Sieci i kosze na Wiśle
utworzono: 2010/05/05 11:28
Będąc ostatnio przejazdem nad Wisłą w okolicach Kiezmarka i wsi Leszkowy (PZW Okręg Gdańsk) zauważyłem zastawione kosze i sieci przez "rybaków". Proszę mi odpowiedzieć jakim prawem rybacy - bo to podobno rybacy z Troci (poprzedniego dzierżawcy tego odcinka Wisły) zastawiają sieci i kosze. Dotyczy to najlepszych miejscówek przy ostrogach. My wędkarze musimy dodatkowe składki płacić aby móc złowić jedną rybkę, która prawdopodobnie i tak trafi z powrotem do rzeki. Dlaczego PZW pozwala "rybakom" korzystać z odcinka rzeki za który odpowiada i pobiera składki PZW. Czegoś tu nie rozumiem - a tak się cieszyłem na myśl że już Troć nie gospodaruje na tej wodzie.
[2010-05-05 11:28]
ten sam problem jest w okręgu płocko-włocławskim , dlatego w następnych wyborach trzeba wybrać władze które zlikwidują odłowy sieciowe .
[2010-05-06 07:59]
wszedzie widze sa takie problemy niestety:\ bieopodal miejsca gdzie mieszkam plynie mala rzeczka ma okolo 2m szerokosci i 1,5m glebokosci to nawet tutaj znalazlem sieci:\ tragedia:\
[2010-05-06 13:11]
pare dni temu jechalem kolo krepca i tam tez trociaze robili polow kontrolowany...... [2010-05-17 19:01]
Koledzy. Sprawy sie mają mniej więcej tak. Otóż KAŻDY sprzęt rybacki MUSI być odpowiednio i wyrażnie oznakowany ,że jest rybackim sprzętem. Każdy inny sprzęt nieoznakowany, bez dozoru uprawnionego do rybactwa może być sprzętem kłusowniczym. Czy jesteście pewni ,że trafiliście na sprzęt uprawnionych do rybactwa z Gospodarstwa Rybackiego? Jeśli macie cień wątpliwości ,należy wezwać Straż lub Policję. Kłusownicy bardzo często ida na wydrę i jadą już po bandzie z kłusowaniem ,według zasady "Pod latarnią najciemniej...". [2010-05-17 21:29]
Widziałem kilometry sieci rybaków z Gospodarstwa Rybackiego w Suwałakch ale na żadnej nie było oznakowania, Państwowa Straz Rybacka chyba nie interesuje się tym problemem skoro odłowy prowadzą rybacy na etacie PZW.
[2010-05-19 23:10]
Widziałem kilometry sieci rybaków z Gospodarstwa Rybackiego w Suwałakch ale na żadnej nie było oznakowania, Państwowa Straz Rybacka chyba nie interesuje się tym problemem skoro odłowy prowadzą rybacy na etacie PZW.
Kolejny przykład niechlujstwa rybaków etatowych.
[2010-05-19 23:12]
witam ja jestem zdania kolegi Mastiff każdy widząc cos takiego może zadzwonić na policje straż miejska obojętnie oni po takim zgloszeniu jada w takie miejsce i sami sprawdzają takie zdarzenia pozdrawiam
[2010-05-20 15:01]
Niechlujstwo rybaków etatowych i ich kombinacje nie znają granic. Jesienią 2010 r. rybacy z PZW Olecko zostali zatrzymani przez Policja bo prowadzili odłowy sieciowe pływając na dwóch gazach (1,5 promila) łodzią z napędem silnika spalinowego w dodatku na jeziorze objętym strefą ciszy.
[2010-05-21 22:47]