Zaloguj się do konta

Skręcanie się plecionki na szpuli kołowrotka

utworzono: 2011/11/29 21:09
Esox_lucius1988

Witam. Jak w tytule mam problem ze skrecaniem sie plecionki na szpuli mojego spinningu. Moze krotko opisze jaki model mam wedziska - Shimano Hyperloop 240 ML Ax Spinning 5-20 g, natomiast kolowrotek Mistrall Hornet GTX 30 Rd. Plecionki jakiej uzywam to Shiro - Mistrall, grubosc 0.19. Przechodzac do sedna sprawy, sytuacja wyglada tak. Podczas rzutu wszystko jest ok, potem zwijam plecionke i przy nastepnym wyrzucie zwoj nawiniety pozniej jest pod zwojem nawinietym wczesniej i nie moge wyrzucic przynety. Dopiero po mocnym szarpnieciu za plecionke zwoje sie normuja. Rozumiecie?? niestety nie mam zdjecia  jak to wyglada. Do tego plecionka wyglada tak jakby nie była nawinieta ciasno na szpuli, a przeciez plecionke mam caly czas naprezona. Nie wiem od czego to jest. Moze nie powinienem uzywac pleciionki to takiego modelu kołowrotka. A jesli nawet moge to moze plecionka jest za gruba. Zauwazylem ze najczesciej problemy sa gdy wedzisko podnosze do gory zeby zmniejszyc glebokosc prowadzenia, wtedy po nawinieciu jest ten problem. A moze to bledne spostrzezenie. Pewnie spytacie jakich przynet uzywam. Ostatnio dosyc ciezkich jak na moj kij. Minimum 15g. hmm co by tu jeszcze dodac zeby wam ułatwic sprawe. Tak jak sie dowiadywałem nawijajac plecionke na szpule nie powinno sie nawijac calej szpuli i tej zasady sie ustrzegam, lecz moze mam jej za mało nawinietej, troche wiecej niz polowa jest. Za kazdym razem gdy zaczynam spinningowac namaczam plecionke na kolowrotku. Podobno mokra jest poprostu lepsza. Nie wiem co moge jeszcze napisac. Prosze o pomoc. [2011-11-29 21:09]

jacek34

moze i plecionka za gruba ale mysle ze kołowrotek powinienes zmienic bo z nim chyba jest cos nie tak [2011-11-29 23:33]

Wago

Kolega może mieć rację. Kiedyś miałem zbliżony problem ale używałem żyłki. Pomogło mi nawinięie odrobiny podkładu na szpulkę a następnie przewinięcie żyłki. Przy tym młynku istotne było to by zawsze zwrócić uwagę gdzie znajduje się początek żyłki względem kabłąka. Jak nie były w lini to problem. Kołowrotek ten nigdy nie nawijał równomiernie. Zawsze u dołu szpuli było więcej materiału. Taka wada fabryczna a właściwie stworzona już na etapie projektowania. Mam nadzieję jednak, że nie pomogę tym co napisałem bo ten kołowrotek nadawał się jedynie na spławik i do krótkich rzutów. Jak poradzisz sobie z tym problemem to napisz do mnie. Pozdrawiam [2011-11-30 05:25]

Zibi60

Oczywiście, że kołowrotek. Miałem podobną sytuację (był to kołowrotek Scenic) i przewinięcie plecionki na innego kręcioła pomogło. Od tamtego kłopotu nie mam tego typu problemów, choć używam czterech kołowrotków z plecionkami (Shimano, Dragon).
[2011-11-30 06:44]

DAN666

w 100% jest to wina kołowrotka , a konkretnie są dwie możliwości , zły kąt kabłąka ( może być wygięty i źle odprowadza plecionkę na szpulę ) , lub druga bardziej prawdopodobna wersja to źle spasowana szpula na wodziku , brak lub za gruba podkładka pod szpulą przez co linia prowadzenia plecionki jest poniżej szpuli lub nie dochodzi do krawędzi i kończy się 2-3mm wyżej , ostatnio przerabiałem ten sam problem z najnowszym modelem okumy. 
Zwróć uwagę jak nawija plecionkę w pierwszych zwojach jeśli równo od górnej do dolnej krawędzi szpuli to będzie kabłąk jeśli nie to spasowanie szpuli, zbyt luźno nawiniętą plecionkę wykluczyłem bo to jak prawidło powinno się ja nawijać raczej oczywiste   

DAN666 NRST 
[2011-11-30 07:40]

"Oczywiście, że kołowrotek. Miałem podobną sytuację (był to kołowrotek Scenic) i przewinięcie plecionki na innego kręcioła pomogło. Od tamtego kłopotu nie mam tego typu problemów, choć używam czterech kołowrotków z plecionkami (Shimano, Dragon)."


Hej Zibi - w końcu Scenica produkuje Renault :))))))))))))))

[2011-11-30 08:24]

A ja zadam podstawowe pytanie: używasz jako przynęt blach wahadłowych lub obrotowych? Dopiero po odpowiedzi na to pytanie można dywagować co jest nie tak.
[2011-11-30 08:29]

Zibi60

Hej Zibi - w końcu Scenica produkuje Renault :))))))))))))))

Piotruś na posterunku - zgadza się, to był SONIC, dzięki za zwrócenie uwagi.




[2011-11-30 14:58]

Esox_lucius1988

Piotrze Szlezak, w tym roku zdecydowanie przerzuciłem sie na rippery takie 8cm, z obciazeniem 8-10g. [2011-12-01 05:40]

Zbysiu, broń mnie Bóg nie zwracam uwagi... Po prostu nazwa Scenic wywołała u mnie zimny dreszcz wspomnień mojej długiej przygody z francuską motoryzacją. Z jednym serwisem to już prawie rodzina jesteśmy :))) [2011-12-01 11:21]

Piotrze Szlezak, w tym roku zdecydowanie przerzuciłem sie na rippery takie 8cm, z obciazeniem 8-10g. 

Hej! A to tak a propos czego, gdyż nie za bardzo rozumiem?

[2011-12-01 11:22]

Esox_lucius1988

Piotrze Szlezak, w tym roku zdecydowanie przerzuciłem sie na rippery takie 8cm, z obciazeniem 8-10g. 

Hej! A to tak a propos czego, gdyż nie za bardzo rozumiem?


Oj sorry. Odpowiedz była kierowana do Tomasa81. To pewnie z niewyspania;) w koncu dosyc wczesnie pisałem tego posta, jeszcze przed praca;p jutro nawine jeszcze raz plecionke i zobacze jak sie bedzie nawijac, bo zauwazylem ze u dolu i u gory szpuli jest srednio o 1 zwoj wiecej przxy zwijaniu. [2011-12-01 19:40]

irex

Kolego zwróć uwagę czy przypadkiem podczas zwijania cała plecionka nie obraca się na szpuli.Szczególnie na gładkich metalowych szpulach w zimne dni może się to przydarzyć .Jeśli tak nie jest,czyli plecionka jest dobrze zaciśnięta na szpuli to musi to być wina kołowrotka.
[2011-12-01 20:02]

Ten kołowrotek nie nadaje się do plecionki. [2011-12-01 21:27]

Esox_lucius1988

Kolego Irex, plecionka nie obraca sie na szpuli. Wczoraj przewinalem plecionke jeszcze raz na mokro.Kolego Lin66, nie wiem czy ten kolkowrotek nadaje sie do plecionki czy nie, dopiero od niedawna jej uzywam. Kiedys uzywalem zylek i tego problemu nie mialem, ale wydaje mi sie ze problem nastapil gdy zaczalem uzywac plecionki gdyz podczas zwijania czesto mailem zaczepy i plecionka dosyc czesto pomagala mi w uwalnianiu przynet, 2 sprawa to to ze wczesniej nie zwracalem na to uwagi ale wczoraj ogladajac kolowrotek, zauwazylem ze szpula jest poluzowana, rusza sie do gory i na dol a na dodatek troszke na boki. To zapewne jest caly problem. Bede musial oddac kolowrotekj do serwisu, ta wedke zostawie na okonie a kupie jakas mocniejsza na wieksze sztuki, z akcja szczytowa a nie paraboliczna, mocniejszym wiekszym kolowrotkiem przystosowanym do uzywania plecionki.
Teraz juz wiem jak wazny jest problem konserwacji swojego sprzetu, ktory potem nie działa prawidłowo. Problem raczej rozwiazany i dziekuje za wszystkie wasze porady i opinie. Pozdrawiam serdecznie! [2011-12-04 09:49]