Witam, dzisiaj wybrałem sie do sklepu wędkarskiego jak to sie mówi "tak-tylko popatrzeć" ale niestety ulęgłem pokusie i Musilem cos kupić. No i stało sie to mi sie podoba i tamto i to :) Az w końcu jeden z woblerów przykul moja największa uwagę a mianowicie: salmo thrill TH7 RBL rozmiar;7cm waga 12 gram ubarwienie jak ukleja mowie biore ;) no i chcąc Niechcąc musiałem. ;) Niestety nikt z moich znajomych nie posiada żadnych doznań ani wiedzy o tym woblerze, no i dlatego chciałbym was prosić o pomoc w odpowiedzeniu na parę pytań które mnie dręczą. Czy to byl dobry zakup, i czy naprawdę było warto ulec pokusie i czy macie jakieś z nim związane przeżycia ? Dziękuje z góry za pomoc :)