Sandacz na rosówkę- da się złowić?
utworzono: 2011/06/12 22:43
Witam, mam pytanie. Z racji tej, że nie jestem fanem łapania sandaczy metoda spinningową ani na trupka czy żywca, zadaje wam pytanie jakie sa szanse na złapanie sandała z rosówki (oczywiście nocą). [2011-06-12 22:43]
Szanse raczej są niewielkie, prędzej możesz złapać węgorza, lina, leszcza czy okonia.
Sandacz też może się trafić, ale jest małe prawdopodobieństwo.
[2011-06-12 23:51]
Witam,
To, że nie jesteś fanem spinnigowania - rozumiem, że nie preferujesz metody żywcowej też jestem w stanie pojąć ale nie rozumiem dlaczego na haczyk zamiast rosówki nie możesz założyć trupka lub fileta? Przecież to jest dokładnie ta sama metoda i takie same zestawy. Chcieć to móc Kolego.
[2011-06-13 08:41]złowisz też suma lecz musisz sie wstrzymać do zabrania okres ochronny ma do 30 czerwca
[2011-06-13 09:47]
Mój ojciec w ubiegłym roku złowił sandacza 80 cm właśnie na rosówkę . Ale to przypadek bo chciał podciągnąć zestaw aby rosówa nie ukryła się w dnie i natychmiast nastąpił atak .
[2011-06-13 10:02]Sam nie lowilem, ale pamietam, ze moj dziadek poki zyl i mogl jeszcze jezdzic na ryby, w Pilicy ponizej Zalewu lowil sanadacze tylko z gruntu na rosowki. I zeby bylo ciekawiej, lowil do konca zycia bambusem bez kolowrotka. Ale Pilica w tamtych czasach (30-35 lat temu) to zupelnie inna rzeka niz obecnie.
PS. Nie byly to duze ryby, tak w granicach 1 - 2 kg.
[2011-06-13 12:04]
z 10 może z 15 lat temu widziałem dziadka na wodą który łapał sandacze na kulki z manny,zdradził mi że te kulki maja być bardzo słodkie aż przyciągną wszystkie osy z okolicy, oczywiście potraktowałem to jako żart , za jakiś czas spotkałem tego samego wędkarza i przy mnie złapał sandacza, na owe kulki z manny, a w siatce miał kolejne 2 szt, łapał na zwykły kij bambusowy sztukowany moim zdaniem z kijem od szczotki ,spławik korkowy własnej roboty,haczyk węgorzowy i i na tym haczyku owa 1,5 centymetrowa kulka na słodko z kaszy manny.
POZDROWIENIA
[2011-06-13 12:47]
Widziałem już jak łowili sandacze na rasówki z gruntu tak,że pozostaje samemu spróbować. Pozdr
[2011-06-13 16:39]
Sandacz weźmie na wszystko co jest "mięsem" i leży na dnie :D (rosowki, trupki, watróbki, filety) Czesto widziałem sandacze wyciągane na rosówki a nawet białe robaki, osobiście nie złowiłem na rosówe sandacza. Ale da się !! [2011-06-13 21:50]
Nastawianie się na sandacza z rosówką jest jedną wielką bzdurą. Po pierwsze sandacz jest typowym drapieżnikiem więc woli rybkę żywą lub martwą. Po drugie prawdopodobieństwo ze skusi się na robale jest minimalne. Po trzecie dużooo prędzej złapiesz praktycznie każdą inna rybę niż sandacza, nawet szczupak szybciej weźmie niż sandał. Moim zdaniem pytanie bez sensu tym bardziej że łowisz na grunt. I tu nie widzę jakiejkolwiek przeszkody abyś zamiast rosówki nadział na hak trupka.
[2011-06-13 23:47]
wczoraj na Odrze zerwalem sandacza z delikatnego pikera, wlasnie z peczkiem czerwonych na haczyku. podejrzewam, ze gdybym mial wiekszy haczyk, a nie 8-ke, albo grubszy przypon, to bym go wyciagnal. sandacz mial ok 70-80cm i zerwal mi sie na kamieniach przy glowce.
lownienie sandaczy na "robactwo" jest mozliwe, zreszta gdzies ktos opisywal, ze pojechali z nastawieniem na leszcze, a wyciagneli sandacza. slyszalem tez, albo czytalem, ze ktos zlowil sandacza na bialego robaka. ja lowilem tez sandacze na pijaki.
[2011-06-14 12:30]
Wszystkie powyższe sytuacje typu brania sandacza na robaki, białe, czerwone, kukurydze itp należy traktować jako typowe przyłowy które zawsze były są i będą. Ale jeżeli ktoś wybiera się z nastawieniem na sandacza to bezsensem jest stosowanie przynęt ewidentnie nie sandaczowych do których wg. mnie rosówka właśnie się zalicza. [2011-06-14 13:13]
Witam,
dzisiaj na kawałek rosówki zakończony białym około godziny 18 złapałem 70cm sandacza. Więc można! [2011-06-25 22:53]
Witam,
dzisiaj na kawałek rosówki zakończony białym około godziny 18 złapałem 70cm sandacza. Więc można!
Fuks nic wiecej. Ale gratuluje ładnego mętnookiego.
[2011-06-26 13:01]
Eee tam fuks... każda większa ryba to fuks bo albo musisz zarzucić blisko niej albo musi przepłynąć obok przynęty. Zresztą 2 tygodnie temu na białe robaki z gruntu wyciągnąłem 42cm szczupaka i tutaj fuks był w tym, że haczyk zapiął się nie od wnętrza pyska, ale od zewnętrznej strony, więc żyłka nie przegryzł. Fuks to jest złapać rybę za ogon a bywa i tak... [2011-06-27 10:06]
Na rosówkę duże szanse, to najlepsza przynęta. Lecz najlepiej na żwyca go łapać, zarzucasz żywca i albo ustawiasz wolny bieg albo kołowrotek na maxa odkręcasz jak słyszysz, że leci żyłka czekasz z 20 sec i tniesz.
[2011-06-27 10:15]
Na rosówkę duże szanse, to najlepsza przynęta. Lecz najlepiej na żwyca go łapać, zarzucasz żywca i albo ustawiasz wolny bieg albo kołowrotek na maxa odkręcasz jak słyszysz, że leci żyłka czekasz z 20 sec i tniesz.
Nie zgodze sie z tym.Na rosówke fakt złapiesz wszystko,ale to co Ci ja łuknie to zazwyczaj przypadek.Będzie przepływał leszcze to weźmie leszcz,będzie lin -to lin itd itd.Zakładając żywca ograniczasz krąg zainteresowania ryb,bo praktycznie będzie interesowac sie tym albo szczupak, sandacz ,sum ,albo spory okoń co jest mało prawdopodobne.Zakładając trupka moze wziąśc węgorz,sandacz,sum.....i raczej takimi kategoriami musisz sie sugerowac jadąc na konkretne ryby.
Oczywiście że są różne przypadki złapania sandacza,ja byłem świadkiem jak sandacz wzioł na kukurydze z białym robakiem i koszyczek na gruncie,ale to sa przypadki i takim nastawieniem nie możesz sie sugerowac.
Po drugie pamietaj że najmniejsy opór jaki poczuje sandacz przy braniu ,puści przynęte.
[2011-06-27 11:03]Faktem jest ze zywiec bedzie bardziej selektywna przyneta, ale tak jak pisalem wczesniej. Moj śp dziadek jezdzil na sandacze wylacznie z rosowkami i lowil przede wszystkim sandacze. Byly to czasy dopiero co po powstaniu zalewu sulejowskiego, kiedy to brzegi byly ofaszynowane i bylod osc sporo glebokich dolkow przy brzegach. Faktem jest ze ryby nie byly wielkie (takie do 2 kg) ale jak na wedke bambusowa bez kolowrotka to i tak spore wyzwanie.
[2011-06-27 11:47]
Rosówki najlepsze, byłem teraz z kolegą po deszczu zbierać. Godzinę zbierania szacuje na koło 300 szt, uzbierałem prawie kilo :) To nie wiem ile to sztuk.
[2011-06-28 23:17]
Uzbieranie dużej ilości rosówek przy odrobinie wprawy i refleksu nie stanowi żadnego problemu. Dla mnie problemem było przechowanie ich w dobrej kondycji przez dłuższy okres (zwłaszcza 300 szt. - przecież to KILO mięcha) chyba, że posiekać i do zanęty?
[2011-06-29 08:31]Wiatm,
Wczoraj byłem na rybach z nastawieniem na leszcze przypon 0,16 i haczyk 8-ka , białe robaki na haku, wycholowałem sandacza 90cm dzień wczesniej w tym samym miejscu miałem identyczne brania było ich klilka lecz nie wytrzymał haczyk albo przypon .
[2012-07-19 08:44]Dołączam się do tych, którzy twierdzą, że celowe nastawianie się na sandacza z rosówkami, to pomyłka...:)
Owszem, złowi się sandacza i na czerwone robaki (kolega w zeszłym roku złowił przy mnie sandacza na tę przynętę) i na kukurydzę (przywalił mi nie duży sandacz na opasce na kukurydzę, z 2 lata temu) i na wiele, wiele przynęt, typowo nie sandaczowych, ale osobiście, jeśli nastawiam się stacjonarnie za sandaczem, to na hak daję żywą lub martwą ukleję...:)
W zeszłym roku, miałem taką sytuację:Będąc na rzece Odrze, łowiłem na feedery i na jednym zestawie, miałem pęk białych robaków i w jednym rzucie, złowiłem brzanę, w drugim rzucie, złowiłem szczupaka, a w trzecim rzucie, złowiłem sandacza...:)Ot, tak mi się przyfarciło...:) [2012-07-19 10:06]
Osobiście byłem świadkiem jak pewien wedkarz łowił na kukurydze sandacze mówił że daje zwykły zestaw na sandacza a następnie hak 4 lub 6 i kilka ziaren kukurydzy daleki żut i czekamy a łowił w godzinach 4-7 rano [2012-07-26 21:44]
Da sie. Podobnie jak na okoniowa gumke da sie zlowić leszcza, czy karpia i to nie za tzw. "kapote" tylko w efekcie brania. Tylko ze spiningiem raczej nie chadza sie na karpie i leszcze. Tak samo rosówka nie jest przynętą na sandacza.
[2012-07-27 09:10]