rally1127
Ja do metody gruntowej używam zanęty Jacka Leśnikowskiego firmy "stil" Leszcz. Jest ona dość dobra jeśli chodzi o jakość, a bardzo tania. Do suchej zanęty dodaję cukier waniliowy i/lub jakiś specjalistyczny aromat na leszcza w proszku. To wszystko razem mieszam i dowilżam wodą z melasą i zalewą z puszki kukurydzy. Wstępnie nawilżoną zanętę przecieram przez sito i dopiero wtedy dodaję kukurydzę i białe robaki (prawdziwe białe robaki nie pinkę), oczywiście bez trocin ;). Następnie wszystko mieszam i odstawiam na 15 min. Używam takiej "kompozycji" na wodach stojących
Na duży haczyk nr 2 - 8 (wg mnie nie są za duże; duży leszcz nie ma problemów z połknięciem, a drobnica się nie czepia) zakładam pęczek białych robaków (conajmniej z 8) i do tego przypon 0,16 - 0,20mm o długości 50 -70cm, a żyłka główna 0,20 - 0,22mm. Może się wydawać trochę grubo, ale wynika to z tego, że czasem karpie lubią wejść w łowisko :) Ja na taki zestaw łowiłem leszcze 30 - 56 cm :D
Na haczyk można oczywiście założyć kukurudzę lub czerwonego robaka, ale ja najlepsze efekty na moim łowisku miałem na pęczek białych robaków.
Jeśli ogólnie chodzi o zapachy na leszcza to prym wiodą zapachy słodkie takie jak wanilia, karmel, truskawka i wszelkiego rodzaju owocowe.Połamania na wielkich leszczach!
(2013/07/10 23:16)