Zaloguj się do konta

Simson do 16tys,zł bez konieczności remontu ?

utworzono: 2013/10/01 21:34
perhfishing

Przeglądałem ostatnio różne strony i zastanawiam się nad kupnem simsona. Mam 1600zł.Tylko trochę się martwię że wszystkie te simsony (mówię o s50 lub s51) z papierami sa do remontu.
Czy simson za 1600zł lub mniej z papierami będzie od razu po kupnie śmigał bezawaryjnie czy będzie potrzebował remontu?
Piszcie! ;) [2013-10-01 21:34]

wirefree

Hmm sprawdź ile ten simson ma lat bo może być starszy od "chrystusa". [2013-10-02 09:59]

Artur z Ketrzyna

Jak kupisz na chodzie, to będzie na chodzie. To wszystko zależy w jakim stanie go kupisz i co będziesz od niego wymagał. jedni nawet nowe przerabiają...
A to jest sprzęt wiekowy i używany, tak więc możliwości są różne.
Napewno musisz patrzeć by był zarejestrowany i po przeglądzie, reszta to jak pisałem na chodzie. Bo w innym przypadku, to możesz się wpitolić na niezłą minę.
[2013-10-02 10:31]

JKarp

http://tablica.pl/oferta/simson-s51-stan-bdb-malopolskie-1600-zl-do-nego-CID5-ID2NLP5.html

Tylko wsiadać i jechać - stan idealny. 29 lat...Od takiego to można wymagać, żeby sam stał w garażu i tyle.
JK [2013-10-03 09:47]

piotrcarp

Powiem tyle taki stary Simsonek bedzie lepiej chodzil niz te nowe skuterki za 3000zl a wiem to bo pracowalem na warsztacie samochodowym znajdujacym sie kolo sklepu z takimi zlomami i po dogadaniu z wlascicielem sklepu serwisowalem to przez ponad 4lata. Trafialy sie czesto takie wynalazki ze po przejechaniu 300-500km trafialy na warsztat do remontu:) Simsonka jak trafisz dobrego i bedziesz dbal o niego to bedziesz cieszyl sie nim przez wiele lat. Jest jeszcze jedna mozliwosc kupic tanszego i go podremontowac, czyli wymienic cylinder tlok i pierscienie do tego uszczelnienia walu i masz juz prawie po kapitalce silniczek :)
[2013-10-03 12:49]

JKarp

Piotr jak sam sobie zrobisz generalkę silnika to się zgodzę , że może jeszcze pojeździ ale jak ktoś pisze, że 29 lat a stan bdb ;-)
JK [2013-10-03 13:05]

rysiek38

Tak się składa że jestem mechanikiem motocyklowym i w sumie siedzę w tym od 85-tego roku i jak chodzi o motorowery to wole starego simsona za te powiedzmy 1600 niz te nowe wynalazki nawet za darmo z tym że jak simson to ostatnie roczniki i skutery też były felerne- polecam zwyklego s51 4-ro biegowego ,ewentualnie remoncik na dobrych częściach i posłuży wiernie parę lat
[2013-10-03 21:09]

zbynio 33

Piotr jak sam sobie zrobisz generalkę silnika to się zgodzę , że może jeszcze pojeździ ale jak ktoś pisze, że 29 lat a stan bdb ;-)
JK

tak się zdarza, że 40-letnia dziewica jeździła nim do kościoła.;)
[2013-10-04 09:35]

rysiek38

Kapitalkę w simsonie robi się niecała dniówkę , części też nie są porażająco drogie - najtrudniejsza jest elektryka ale jak się zna simsona to tez nie problem czyli stare nie znaczy gorsze-ja Junakiem (niby awaryjny) nakręciłem 120tyś po Polsce oczywiście najpierw par,e latek go sobie składałem pod siebie I NIE CIEKNAŁ I MIAŁ ŁADOWANIE
[2013-10-04 18:43]

zbynio 33

Ryszard miałem parę ładnych motocykli w latach 90, ale po szlifie, jak się rodzice dowiedzieli musiałem się ich pozbyć. oprócz polskich miałem też japońskie i starą Wespę 200 cm3. nie jestem mechanikiem, ale kilka kapitalnych zrobiłem. masz rację co do simsonka. jak dla mnie to minimum te 200 pojemności musi być. duży jestem więc i 1000 nie zaszkodzi. szwagier teraz kupił fazera 1000 i daje radę ;)
[2013-10-04 22:29]

Bernard51

Rysiek dobrze pisze, w simsonie zrobić kapitalkę silnika to dłużej pojeżdzi jak wynalazkiem Chińskim. Mam skuterka "Suzuki z 2004 r już 6 lat i też nie narzekam, wiadomo wiekszość jadę samochodem na ryby ale nad rzekę blisko lub do lasku przy mnie to jedę skuterkiem,Akumulator wymieniłem w tamtym roku i płyn hamulcowy plus plyn w chłodnicy (chłodzony jest plynem -Japoniec)i nadal śmiga bez awarii, ale nie raz w lecie dwie wędki na ramie i jade na stawy też nim na parę godzin , te 80 km wyciągnie w pojedynkę(zdjęta blokada).Też uważam że lepiej zainwestować te 1600 w simsona i nawet zrobić kapitalkę jak chinszczyzna się zarażać.
[2013-10-05 14:03]

ekciak

Tak się składa że jestem mechanikiem motocyklowym i w sumie siedzę w tym od 85-tego roku i jak chodzi o motorowery to wole starego simsona za te powiedzmy 1600 niz te nowe wynalazki nawet za darmo z tym że jak simson to ostatnie roczniki i skutery też były felerne- polecam zwyklego s51 4-ro biegowego ,ewentualnie remoncik na dobrych częściach i posłuży wiernie parę lat

to prawda. mój simson s51 ma 22 lata, mam go od nowości jest tylko na oryginalnych częściach (made in germny) i jeszcze nic powarznego sie w nim nie stało i ciągnie całkiem nieźle. kolega ma młodszego 20lat chciał go trochę podrasować powymieniał stare części na nowe (niby lepsze) ale teraz wszystko made in china.I teraz żałuje bo musi cały czas go naprawiać. poprostu trzeba dbać o to co sie ma :) 
[2013-10-05 21:39]

rysiek38

Czasem można dostać części węgierskie - są niezłe a łożyska polecam polskie (UWAGA zimmerngi tylko z pełna blaszką bo inne simsonek wypluje )
[2013-10-05 21:45]