Skuteczny sposób skrobania okoni.
utworzono: 2011/05/08 20:53
Witam!
Otóz mam taki mały problemik, zawsze mnie nurtowało i zniechęcało skrobanie okonia. Słyszałem m.in., wrzucenie na minutkę do wrzątku ale jakoś nie znalazłem w necie na ten sposób nic. I moje pytanie dotyczy czy może macie jakiś skuteczny sposób? Bo np., skrobanie 20 sztuk przy długości każdego min., 2o cm nożem do zbyt wielkiej przyjemności nie należy...
[2011-05-08 20:53]było, było na forum :) skrobaczka zrobiona z drewna z nabitymi kapslami przykładowo od browarka hehe!
[2011-05-08 20:59]
Mój teść zrobił sobie skrobaczke, szkoda że mieszka 650km odemnie to bym fotke zrobił ale wygląda ona tak jakby małe grabki hmmmm.
Metalowa skrobaczka na końcu blachy zagięty kawałek kąt prosty i takie ząbki hmm 0.5-1cm wycięte takie trójkąciki normalnie super sprawa jak to widziałem jak skrobie pare machnięć ręką i jeden bok rybki czyściutki.
[2011-05-08 21:16]
Skrobanie a może golenie. Temat zaiste nie nowy ale ciekawy. Metoda skrobania widelcem, skrobaczką na kapsle, jak przytoczył Kolega itp., itd. Jest jednak nieskomplikowany sposób. Wystarczy w google wklepać w okienku hasło "skrobanie okonia" i okazuje się, że mamy konpedium wiedzy na powyższy temat!!! Pozdrawiam. [2011-05-08 21:17]
Skrobanie okonia , lina to temat rzeka. Ja szczerze mówiąc nie Mam żadnego problemu ze skrobaniem okonia . Skrobie tym nożem do obierania warzyw i ziemniaków (musi być bardzo ostry )i po sprawie . [2011-05-08 21:36]
Ja skrobię okonki i pstrągi takim nożykiem do pomidorów, bardzo sprawnie mi idzie :)
[2011-05-08 22:53]
znajdziesz tam cos o patroszeniu ryb i o sciaganiu skory z okonia...
[2011-05-09 10:43]kolego ja okoni nie skrobie , przyrządzam je z łuska. przeczytaj wpis Smaczne okonie na moim blogu , a dowiesz się więcej
[2011-05-09 12:40]
kolego ja okoni nie skrobie , przyrządzam je z łuska. przeczytaj wpis Smaczne okonie na moim blogu , a dowiesz się więcej
Pytanko: czy tą skóre zjadasz ? Czy nie smakuje to czasem jak chipsy rybne ? :)
[2011-05-09 17:13]
Smaczne te okonie ale skrobanie to udręka.Ja wszystkie wypuszczam i po problemie.Ograniczajmy zakusy kulinarne bo garbusów coraz mniej...
[2011-05-09 19:33]
Okonia jeszcze nie próbowałem ponieważ nigdy niezabierałem tej rybki do domu, ale ostatnio wziąłem przykład z przepisu jednego z kolegów i skrobałem Lina widelcem. Muszę przyznać że byłem pod wrażeniem ,bardzo ładnie schodziła łuska ;)
[2011-05-09 19:59]
Dzięki chłopaki za odpowiedzi :) Zastosowałem tą metodę ze zdzieraniem skóry i powiem że jestem pod wielkim wrażeniem. Jeszcze raz wielkie dzięki. Pozdrawiam [2011-05-09 21:46]
Niektóre wędkarskie nóże mają "skrobaczkę ",to ta część z ząbkami.Wystarczy to robić pod pewnym kątem (od grzbietu do brzucha),no i przed skrobaniem odciąć płetwy! [2011-05-09 22:52]
Okoń jest według mnie jedną z najsmaczniejszych ryb, ale skrobanie łatwe nie jest. Jest wiele sposobów usuwania łuski (odzieranie ze skóry nie dla mnie). Ja biorę kij od szczotki i wkładam w pysk tak głęboko jak się da i sztywnym ostrym nożem w ciągu minuty obieram rybę z łuski. Aha nie biorę mniejszych okoni niż 30 cm.
[2011-05-09 23:14]
I jeszcze o jednym trzeba pamiętać. Łuska schodzi najlepiej zaraz po uśmierceniu ryby.
Im póżniej sie skrobie tym gorzej schodzi łuska.
[2011-05-09 23:27]Dokładnie!!! Trzeba okonka sparzyć w gorącej wodzie i wtedy nie ma znaczenia czy od razu po uśmierceniu rybki czy po pewnym czasie. Osobiście wolę sposób z filetowaniem. Odcinam płetwy boczne i grzbietowe, nacinam wzdłuż po grzbiecie i ściągam skórkę. Schodzi elegancko i jest mniej bałaganu bo nie trzeba łusek po całej kuchni szukać:)))) No ale każdy ma swój sposób wypracowany. A to że to już było na forum? Może i tak ale wśród tylu postów zanim się coś znajdzie to lepiej się na nowo zapytać przy okazji się przypomni co nieco a temat naprawdę ciekawy bo niejeden się już zastanawiał co tu zrobić z tą rybką. Pozdrawiam:)
[2011-05-10 13:44]
Ja też ściągam skórę ale wtedy traci się trochę mięsa z brzucha (coś za coś).
[2011-05-10 21:31]
A mi najlepiej idzie skrobanie tarką taką do placków kartoflanych MEGA SPOSÓB polecam.A jak chcecie się pobawic to można z takiej tarki wyciąć kawałek za pomocą nożyc do blachy czy flexsa umocowac na jakiejś deseczce (ja wykorzystałem po starej szczotce drucianej) i macie profesjonalną skrobaczkę do okoni :)P.S.Nie wyobrażam sobie zrezygnować z najsmaczniejszej skórki i go z niej obrać. :( [2011-05-10 22:00]
To wszystko co piszecie próbowałem. I jak nie wątpię nikt z was nie był w 100% zadowolony. Ja mam stary mało znany sposób którego mnie nauczył mój dziadek (doświadczony skrobacz okoni!)
A mianowicie włóżcie okonia do octu na parę chwil aż zrobi się trochę biały. To wystarczy by pory w skórze się rozszerzyły i bez problemu uwalniały łuski. Po takim zabiegu skrobać można wszystkim ale najlepsza jest płytka z nabitymi kapslami od piwka które wcześniej się wypiło:)
Pozdrawiam i dajcie znać czy mój sposób się podoba.
[2011-05-11 07:34]
a ja kupiłem skrobaczke za 7 zeta w wędkarskim i jestem bardzo zadowolony polecam i pozdrawiam
[2011-05-11 11:58]
...jeśli już decyduję,że zabiorę kilka okoni z łowiska przede wszystkim staram sie pilnować aby okonie miały odpowiednią wilgoć,żeby zbyt mocno nie "wyschły" jeśli mam pod ręką pokrzywy lub liście łopianu wkładam je do okoni, ale najlepiej przechowywać je w siatce. Po przyjeździe do domu od razu wziąć się za skrobanie, ja używam deski z klipsem ze skrobaczką zakładaną na rękę (są w sprzedaży w sklepie wędkarskim za 18 zł) REWELACJA SCHODZI JAK PO MAŚLE !!!!!-...wcześniej nie zabierałem garbusków a teraz dwa, trzy razy w roku niestety tak. Uważam że ściąganie skóry to nieporozumienie bo wg mnie jest ona w okoniu najlepsza!...ale to moje zdanie. [2011-05-12 20:24]