Silnik Motorguide

/ 6 odpowiedzi
Witam, czy ktoś z Was używał lub używa silnika elektrycznego tej firmy? Jak ma się on do Minn Koty? Mam zamiar kupić sobie 54 T - zachęca mnie mała waga i duży uciąg. Pozdrawiam i z góry dziękuję.
Figaro


Cześć, jestem użytkownikiem Motrguide i to właśnie o uiągu 54 lb. Od Minn Kota niewątpliwie odróznia go cena. Jak na moją łódkę miał on trochę długą kolumnę. Z racji tego , że jestem trochę złotą rączką skróciłem ją do swoich potrzeb. Na najwyższym biegu (5), jeżeli niecentralnie przykręcisz śrubę, ma tendencję do wpsdania w wibrację ,które przenoszą się na łódź. Ale jak opanujesz idealne wycentrowanie (trójłopatkowej) śruby nie ma problemu. Mam długą łódź 4,10 i silnik doskonale spełnia swoje zadanie. Ważne że nie sieje zakłóceń - pod korpus samego silnika mocuję przetwornik od echosondy - nie obserwuję żadnych zakłóceń. Jedyną rzeczą którą mógłby ten silnik mieć to urządzenie do odzysku energii. Ale w końcu nie pływam Bóg wie ilu kilometrów. Ogólnie jestem zadowolony. (2009/03/17 08:39)

Szalona


Minn Kota też ma tendencje do wpadania w wibracje przy złym podczepieniu. A od jakiego czasu Pan go posiada? Jest już po gwarancji? Dziękuję za informacje (2009/03/17 08:43)

rysiek38


co do ewentualnych zaklócen to by je zminimalizowac to wystarczy dopiac kondensator rownolegle do akumulatora (oczywiscie o dosc sporej pojemnosci)i po problemie - koszt nie wiecej jak 10 zeta (2009/03/17 08:45)

Figaro


Mam go od 2006 roku (2009/03/17 09:10)

margor1976


jestem w posiadaniu silnika neraus jest tanszy od motorguide a niczym się nie różni od minn koty ,tylko kolorem.neraus jest czarny (2009/03/17 21:14)

artipasior


czesc . nie kupój tej firmy silnika poniewarz mi sie zepsuł 2 razy .raz na gwarancj a drugi po gwarancj . w srodku wszystko zalane zywicą nie do naprawienia . koszt 700 zł za 40 lb ,oczywiscie za czesc sterujaca  no bo silnik na krutko chodzi .motor guide szczeze nie polecam !!! (2015/08/07 13:26)