Dlaczego według was łowienie karpi ma sens, moim zdanie szczupak jest królem wód i do łowienia jego trzeba mieć talent, nie to co do karpia. Jaki sens ma jego łowienie? może się w końcu przekonam, Pozdrawiam
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Temat rzeka. Poza tym łowienie mniej lub bardziej dzikich karpi to nie to samo co komercja lub małe stawy PZW będące zbiornikami na ryby, które kończą prędzej czy później na patelni. Znam wielu karpiarzy, którzy swoje łowiska znają lepiej niż niejeden miejscowy wędkarz. Mają je wysondowane, obstukane, wiedzą gdzie są blaty czy górki, gdzie piasek, żwir czy muł. Fajna sprawa ale wymagająca wiele pracy. Inne karpie łowiłem na zbiorniku Rozkos w Ceskiej Skalicy. Brały jak ukleje na zawodach. Na branie nie czekało się dłużej niż 2 minuty. :) Brania przez cały dzień. Osobniki 30-45cm. Na dłuższą metę straszna nuda, a z roku na rok coraz więcej rodaków, którzy widzieli sens w zapełnianiu samochodowych bagażników, bo przecież w Polsce tak nie biorą. Wstyd za innych i monotonia sprawiły, że wędkowanie nie sprawiało tam radości. Poza tym wędkarstwo karpiowe to dziś chyba najbardziej skomercjalizowana gałąź naszego hobby. Firmy przebijają nawet forumowego AmurTv. :) W ogóle uważam, że ograniczanie się do jednego gatunku czy metody jest strasznie płytkie i nudne. Szczupak czy karp? Te ryby są tak pospolite, że w swoim życiu łowi je praktycznie każdy wędkarz. Ilu jest takich, którzy nigdy nie złowią brzany czy lipienia? Talent trzeba mieć do wszystkiego, a w wędkarstwie niech jego odzwierciedleniem będą medalowe ryby każdego gatunku, a nie poszczególne gatunki, bo z reguły są o osobniki najostrożniejsze i trudno je przechytrzyć. Łatwiej jest płakać, że niestety w polskich wodach nie ma ryb. Otóż są i to piękne. Pozdrawiam i mniej filozofii, a więcej sukcesów. :) (2022/07/04 23:39)
Fajny troll ten anty carp :) Skoro On zastanawia się nad sensem łowienia karpi, tak ja zastanowię się nad sensem ogólnego łowienia ;))))
Dlaczego według was łowienie ryb ma sens, moim zdanie lepiej iść do sklepu i kupić rybę i do takiej czynności trzeba mieć pieniądze, nie to, co do łowienia wędką. Jaki sens w ogóle jest łowić ryby na wędkę? Przecież ta ryba dostaje haczykiem w buzię i ją to pewnie bardzo boli, a Wy to nazywacie pasją/hobby. Jaki jest sens w ogóle łowić, może się w końcu przekonam, Pozdrawiam
Jednak zachowując resztki powagi w tym wątku, to uważam, że łowienie karpi ma taki sam sens jak łowienie króla wód, do którego de facto nie trzeba mieć talentu :) (2022/07/06 21:16)
Szanowny kolego , kiedyś w dawnych zamierzchłych czasach obowiązywała zasada 3 x z . Zlokalizuj , zanęć , złów .Złap kolego takiego najnormalniejszego rzecznego sazana wtedy dopiero o sensie łowienia ba nawet o wędkarstwie !!!! pogadamy . (2022/07/08 18:03)
Odpowiadam koledze . Na pierwszej stronie portalu na zdjęciu o tytule Gospodarstwo Rybackie Bogucin pan trzyma sazana . O tym że zarybiano nim rzeki i o ucieczce owego z hodowli, powodzie etc. jest powszechnie wiadomo .Swojego czasu łowiłem u ujścia Nidy do Wisły na Wiśle w okolicach Koszyc , Zalew Zegrzyński , Narew okolice Pułtuska i za zaporą między Dębem a Nowym Dworem . Ps. A tak w ogóle to zdaje się że kolega autor tego bloga za dużo się głupawych filmików z łowienia karpi na wszelakich kaczych dołach nazwanych szumnie łowiskami specjalnymi czy komercyjnymi naoglądał . (2022/07/23 11:34)
Odpowiadam koledze . Na pierwszej stronie portalu na zdjęciu o tytule Gospodarstwo Rybackie Bogucin pan trzyma sazana . O tym że zarybiano nim rzeki i o ucieczce owego z hodowli, powodzie etc. jest powszechnie wiadomo .Swojego czasu łowiłem u ujścia Nidy do Wisły na Wiśle w okolicach Koszyc , Zalew Zegrzyński , Narew okolice Pułtuska i za zaporą między Dębem a Nowym Dworem .
Hm... Specjalistą od karpi nie jestem, ale z tego, co się orientuję, to sazanów w Polsce praktycznie nie ma. Obecnie hoduje się w gospodarstwach udomowione formy karpia, nimi się zarybia, a czasem uciekają ze stawów podczas powodzi itp. Ten ze wspomnianego przez kolegę zdjęcia wygląda mi raczej na karpia pełnołuskiego, choć na 100% pewien nie jestem. W każdym razie przydałaby się odpowiedź jakiegoś ichtiologa:) Jak widać, nawet tak durny temat, założony celem wywołania gównoburzy, może się do czegoś przydać:) (2022/07/23 15:20)