Sobotnie wędkowanie
utworzono: 2009/05/16 20:37
Dziś kożystając z prawie wolnej soboty postanowiłem cały czas wolny spędzić nad wodą.Jak to zwykle bywa pogoda nie bardzo dopisała. Rano wybrałem się na rzeke Pilice -okolice Spały łąki Henrykowskie.Miejsce sprawdzone ale oprucz deszczu nic się nie działo .Po 4 godzinach postanowiłem zmienić miejsce. Wybrałem się do Inowłodza .Deszczyk padał ale się przejaśniło .Nad wodę wybrał się zemną kuzyn .Na początku nic się nie działo(oprucz szalejących na krosach czterech gości).Miałem się zwijać ale złowiłem jaźia.Oj coś się dzieje .Za moment okonek a za chwile jeszcze jeden. Rybki wróciły do wody ale najpierw pokazałem kuzynowi bo on nic nie złowił . Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych .Nad wodą o tej porze jest przepięknie.Można obserwować wiele gatunków ptaków i rozwijającą się przyrodę . Szkoda że nie zabrałem aparatu bo zdjęcia były by przepiękne(oprucz trasy przejazdu krosów) Życzę wszystkim dnia spędzonego nad wodą i połamania kija!!! [2009-05-16 20:37]
A ja z niecierpliwością odliczam czas do 30 maja bo dopiero wtedy bede mógł pójść na ryby. I mam nadzieje że będzie ciepło bo planuję wyprawę na nockę nad Wisłę [2009-05-18 00:11]
Byłem nad Wisełką, krótki klonek i nic Przeszedłem nad rozlewisko i pobawiłem się pięknie z bąkami ( 50-60 dkg). Tylko komary!!! [2009-05-18 10:34]