Zaloguj się do konta

Sieja - Wasze porady

utworzono: 2012/02/21 19:55
pmizera87

Na jeziorze na którym ostatnio wędkuję na lodzie jest okazało się dużo siei. O dziwo jest to płytkie jezioro do 4-5 m głębokości, więc tym bardziej zdziwiła mnie obecność tych ryb. Osobiście widziałem jak wędkarze je wyciągali. Takie ładne wymiarowe sztuki między 35 a 50 cm. Bardzo bym chciał też złowić sieję, bo nigdy tej ryby nie złowiłem. Tym bardziej, że wszyscy wędkujący ze mną koledzy łowią regularnie, nawet po komplecie na popołudnie. Ja miałem kilka dziwnych mocnych "nieokoniowych" brań ale nie dociąłem, raz wyciągnąłem oko na haczyku od błystki, być może oko siei. A dzisiaj zacząłem holować  niby niedużego okonka, a w połowie głębokości ryba nabrała siły i zaczęła wyciągać żyłkę z kołowrotka po czym spięła się. Wg opini Kolegi była to na pewno sieja - one tak podobno robią, że w pierwszej fazie holu idą w górę i nie czujesz, że masz dużą rybę na haczyku. Kupiłem też większe blaszki - typowe siejówki z dwoma haczykami zamocowanymi na sztywno.

Mało się słyszy i mało można ostatnio przeczytać o łowieniu siei. Jakie Koledzy mają doświadczenia z tą rybą i jakich możecie uzielić mi rad? Łowię na żyłkę 0,18 - czy to wystarczy? Czy sieję można złowić tylko na błystkę, czy bierze też na mormyszkę z ochotką?

Pomóżcie, bo zaczęła ryba ta mnie frustrować;( 

[2012-02-21 19:55]

Pitbul

Pojęcia bladego nie mam, ale na Twoim miejscu skoncentrowałbym się na podglądaniu Tych co łowią. To będzie więcej warte niż sto internetowych rad.T. [2012-02-21 20:45]

irex

Sieja trafia się również na mormyszkę.Ciekaw jestem czy to na pewno były sieje bo jeszcze nigdy nie słyszałem żeby żyły w tak płytkim jeziorze.Zazwyczaj łowiliśmy je na wodzie 15-25 m no ale widać są takie rzeczy ,które się fizjologom nie śniły.Pozdro
[2012-02-21 22:04]

pmizera87

Na 100% sieje. Widziałem z bliska połów kolegi. [2012-02-21 22:08]

Zibi60

Kolego Pawle, skoro jesteś członkiem zarządu koła to powinieneś się dopytać w okręgu które jeziora zostały zarybione siejami, ona tam samorzutnie się nie pojawiła.
W Częstochowie od kilku lat zarybiamy sieją małe, dość głębokie akweny z czystą wodą. Tej zimy złowiłem kilka 3- latków (30 - 33 cm) na gliniance. Łowiłem białoryb na mormyszkę z ochotką na głębokości ok. 7 metrów (najgłębiej jest 10 m). Sieja brała przeważnie przy podciągnięciu mormyszki ponad metr nad dno, próbowałem do połowy wody ich szukać i też się trafiały. Przy dłuższej nasiadówce i nęceniu ochotką miałem dwa brania z samego dna na statyczny zestaw z haczykiem i śruciną - sygnalizator kiwok.
[2012-02-22 06:25]