Zaloguj się do konta

Sandacz, jak go złowić?

utworzono: 2011/07/30 16:09
matiuss

Gdzie szukac sandacza w jeziorze? Na co lowic (uzywam glownie kopyt Relaxa motor oil i fluo)? Jakiej grubosci najlepiej zylka glowna? Stosowac przypony wolframowe? Za wszelkie podpowiedzi bardzo dziekuje.

[2011-07-30 16:09]

Jędrula

http://www.wedkuje.pl/ryby,sandacz,281 [2011-07-30 16:12]

celkowski

Witaj kolego,jeśli polujesz na sandacza,to są dobre dwa akweny ; zbiornik zaporowy,rzeka.
Musisz się tez określić czy będziesz łowił z brzegu,czy z łódki.Ponieważ są pewne niuanse które maja wpływ na całokształt.A więc czekam ;-)
[2011-08-01 08:32]

celkowski

Jeśli chodzi o bytowanie sandacza, to powiem tak  lubi on nie równe dno,uskoki dna,twarde, a najlepiej żwirowe dno(kamienie),między powalonymi konarami na dnie.Sandacz to ryba która zakłada gniazda,tak samo jak sum,jak uda ci się namieżyć na Ehosondzie takie gniazdo to dużo bardziej prawdopodobne że wychaczysz  pokaźnego tatusia,ponieważ sandacze są terytorialne i pilnują swojej miejscówki,a tym bardziej gniazda i potrafia bardzo agresywnie brać wtedy.


Co do pory zerowania sandacza,najlepsza godzina,półtorej prze wschodem słońca (szarówka) i godzina,półtorej przed zachodem słońca(jak się ściemnia.Również dobre wyniki są nocą,ponieważ sandacz jest rybą zerująca o zmroku.Wynika to z jego oka,które jest bardzo czułe na światło,dlatego w dzień chowa się do kryjówek,gdzieś w cieniu,przy dnie.


Może to być dla ciebie pewna wskazówka gdzie go szukać w dzień i w jaka pogodę.
Odpowiadam ;-) ,pochmurna pogoda,nie za ciepło,może nawet deszcz padać ;-)

To są moje spostrzeżenia kolego,ale czasem w przyrodzie bywają sytuacje nie wytłumaczalne i sandacz potrafi brać w pełnym słońcu w upał.Sam tak parę razy miałem,jak sie nastawiłem na okonia,a tu sandał ;-)

Zawsze trafi się jakiś wyjątek od reguły,ale to są rzadkie przypadki i raczej kieruj tym co ci wcześniej napisałem ;-)

Powodzenia w sandałach ;-)
[2011-08-01 08:48]

Jeśli chodzi o bytowanie sandacza, to powiem tak  lubi on nie równe dno,uskoki dna,twarde, a najlepiej żwirowe dno(kamienie),między powalonymi konarami na dnie. Sandacz to ryba która zakłada gniazda,tak samo jak sum,jak uda ci się namieżyć na Ehosondzie takie gniazdo to dużo bardziej prawdopodobne że wychaczysz  pokaźnego tatusia,ponieważ sandacze są terytorialne i pilnują swojej miejscówki,a tym bardziej gniazda i potrafia bardzo agresywnie brać wtedy.


Co do pory zerowania sandacza,najlepsza godzina,półtorej prze wschodem słońca (szarówka) i godzina,półtorej przed zachodem słońca(jak się ściemnia.Również dobre wyniki są nocą,ponieważ sandacz jest rybą zerująca o zmroku.Wynika to z jego oka,które jest bardzo czułe na światło,dlatego w dzień chowa się do kryjówek,gdzieś w cieniu,przy dnie.


Może to być dla ciebie pewna wskazówka gdzie go szukać w dzień i w jaka pogodę.
Odpowiadam ;-) ,pochmurna pogoda,nie za ciepło,może nawet deszcz padać ;-)

To są moje spostrzeżenia kolego,ale czasem w przyrodzie bywają sytuacje nie wytłumaczalne i sandacz potrafi brać w pełnym słońcu w upał.Sam tak parę razy miałem,jak sie nastawiłem na okonia,a tu sandał ;-)

Zawsze trafi się jakiś wyjątek od reguły,ale to są rzadkie przypadki i raczej kieruj tym co ci wcześniej napisałem ;-)

Powodzenia w sandałach ;-)

Kolego NIE NAMAWIAJ DO KŁUSOWNICTWA bo sandacz stoi na gnieździe TYLKO W OKRESIE TARŁA a wtedy ma okres ochronny 1.01-30.05!!!!!
[2011-08-01 14:04]

cholek

co prawda to prawda tomas. a jeśli chodzi o sposób połowu to jak pisał kolega wyżej tylko nie zgodzę sie z pochmurną pogoda!!!!! ponoieważ ja najlepsze wyniki miałem w słoneczne dni!!!!!!!!- łowie na jez. Śniardwy!!! i nie patrze na slonce czy deszcz ale na ciśnienie( najlepsze brania według mnie są podczas spadku ciśnienia z bardzo wysokiego tak do 1000hPa- bardzo fajne wykazy na meteogramach- pomocne przy planowaniu wyprawy POLECAM ZAJRZEĆ
 
http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_id_um.php?ntype=0u&id=1524) oraz na stabilnym i w miare wysokim ciśnieniu.
ja łowie na przynęty LUNATICA 10 cm i obciążenie 15 g bo na mniejszych nie pracuje i jak narazie sprawdza mi sie  w 100%. A kolory to w słońce przezroczysta perła z żółtym lub niebieskim grzbietem( jak jest i żeruje to w 100% weżmie lub pstryknie) a w pochmurne dni seledynowy lub żółty no i oczywiście po zachodzie słońca seledynowy.
 ja łowie na plecionce 0,15 i używam przeponów wolframowy- według mnie nie przeszkadzaja tylko nie mogą być pokrecone ponieważ żle wówczas sygnalizuje branie.
ŻYCZE POWODZENIA W POŁOWACH!!!!
[2011-08-20 11:15]