SKLEP WEDKARSKI BIZNES

/ 5 odpowiedzi
Witam, wiem ze byl juz ten temat rok temu na forum ale chcialbym go odnowic i moze dowiem sie czegos wiecej od Was koledzy niz z tych wszystkich artykulow internetowych. 
Otóz w przyszlym roku chce zalozyc sklep wedkarski w miescie liczacym 25 tys mieszkancow, w owym miescie jest juz 2 kioski wedkarsko zoologiczne ale nie ma w nich kompletnie nic a wlasciciele sa grubo po 60tce , bylem w jednym z nich to na polce bylo doslownie 3 kolowrotki , 1 rodzaj zylki, pare splawikow i blaszek, i moze z 5 wedek ( same teleskopy).... bardzo to mna wstrzasnelo i postanowilem zaczerpnac informacji na oddalonej o 4km zwirowni i oto moje obawy sie potwierdzily, ludzie jezdza do tych kioskow tylko po robaki a po inny sprzet do oddalonego o 30km miasta. Wpadlem zatem na pomysl zalozenia sklepu wedkarskiego w centrum tego miasta icon_smile.gif 
mam 60tys i wiem ze to troche malo ale konkurencja jest praktycznie zerowa wiec mysle ze na poczatek wystarczy, chce maly ale dobrze wyposazony lokal ( spinning, grunt, splawik) sam lowie ok 15 lat wiec znam sie na rzeczy. W poblizu jest duza zwirownia bogata w ryby, zalew w odl 40km, 2 srednie rzeki w odl 15-20km i pare glinianek. do królowy rzek jest 70km.
Co myslicie? moze ktos w tym siedzi i sie wypowie ?
dzieki za nfo 
pzdr
retek


Witam myślę że musisz  się zastanowić  czy w tak małej miejscowości będziesz w stanie się utrzymać ze sprzedaży sprzętu wędkarskiego, myślę że jest to nierealne,po prostu  policz swoje koszty i zobaczysz jaki będziesz musiał mieć obrót żeby nie zatonąć. pozdrawiam (2014/10/20 21:15)

retek


a zapomniałem zorientuj się ilu jest wędkarzy w twoim regionie i ile zostawiają na sprzęt zanęty irobale (2014/10/20 21:18)

wirefree


Lepiej kup lokate w banku bo szybko zwiniesz wedkarski "byznes" jak znam zycie. (2014/10/20 22:35)

Zielan


Witam myślę że musisz  się zastanowić  czy w tak małej miejscowości będziesz w stanie się utrzymać ze sprzedaży sprzętu wędkarskiego, myślę że jest to nierealne,po prostu  policz swoje koszty i zobaczysz jaki będziesz musiał mieć obrót żeby nie zatonąć. pozdrawiam



Wcale taka mała nie jest, problem może tkwić w ilości wód a co za tym idzie wędkarzy. W takiej Brodnicy gdzie jest 28 tys, cały powiat to około 100 tys. ludzi jest 5 sklepów wędkarskich. Utrzymują się a nawet jeden z nich całkiem nieźle prosperuje. Wędkarzy jest w bród bo i jezior jest od zatrzęsienia, stawów i rzek.  (2014/10/21 10:31)

grzegorz not


Podstawowe pytanie, które należy sobie zadać to takie czy będziesz miał popyt. W tak małej miejscowości trudno sprzedać nieco droższy niż podstawowy sprzęt. A wiedz, że wędkarze, których interesuje coś lepszego chcą też mieć wybór, więc pytanie czy będziesz w stanie ten wybór zapewnić. Wyrażając swoją opinię bazuję na podstawie moich obserwacji, gdyż mieszkam w podobnej wielkościowo miejscowości i uwierz mi, że trudno tu kupić coś ciekawego - zawsze ta sama odpowiedź: nie sprowadzamy bo za małe zainteresowanie.
No chyba, że pomyślisz nad rozszerzeniem swojej działalności o sprzedaż w internecie:-) (2014/10/21 16:31)