sam nie mam doświadczenia z łowieniem sandaczy w holandii , ale mój kolega zesłany na ciężkie prace przy zbioże borówki amerykańskiej doskonałe wyniki miał łowiąc na białe kopytko z czarnym grzbietem , co udokumentował kilkoma fantastycznymi zdjęciami . kopyto 7cm + główka z minimalnym obciążeniem , łowił na wszechobecnie występujących tam kanałkach.
pozdrawiam - połamania kija -sandacze z krainy oranje są twoje.
(2011/04/01 07:40)