Ponieważ mało można znależć w sieci na temat tych łowisk to krótko je opiszę:
Czarna Łacha-starorzecze pomiędzy Odrą a Oławą,bez wpływu,na pewno szczupak jest,kiedy byłem raz tam,nic nie brało na spławik,a potem widziałem ławicęjakichś 3000 okoni 10-15cm płynęły ławą wzdłuż brzegu przy samej powierzchni.Zaczyna się stawikiem około 2000m na 30m,a potem jaj rzeka
(2012/08/11 12:27)sory 200 na 90m z cyplem w środku,dalej jak rzeka ciągnie się na jakieś 900m (szeroka na 30-50m) potem zmienia się w wąski rów i mokradła przez 300m. Jak to w starorzeczu,pełno grążeli i gałęzi. Po jednej stronie stawu jest polanka.Mogę tam wjechać.Jeden facet tydzień temu złowił tam też tylko jednego jazia.
Huta- nieduży staw,tam biorą przede wszystkim małe byczki,ale też jednemu facetowi wciangnelo wendke. ara koncze
(2012/08/11 12:45)sorry za to ale musiałem,dobra więc na hucie same byczki (sumiki) na razie łowiłem,ale karaś i karp muszą być,a laguna to duży staw wykopany rok temu głównie płotki, karpie. Największa presja jest chyba na hucie,na lagunie podobna,a na łasze znikoma.
A tutaj jeszcze kilka wypróbowanych miejscówek:
Oława Siechnice-złowiłem okonie i szczupaczki
Odra Kotowice-ja nic,obok też nic
Oława Park Wschodni-płotki,okonie,ale drapieżnika podobno dużo
Odra kanał Opatowicki-kiedyś było lepiej,ostatnio okonki,jazgarze,byczki duże
A to te z sieci znalezione:
Wisznia Mała,prężyce,lenartowice,wilczyn leśny,mietków-teraz nie warto,bo spuścili niedawno :(,biały kościół,pęgów
Pozdro dla wszystkich Wędkarzy z wrocka i okolic :)
(2012/08/12 12:02) Przede wszystkim musisz się wykazać dużą czujnością - co roku wspomniane przez Ciebie „ glinianki ” są zarybiane / głównie tęczakiem / przez koło do którego przynależysz - niestety specjalnie uprzywilowani i wtajemniczeni jego członkowie uaktywniają się wędkarsko już po paru godzinach po zarybieniu
P.S.
Żeby łowić na „ Czarnej Łasze ” nie trzeba być wcale członkiem koła o tej nazwie .
Pozdrawiam
A ja ma kilka sukcesów w okolicach:
sama odra na pobliskich główkach: leszcz, całkiem spory wiosna. Sum lato - choć ostatnio rzadko, sandacz wszystko nocki.
kotowice od strony stacji raz prawie 200 byczków starsznie męczące. Po drygiej stronie często siedzą na leszczach słyżałem dużo - złowiłem ... mało.
huta - karpie i pstrągi no i oczywiście byczki. na 3 wyjścia rybę przyniesiesz.,
czarna - sporo drobnicy i takie miałem efekty. szczypak. na dłuższych zasiadkach wiem że jest spory karp i tołpyga. widziałem kiedyś osobnika powyżej 20 kg pod powierzchnią.
oławka spining jaź kleń okoń szczypak
ja najbardziej polecam zimowisko barek najpierw pierwsze koło mostu potem drugie.
tam już niedługo można liczyć na prawdziwe rekordowe płocie z grunciku (moja ulubiona metoda) i za chwilę leszcze.
No i teraz mamy blisko na bajkał - już byłem w tym roku przed mrozami niestety nawet moja sprawdzona zimowa zanęta nie pomogła. brań zero.
(2013/03/15 17:41)