To już nie dla mnie. Szkoda, że nie ma już tych rybek. Ale jeszcze jest szansa na srebrniaki, czy nie? Czemu u nas jest tak mało tego a na innych rzekach łowią cały czas?
Rozmawiałem ze znajomym trocistą, który naprawdę potrafi łowić na Wdzie. Zawsze miał kilkanaście ryb w sezonie. Mówił, że troć cały czas jest w rzece, bo w zeszłym roku złapał w kwietniu sztukę. Lata wstecz łapał torcie po 8-10kg, raz nawet rekordowa jego ryba 13kg. Wszystko potwierdzone, widział to mój wujek. Może jeszcze warto próbować?