr najlepiej wklejka. Ze względu na to że woda w Odrze nie jest krystalicznie czysta nie przejmowałbym się że plecionka i wolfram odstraszą drapieżniki. Na zestaw mocniejszy w pierwszej kolejności zakładałbym obrotówki dopasowane jaskrawością paletki do warunków pogodowych dopiero potem woblery czy gumy. Zestawem delikatnym złowi się zazwyczaj najwięcej ryb. Boczny trok stosowany na napływach główek i ściągany z prądem w pobliżu warkocza daje zwykle sporo okoni i nie ma sensu uganianie się za szczupakami i innymi rybami po kilometrach rzeki. Najlepiej i to jest info na 100% wybrać 2-3 główki tuż za lub tuż przed odcinkiem brzegu pozbawionym główek tzw. prostka lub opaska. Za przynętę posłużą paprochy-gumki ciemniejsze (fiolety, granaty, zielenie, czernie i inne z brokatem lub bez oraz kombinacje - np. gumkę czerwoną - korpus przecinamy w 2 miejscach i to samo robimy z gumką zieloną a następnie zapalniczką podgrzewamy miejsca przecięte i sklejamy przez docisk fantazyjne przynęty). Istotne jest dopasowanie długości troka z przynętą (stosuję fluorocarbon 016-025) i troka z ciężarkiem w kształcie wałeczka. Gdy jest niska woda w rzece (miejsca płytkie) to trok z obciążeniem daję max 30cm. Trok fluorocarbonowy to min 80cm. Grubszy fluorocarbon daję tam gdzie spodziewam się większego szczupaka. Żyłka główna 018 a haczyki nr 8 z oczkiem (wiekszy rozmiar daje więcej zaczepów) Kamatsu. Haki trzeba sprawdzać co kilka minut bo muszle małży i ślimaków są twarde i ostrza się tępią niemiłosiernie co powoduje dużo pustych brań i spadów ryb. Ze względu że ostrogi na Odrze bywają bardzo długie wypełniamy szpule kołowrotków maksymalnie by zwiększyć zasięg rzutów. Jeśli w jakimś miejscu nie ma brań na boczny trok to prawdopodobnie nie jest to miejsce okoniowe. I jeszcze podstawowa zasada - nie rzucajmy trokiem w warkocz z prądem rzeki ciągnąc przynętę pod prąd. To najgorszy sposób łowienia. Cięższym zestawem i owszem. To powodzenia (2011/06/19 14:09)

szczupak2518


Dzięki za informację. Daję zdjęcie i napiszcie gdzie szukać jakiego gatunku ryb drapieżnych. (2011/06/20 18:14)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

siemeklub


hyyy ? :) wszystkie są dobre  :) (2011/06/21 08:33)

Matys24


Warto pamiętać o tym że   nie ma  takich samych "klatek"  każda się czymś  różni. Drapieżników szukam  za  kłodami  większymi  kamieniami  no i w  okolicy drobnicy. Bo  tam gdzie jedzenie  tam będzie głodny drapieżnik. A co do odry  to polecam  blaszek  lub woblerów na  bolenia. (2011/06/21 08:49)

u?ytkownik34009


Najlepiej powiedz na jaką rybe się chcesz nastawić? Tylko nie mów , że szczupak bo troszkę trudniej będzie Ci na zawodach zapunktować - ponieważ moim zdaniem jest go najmniej - tego z przyzwoitym wymiarem. Radziłbym się Tobie nastawić na Bolenie, ryby typowo sportowe, których na stacjonarnych wodach na pewno nei łowiłeś sporo...

Do rysunku przedstawionego przez kolegę wyżej należy dodać jeszcze napływy na ostrogę czy główkę - miejsca również bardzo rybne, gdzie stacjonują często drapieżniki karpiowate i nie tylko

w miejscu połączenia mocnego nurtu ze spokojną wodą również można spotkać często fajne rybki

w klatkach często można wypatrzeć żerujące spore bolki

nie sapominaj  o głównym nurcie i obszarze nag główką , warkocze itd

przestawiając się na wędkarstwo rzeczne mu sisz liczyć się ze sporą zmianą, sporą ilość niepowodzeń musisz wkalkulować na początek...

wędkarstwo zupełnei inne od jeziorowego i zaporowego, jak zaskoczysz to nic poza rzeką nie będzie miało dla Ciebie znaczenia

Dla mnie nie ma lepszego łowiska niż duża nizinna rzeka, bogactwo i różnorodność ryb jest ogromnym plusem, możliwość łowienia wszystkich gatunków występujących w tej szerokości geograficznej

powodzenia

(2011/06/21 10:19)

sandi


To forum to po prostu encyklopedia wędkarstwa. ;)

(2011/06/21 13:31)

szczupak2518


Nastawił bym się bardziej na okonia i klenia. Ponieważ bolenia nigdy nie złowiłem i nawet nie wiem z czym się na niego zasadzić. Może jakaś porada dotycząca przynęt których zastosować. Blacha guma a może wobler??? Proszę o podpowiedź...  (2011/06/21 14:54)

u?ytkownik34009


Klenie to małe woblery najlepiej, łowić przy opaskach o świcie lub zmroku, oczywiście też w kamieniach na główkach, warkoczu i napływie na główki

prowadź wobki wachlarzem, zwijając bardzo wolno żyłkę

teraz zaczął się okres na smużaki, bardzo widowiskowe łowienie, widzisz wyjścia i brania

Co do okonia to w miejscu gdzie nie ma nurtu, w klatkach i najlepiej chyba paprochami na lekkich główkach  - jigowanie

(2011/06/22 08:40)

esox61


1 i 2 to bolenie chociaż nie ma reguły bo równie dobrze tłuką w pozostałych rewirach. Jednak gdy nie widać ich na powierzchni to 1i2 są bankowe. 3-sandacz. Szczupak od 3-14 ale bliżej 3, 11 i 12 ędą większe sztuki. Okoń może być wszędzie zwłaszcza że nie cierpi stojącej zamulonej przy dnie wody. Rzuty z lewej ostrogi w kierunku na 6, 7, 8, 9, 12 dają najlepsze efekty chociaż 3 do 5 też. Klenia i Jazia ciężko sprowokować do brania (zwłaszcza na zawodach). Lubią one przelewy czyli miejsca gdzie woda przetacza się przez podwodne przeszkody. Niewidoczne napływy główek są pewnymi miejscami jednak najważniejsze jest ciche podejście i dobranie przynęt do gustów ryb. Prowadzimy z prądem. (2011/06/22 14:00)

esox61


1 i 2 to bolenie chociaż nie ma reguły bo równie dobrze tłuką w pozostałych rewirach. Jednak gdy nie widać ich na powierzchni to 1i2 są bankowe. 3-sandacz. Szczupak od 3-14 ale bliżej 3, 11 i 12 będą większe sztuki. Okoń może być wszędzie zwłaszcza że nie cierpi stojącej zamulonej przy dnie wody. Rzuty z lewej ostrogi w kierunku na 6, 7, 8, 9, 12 dają najlepsze efekty chociaż 3 do 5 też. Klenia i Jazia ciężko sprowokować do brania (zwłaszcza na zawodach). Lubią one przelewy czyli miejsca gdzie woda przetacza się przez podwodne przeszkody. Niewidoczne napływy główek są pewnymi miejscami jednak najważniejsze jest ciche podejście i dobranie przynęt do gustów ryb. Prowadzimy z prądem.
(2011/06/22 14:03)