Zaloguj się do konta

Selekcja większych okoni

utworzono: 2012/05/24 21:17
Esox53

Znacie jakieś sposoby aby wyselekcjonować większe okonie spośród drobnych okonków? Łowię metodą bocznego troka i zastanawiam się czy są może jakieś kolory które działają na większe okonie? Próbowałem łowić na obrotówki i większe gumy lecz nic się nie działo, brania są tylko na paprochy lecz tylko drobnych okonków i czasem zębaczy. [2012-05-24 21:17]

pstrag222

Większa przynęta, jak nie mamy brań to szukamy dalej .
Trok to raczej metoda drobnicowa 
[2012-05-24 21:27]

Esox53

Boczny trok to nie koniecznie metoda na drobnice. Na innych łowiskach łowie tą metodą oprócz małych okonków również większe sztuki,a w tym łowisku nie mogę się dobrać do większych okoni a wiem że jest ich dużo. [2012-05-24 21:40]

pstrag222

Boczny trok to nie koniecznie metoda na drobnice. Na innych łowiskach łowie tą metodą oprócz małych okonków również większe sztuki,a w tym łowisku nie mogę się dobrać do większych okoni a wiem że jest ich dużo.


Obserwacja wody poszukiwanie oznak żerowania grubasów i pora na łowienie.
Z mojego doświadczenia wiem że duże okonie nie przebywają z okonkami.
Na boczny trok nigdy nie złowiłem okonia powyżej 30cm.
Na kopyta szczupakowe owszem i większe:)

[2012-05-24 21:50]

rusikus

to tez metoda na drobnice jezeli uwazasz okonie powyzej 30 cm za drobnice :)
[2012-05-24 21:50]

Narwianczyk

Moim zdaniem raczej powinieneś próbować na obrtówkę. Ja osobiście polecam srebną, smukłą obrotówkę w rozmiarach 2-3. W moim przypadku prowadzona w średnim tępie z przyspieszeniami daje mi rewelacyjne efekty mniejszych niż 27 cm nie wyciągam a to już nie drobnica 15cm.

 

[2012-05-24 22:01]

kaban

Dobre rozpoznanie łowiska to podstawa (czasami przychodzi to z latami) ,a przynęty to już tylko i wyłącznie trafienie w rybi gust. "Duża przynęta-duża ryba" a z drugiej strony "małą rybkę wszystko zeźre ". Jednoznacznej odpowiedzi na zadane pytanie nie znajdziesz a okonie to wybitnie chimeryczne ryby i nawet w ciągu godziny mogą zmienić swoje upodobania co wielkości i rodzaju przynęt.
[2012-05-25 16:55]

vistula

Nie od dzisiaj wiadomo, ze okonie przebywaja w stadach, grupujac sie rocznikami, a te duze garby, o ktorych mowa, zyja raczej samotnie lub w parach. Raz jedyny udalo mi sie wyjac z jednego miejsca wiecej niz dwie ponadpolkilogramowe sztuki. Dlatego nadal obstaje przy tym, ze paprochy sa bardzo skuteczne na duze okonie, pod warunkiem, ze poznamy wode i miejsca, gdzie one przebywaja i zadnych tu odstepstw od powszechnie uzywanych kolorow. Trafisz na niewielkie pasiaczki to zmien miejsce lub pochodz za szczupakami i licz na gruby okoniowy przylow ;)
sorka za brak polskiej trzcionki ale i tak jade na klawiaturze ekranowej


/vist [2012-09-04 13:25]

marciniwona

Nie prawda ostatnio złowiłem 33 okonie na paprocha i 6 miło około 35 cm!
[2013-09-22 18:58]

esox61

Szukajcie a znajdziecie :) to podstawa. Jeśli biorą małe to zmieniam wielkość twistera i haka. Większym problemem nie jest samo branie małych okoni ale głębokie zażeranie przynęty. Z reguły nawet wypychacz nie pomaga i trzeba zwiększyć rozmiar gumki o dwa numery. A jeśli i to nie pomaga, trzeba zmienić metodę na drop shot. Taki trochę modyfikowany gdyż nie stosuje się tu haków offsetowych a te same jak w troku i identyczne gumki jak w bocznym troku. Jednak zamocowanie przynęty jakieś 30-60cm nad ciężarkiem na głównej lince powoduje jej agresywniejszą pracę i uniemożliwia okoniom zbyt głębokie zassanie nawet najmniejszej gumki, dzięki czemu nie marnujemy ryb. Drop shot i boczny trok to nie są metody drobnicowe. Okonie powyżej 40cm, szczupaki powyżej 70cm, leszcze 60cm i więcej to żadne tam przypadki. Trzeba tylko poszukać stanowisk większych ryb............ :) [2013-10-10 09:30]

esox61

Szukajcie a znajdziecie :) to podstawa. Jeśli biorą małe to zmieniam wielkość twistera i haka. Większym problemem nie jest samo branie małych okoni ale głębokie zażeranie przynęty. Z reguły nawet wypychacz nie pomaga i trzeba zwiększyć rozmiar gumki o dwa numery. A jeśli i to nie pomaga, trzeba zmienić metodę na drop shot. Taki trochę modyfikowany gdyż nie stosuje się tu haków offsetowych a te same jak w troku i identyczne gumki jak w bocznym troku. Jednak zamocowanie przynęty jakieś 30-60cm nad ciężarkiem na głównej lince powoduje jej agresywniejszą pracę i uniemożliwia okoniom zbyt głębokie zassanie nawet najmniejszej gumki, dzięki czemu nie marnujemy ryb. Drop shot i boczny trok to nie są metody drobnicowe. Okonie powyżej 40cm, szczupaki powyżej 70cm, leszcze 60cm i więcej to żadne tam przypadki. Trzeba tylko poszukać stanowisk większych ryb............ :) [2013-10-10 09:30]