Śmieci na stanowisku :(
utworzono: 2012/04/21 13:19
śmieciarze, pseudo wędkarze. Ludzie tacy myślą że są jedyni na święcie i mają wszystko i wszystkich w d... czas spędzony nad wodą dla nich nie polega chyba na wypoczynku i czerpaniu przyjemności z naszej przyrody, lecz na wyciągnięciu największej ilości ryb. Myślę że w większości są to goście którzy sporadycznie przyjeżdżają na łowisko z myślą że ktoś ten syf ogarnie. Najgorsi są imprezowicze którzy przyjeżdżają się odchamić na noc i przy okazji moczyć swoje kije. Tak że jak Polska długa i szeroka łączy nas jedno, ślad że przed nami już ktoś tu był...
[2012-04-22 15:20]
Część śmieci i to chyba ta największa to sprawa wędkarzy, takie śmieci od razu można poznać po puszkach po kukurydzy, plastikowe pojemnikach po innych zanętach i przynętach no i oczywiście wszelkiego rodzaju opakowania po napojach rozweselających i żadne sprzątanie raz czy nawet parę razy w roku niczego tu nie zmieni.
No jest jednak problem!
O tyle o ile wędkarz może być ukarany za "bałagan" na łowisku o tyle "grilowiec" może spać spokojnie?
Wiem nie tylko INNI śmiecą bo "wy" też zostawiacie śmitnisko" ale to jest inna bajka.
Jak jest respektowane prawo w stosunku do "grilujących" ?
Czy też mają jakieś obowiązki przed rozpoczęciem ?
A szkoda, że nie :-)
[2012-04-22 17:16]Sformułowanie w RAPR dotyczące porządków na stanowisku zostało zapisane po głębokiej analizie i z braku innych motywacji do utrzymania porządków na stanowiskach. Zastanowić może fakt, że wszyscy dyskutujący o tym temacie (nie tylko na tym forum) "są czyścioszkami i biorą śmieci ze sobą", mało tego, robią akcje i sprzątają za innych - nie zauważyłem aby było czyściej. Coś tu jest nie tak, skoro kilkudziesięciu sprząta po jednym brudasie, a efektów nie widać.
Nasuwa mi się taka analogia: w naszym pięknym kraju, w każdy weekend policja zatrzymuje ok. 2000 pijanych kierowców, tak się dzieje od kilku lat. Ludzie, przecież po takim przestępstwie odbierane jest prawo jazdy - a ruch nie maleje, samochodów na drogach przybywa.
[2012-04-22 19:35]
"Nasuwa mi się taka analogia: w naszym pięknym kraju, w każdy weekend policja zatrzymuje ok. 2000 pijanych kierowców, tak się dzieje od kilku lat. Ludzie, przecież po takim przestępstwie odbierane jest prawo jazdy - a ruch nie maleje, samochodów na drogach przybywa."
To daje rocznie ok 100000 kierowców mniej + iluś tam zabitych i jakiś procent uciekających za pracą. Ciekawe te statystyki.:) Wolę rzeczywistość którą sam mogę ocenić.
Ten "przepisowy"krąg wokół siebie to w zasadzie standard.I jest OK w temacie "zasiadki". Gorzej w przypadku metod mobilnych(spinning &mucha).Trudno wymagać by ktoś , kto się przemieszcza po łowisku miał ten magiczny regulaminowy "krąg" wysprzątany.....Napiszę za siebie i paru znajomych spin& fly - wracając - zabieramy i odwozimy na prywatne kubełko - posesje. A wracając do tematu to najpierw po sobie a dopiero później oburzenie !Czasem wychodzą z tego .żarty ale tym razem ze względu na RZGW - linka dotyczącego głupot i debilności dotyczących sprzątania - nie dołączę..... (a się kolesiowi wydawało, ze to służby... - Mimronku kiedy Ty dorośniesz ?) [2012-04-22 20:47]
Sformułowanie w RAPR dotyczące porządków na stanowisku zostało zapisane po głębokiej analizie i z braku innych motywacji do utrzymania porządków na stanowiskach. Zastanowić może fakt, że wszyscy dyskutujący o tym temacie (nie tylko na tym forum) "są czyścioszkami i biorą śmieci ze sobą", mało tego, robią akcje i sprzątają za innych - nie zauważyłem aby było czyściej. Coś tu jest nie tak, skoro kilkudziesięciu sprząta po jednym brudasie, a efektów nie widać.
Nasuwa mi się taka analogia: w naszym pięknym kraju, w każdy weekend policja zatrzymuje ok. 2000 pijanych kierowców, tak się dzieje od kilku lat. Ludzie, przecież po takim przestępstwie odbierane jest prawo jazdy - a ruch nie maleje, samochodów na drogach przybywa.
Tu bym dyskutował w temacie tej "głębokiej analizy".
Chyba nie była aż tak głęboka bo nic się nie zmieniło:),a motywacji jak nie było tak nie ma.:)
Te przepisy to tylko krzyki na puszczy a jak mówi stare przysłowie "Krowa która dużo ryczy mało mleka daje" ,mam tu na myśli władze centralne PZW (bo to chyba oni maczali palce w tym całym RAPR).
[2012-04-22 20:51]
Ale jedno jest pewne, jak się o czymś mówi i jest głośno przynosi efekty w jakimś stopniu. Szkoda tylko że nie wszyscy wędkarze to czytają.
[2012-04-22 21:23]
Ale jedno jest pewne, jak się o czymś mówi i jest głośno przynosi efekty w jakimś stopniu. Szkoda tylko że nie wszyscy wędkarze to czytają.
i oby Ci co czytają robili to ze zrozumieniem.... T. [2012-04-22 21:58]
Zgadzam się z kolegą (Zibi60)
ale Ci którzy pozostawiają ten syf pewne nie odwiedzają takich portali, a może po prostu jest im dobrze w tym syfie , szkoda tylko, że to my musimy wynosić to za tych koneserów przyrody
Szkoda słów tylko w Polsce takie ***** się robi... w innych krajach walna kare 100-zł to jest kultura a u nas psss...
[2012-04-23 22:18]
Szkoda słów tylko w Polsce takie ***** się robi... w innych krajach walna kare 1000*-zł to jest kultura a u nas psss...
[2012-04-23 22:18]
Zgadzam się z kolegą (Zibi60)
ale Ci którzy pozostawiają ten syf pewne nie odwiedzają takich portali, a może po prostu jest im dobrze w tym syfie , szkoda tylko, że to my musimy wynosić to za tych koneserów przyrodyA ja sie nie zgadzam cyt:ale Ci ktorzy pozostawiaja ten syf; my wszyscy pozostawiamy, tylko na portalu rżniemy glupów ze wszyscy winni tyko nie ja,podejrzewam ze to mial Zibi60 na mysli?
[2012-04-24 05:59]
Cześć wszystkim..
- fajne foty,samo życie...można mnożyć i pokazywać śmieci,jedni sprzątają a zaraz na drugi dzień są nowe śmieci..i tak w kółko..u mnie jest podobnie choć jest takie miejsce gdzie na łowiskach jest czysto,wędkarze dbają o to..nawet są całe ławeczki,śmietniki zawsze oczyszczone.!Podczas patroli terenu,widzę co się dzieje,tam gdzie się często zbierają młodzi ludzie,piknikowicze weekendowi,zwracam szczególną uwagę,..Śmieci''...nie ma gadania tłumaczenia..proszę bardzo odpoczywajcie,ale śmieci proszę zabierać ze sobą,jeżeli nie to niestety kara,policjanci chętnie jadą bo wśród nich też są wędkarze..idzie odróżnić śmieci po wędkarzu a po przyjezdnym nad wodę z rodziną ...nie którzy to pełna kultura worek i swoje jeszcze po kimś śmieci spakowane i zabrane,aż miło się z takimi ludźmi spotkać nad wodą..innym ciężko się tłumaczy jak mają się zachować!Tylko teraz jest już dość tłumaczenia,a jak nie potrafi się zachować i uszanować nasze otoczenie nad wodą to poniesie karę...do chwili aż się nauczy i zrozumie że to jest nasze dobro i wszyscy mają dbać o czystość a nie tłumaczenie że śmieci na kupkę i nich sprzątają ci co mają ten teren,..bo nie ma śmietników! i nie będzie!!! ale za to jak jest czysto to tak ma pozostać..i tak teraz będzie...mniej gadania, a więcej działania! przyniesie skutek bo jak tak kilku otrzyma kary pieniężne to ci następni się zastanowią czy warto śmiecić! Czy chwila pozbierania śmieci nie jest lepsza od mandatu..pomału trzeba uczyć kultury tych co nie potrafią się zachować...nad naszymi brzegami i nie tylko..Pozdrawiam wszystkich
[2012-04-24 09:35]
Oczywiście, że kultury i odpowiedniego zachowania musimy uczyć, a nic tak do człowieka nie dociera jak, nauka przez kieszeń. Tylko,że to z pewnością nie załatwi całej sprawy. Kulturę jak i dobre wychowanie,zachowanie zabieramy z domu i tylko z domu. Kto nie jest tego nauczony ten właśnie śmieci nad wodą, w lesie, w parku, kompletnie wszędzie po sobie pozostawi i nie widzi w tym nic złego. "Ci ktorzy pozostawiaja ten syf; my wszyscy pozostawiamy, tylko na portalu rżniemy glupów ze wszyscy winni tyko nie ja" Z całą pewnością większość tak robi, ale nigdy się z tym nie zgodzę, że wszyscy. [2012-04-24 10:51]
CześćSprzątam bo tak ustanowiono prawo.Natomiast wysoce niewychowawcze i niezgodne z zasadami odpowiedzialności jest zrzucanie winy i karanie ( czyli za niesprzątanie po sobie ) na innych czyli tych co będą wędkować po brudasie. Jak dla mnie nie do pomyślenia jest fakt, że ktoś kogoś zrugał za czyjeś śmieci dlatego też tak sobie myślę, że będę robił fotki stanowiska przed wędkowaniem. Nie zawaham się grzebać w tym syfie w celu odnalezienia jakiegoś tropu wiodącego do śmieciarza - nawet nie wiecie, ze taki debil co zostawia po sobie puszki, pudełeczka itp odruchowo opróżnia kieszenie ze świstków a często są tam zapisane adresy, numery kont itd. Wtedy jak znajdę - a zaręczam, ze znajdę jakieś dane zadzwonię na PSR lub Policję.JK [2012-04-24 11:12]
Szkoda słów tylko w Polsce takie ***** się robi... w innych krajach walna kare 100-zł to jest kultura a u nas psss...
W Niemczech też syfu nad wodą jest sporo,zwłaszcza przy dużych aglomeracjach miejskich.Zastanawia mnie to że osoba nad wodę tacha napój 2l,piwo,itd.które troszkę waży,a pustych opakowań nie zabierze ze sobą tylko jebnie w krzaki i jeszcze się wysra,a potem przyjdzie się np.opalac w pobliżu tego miejsca.To trzeba byc debilem...
[2012-04-24 12:11]