Zaloguj się do konta

Rzeka Warta -Warta Sieradz

utworzono: 2011/12/25 11:22
no1form

To w takim wypadku chyle czoło już teraz i sie wycofuje z tego tematu ze wszystkimi swoimi argumentami jakie wniosłem. [2016-04-25 19:52]

Piotrr33

Jazie i bolenie jeszcze wystepują w warcie ale to też w nie za dużych ilościach, wcale tych jazi i boleni nie ma tak dużo na inne ryby to raczej liczyć nie można. Brzany też są ale to raczej w śladowych ilościach ostatnią złapałem jakieś  pięć lat temu rok wcześniej też chyba jedną czy dwie ale to też wiedziałem gdzie i jak to się robi łapałem na spining wróciły do warty ale tych brzan to jest ilość śladowa gatunek na wyginięciu całkowitym. [2016-04-27 21:57]

Hura hura przełamałem złą passę, po 7 wyprawach na ryby nad sieradzką Wartę jak wiecie bez jednego brania połowiłem w 2 dni 20 ryb w tym Jaź 40 i 50 cm i leszcz 48 cm. Szkoda tylko, że to Nysa Kłodzka:) A już zaczynałem myśleć, że to jednak z moimi kompetencjami jest coś nie tak, a tu proszę wystarczy woda z rybami:) Mój wpis dedykuję PZW Sieradz najgorszej i najbardziej obciachowej organizacji w Polsce. [2016-05-03 18:42]

Piotrr33

Demonstracja wędkarzy w Warszawie pod siedzibą PZW przeciwko sieciom. Tak jak na Jeziorsku tłuką tymi sieciami a wędkarze płacą karty wędkarskie nie wiadomo za co .
https://www.youtube.com/watch?v=9LG2FIkGigc&feature=youtu.be
  [2016-05-03 22:28]

Sith

Wczoraj obserwowałem piękne harce bolenia (Warta obwód 7), fantastyczne widowisko.
Niestety, tylko obserwowałem, bo choć sięgałem do niego, zaprezentowałem mu kilkanaście przynęt, próbowałem różnej prezentacji, olał mnie ciepłym moczem... ;-( [2016-05-04 11:18]

Demonstracja wędkarzy w Warszawie pod siedzibą PZW przeciwko sieciom. Tak jak na Jeziorsku tłuką tymi sieciami a wędkarze płacą karty wędkarskie nie wiadomo za co .
https://www.youtube.com/watch?v=9LG2FIkGigc&feature=youtu.be
 

Obejrzałem filmik i jest w nim kwintesencja tego co myślę i "wiem" o PZW. Nie chcę tu bluzgać, ale też nie warto się rozwodzić i rozpisywać esejów na ten temat. Warto to skwitować krótko, obejrzałem prawdziwe ścierwo - autorów systemu, którzy na nas oddają mocz mówiąc, że to wiosenny deszcz. Aż by się chciało zalać ich betonem [2016-05-04 21:50]

Znalazłem wreszcie fajną miejscówkę pod bolonkę i za pierwszym razem pojawiły sie juz wyniki, no to zanęciłem sobie miejscówkę, żeby podbić wynik. Przychodze drugi raz, a moja miejscówka wysłana łuskami kleni. Za drugim razem też miałem wynik ok, ale głupio się człowiek czuje, gdy wypuszcza ryby z powrotem do łowiska, a ktos inny i tak te ryby zberetuje. To błędne koło brać czy nie brać oto jest pytanie [2016-05-11 10:28]

rapa 72

 Czesc i Witam 
 Popieram w 100 % to co pisze Tatamarcelka w  Warcie  nie ma ryb! ( no poza nielicznymi) , To juz nie jest ten sam czas, który niestety bezpowrotnie ( chyba ) miną ? Pamietam czasy pociąg  4,15 godz  Łódz Kaliska  i cheja nad Warte do Sieradz ( most kolejowy ) ,ach co tam sie działo... - niestety historia. Wedkuje juz ponad 30 lat ,a znam Warte od Sieradza do  Konina,  Sam sie głowie czemu nie ma tak obfitego rybostanu jak kiedys . Fakt warta jest  wypłycona, sypie piachem , brak nowych ostróg, nierególarne koryto bez jednolitej rynny - jakies płycizny i podmycia brzegu w niewielkim stopniu.  Rzeka byc moze spowolniła przez Jeziorsko - to tez przyczyna- nieregularnego nurtu i podtopien corocznych!  Panowie Jezeli w srodkowym biegu rzeki okolice Koła/Konin srodek rzeki to czesto woda po pas, to o czy  tu mówic. Twierdze ze: gadanie ,ze Jeziorsko zepsuło rzeke sa mocno przesadzone!!! . Prawda jest taka  wedkarzy przybyło , róznych tych psełdo niedzielnych i tych co naprawe traktuja to hobby jak  pasje ich zycia, zarybien  praktycznie nie ma , a jak sa to znikome , a druga rzecz- mysle najwarzniejsza , to ze niektórzy biora jeszcze  co na haku sie powiesi ! No woda w koncu  i  jej srodowisko ma swoje granice i potecjał . Poza tym ryba musi sie gdzies wytrzec i odchowac potomstwo, a jak nie ma gdzie to wiadomo...  Moje połowy z ostatnich 3 lat  sa b. znikome - niema sie czym chwalic , poza wyjatkami.( majówka 2016 - 2  dni / Unjejów  kompletne zero nawet brania - trrrrrragedja.) Jezeli okregi nic nie zrobia pod katem zarybien - a tylko to moze nam pomóc , to niestety rzeka nie ma takiej siły i potecjału by sie odrodzic sama. Zreszta uwazam, ze wszelkie fora sa niezły wyznacznikiem tego co sie dzieje nad woda, a dzieje sie jak wiadomo "ni jak ...". Zapraszam do dyskusi chetnie podziele sie spostrzezeniami . pozdro dla TataMarcelka
  [2016-05-13 19:40]

edmundw

Zgadzam sie z rapa 72 ,ryb co rok to mniej ,sprzęt  co rok to lepszy wymyślniejszy ,
Mnie się wydaje   że powinien być  tzw gospodarz  wody ,coś jak na komercji   ,opiekować się odcinkiem  rzeki  ,pobierać opłaty ,opiekowć się tarliskami..
Ale to długa droga .Do zobaczenia nad  wodą  rybną  Edmund [2016-05-14 12:45]

Zgadzam sie z rapa 72 ,ryb co rok to mniej ,sprzęt  co rok to lepszy wymyślniejszy ,
Mnie się wydaje   że powinien być  tzw gospodarz  wody ,coś jak na komercji   ,opiekować się odcinkiem  rzeki  ,pobierać opłaty ,opiekowć się tarliskami..
Ale to długa droga .Do zobaczenia nad  wodą  rybną  Edmund

widać, że nie biorą:) Brak ryb w Warcie odpowiedzialny m.in. za wzrost sporzycia alkoholu i rozwój choroby alkoholowej:) [2016-05-14 23:36]

andmax2

Pod Sieradzem ryb jak na lekarstwo.Pod Poznaniem gdzie jeszcze były ryby ktos zatruł wodę.Ludzie gdzie my mieszkamy,pzw oprócz naszych składek ma nas daleko w du,,,,,e Okręg mazowiecki nie podpisał porozumień z innymi bo to szkodzi interesom wędkarzy z ich okregu.Ja sie pytam to po co jest pzw i dlaczego ja wędkarz z miasta Łodzi jestem traktowany jak intruz a moje pieniądze sa chętnie przyjmowane.  [2016-05-15 06:52]

edmundw

Fotka   z archiwalna  z 2000roku    ,a  zrobiona  rano  ,mgły już padły,Okolice  Uniejowa. [2016-05-15 10:58]

Lodzianin18

Ja uważam że wypłycenia, jak i zbiorniki zaporowe mają duży wpływ na rybostan i to ogólnie wszystkich rzek. Wachania poziomu wody przez zapory w okresie tarła bardzo niszczą ikre, często woda opada tak nisko że ikra wysycha na słońcu, sam jestem świadkiem takiego zjawiska nad grabią powyżej zapory w baryczy, nagle spuszczono wodę ze zbiorniku i ikra schła na słońcu jakich ryb ? nie wiem, w każdym razie poziom wody w kilka dni jeśli nie dzień zmienił się o około 80 cm a na tak małej rzeczce to połowa głębokości jeśli nie więcej. Z większymi rzekami może nie ma aż takiego problemu jeśli chodzi o takie sytuacje, ale sam fakt że ostatnie lata są też bardzo suche i wody coraz mniej... Co do samej warty, to jak na rzękę takich rozmiarów lipa straszna  [2016-05-16 15:16]

rapa 72

 Tak, zgadzam sie kolego z twoja opinia  ,ze  zbiorniki zaporowe robią swoje. Regulacja wody w nich napewno w jakims stopniu wpłynie na  ekosystem w rzece  natomiast juz w samym zbiorniku diametralnie: sezonowe nizówki , obumieranie ikry , brak tarlisk itp.itd... to  po pewnym - w krótkim, czasie robi swoje  !Ale mysle ,ze przyczyna co do rybostanu Warty lezy w  innym  sednie problemu. Tylko w jakim ? ktos powie. Sam grubo sie zastanawiałem wiele razy co moze byc  tego obiawem . I powiem szczerze ze  jestem  "głupi " co do  domnieman... Pewnie prawda lezy posrodku miedzy naszymi wszystkimi stwierdzeniami i wypowiedziami.  Na pewno jezeli sami nie spojrzymy na wedkowanie w inny sposób , a zwiazek i ichtiolodzy nam nie pomoga to za chwile nic juz w tych wodach nie bedzie  ,tak jak stało sie z wegorzem - kiedys było go masa w całym kraju , teraz  "LIIIIIPA"  . Chetnie wroce do dyskusiji i czeka na ciekawe spostrzezenia. pzd. [2016-05-22 08:10]

rapa 72

Czesc info z nad wody Sieradz/ Sucha pt./sob-  brak kontaktu z ryba , praktycznie bez bran , no nielicze kilkunastu ukleji ( co ciekawe nie z powierzchnii !) , jazgarzy  oraz mikro kleników plus jeden kiełbik. Z wieczora  oznaki  bolenia - kilka uderzen , musiał byc dosc ładny,  poza tym  brak innego drapierznika , natomiast nocka bez brania :  rosówki jak wisiały tak zostały, ranek to samo. Jednym słowem wielka lipa brak ryb i wedkarzy (niewiem czemu ) . Zaznacze ,ze woda sliczna w prost wymarzona : głowki warkocze  i przykosy  dosc głeboko gdzie łowiłem 1,8 -2.5m w korycie ok. 3m.
Ps. Dwa tygodnie temu to samo miejsce  łowienie od 15- 20 godz,  podobna sytuacja  zero ryb i wedkarzy . Chyba odpuszcze Sieradz.
  Natomiast  tez dwa tyg. tem . :Bzura rybka brała jak głupia ( leszczyki, krapie, płotki - ok . 3- 4 kg. razem , ogólnie zabawa ,ale cały czas od 16 ,00 do 11, 00 rano, plus nocka -aktywna zdecydowanie )  i co ciekawe od razu z marszu na peczak - choc jak by jeszcze nie sezon na niego, a tu...  . I jaki z tego wniosek  ,hmmm... 
  [2016-05-22 08:37]

Sith

Długi weekend przeznaczamy na rekonesans ze spinningiem na sieradzkim odcinku Warty poniżej zapory w Siedlątkowie i na odcinku w okolicach mostu na drodze 710 (Łódź-Warta), bo chyba w zb. Jeziorsko nie ma czego szukać - bida z nędzą przez to jezioro pędzą. [2016-05-22 08:42]

Panowie nie dziwcie się to już jest przecież oczywista oczywistość, że ryba z Warty z okręgu sieradzkiego poszła już na straty. Tu tylko kontrola Najwyższej Izby Kontroli może rzucić światło na malwersacje, które tu się odbywają. Sfałszowane badania ichtiofauny wykonane przez UŁ sprzed kilku lat - zapewne na zamówienie PZW - miały poświadczyć, że gospodarowanie przez PZW Sieradz jest na dobrym poziomie. Tylko przyp;omnę, bo już o tym wszędzie pisałem, że wedkle tych badań ichtiofauna Warty w okręgu Sieradzkim jest bogatsza, niż w latach 60-80:))  I kaska rządowa na funkcjonowanie płynie. Dajmy sobie już spokój i nie łudxmy się tutaj panuje mafia i nic ne zrobimy. Aktualnie poluję na pojedyncze ryby w warcie, swoje doświadczenie już zyskałem i nieco łowić umiem, tak więc udaje mi się wyłuskać jeszcze te pojedyncze ryby od czasu do zcasu. I to musi mi wystarczyć. Albo przeprowadzka... [2016-05-22 20:11]

Sith

Koledzy, nie przesadzajmy z tym wpływem zbiorników zaporowych na rybostan. We Francji większość rzek została uregulowana, zapór jest wielkrotnie więcej niż u nas, a i ryb też.
To po prostu złodziejska gospodarka PZW, a w szczególności tych zmurszałych "leśnych dziadów" z "Zarządu Gównego". Ale sztandar i oredery od PIS-iorów dostali, widocznie część naszych składek poszło w darowiźnie na wybory i zagospodarowanie wód termalnych O. "Grzybka". [2016-05-23 05:53]

Często rozmawiam ze starszymi wędkarzami i bez wyjątku każdy ocenia, że ryb juz nie ma i tak jak mówiłem wcześniej pozostaje uganianie się z pojedynczymi rybami, które jeszcze w niektórych dziurach sie kryją. Ludzie mówią, że do najwiękzsej tragedii doszo w ostatnich latach, obwiniaja rabunjkowa gospodarkę rybacka na Jeziorsku za brak ciągów tarłowych. Ludzie wiedzą, że postawili sieci na terenie rezerwatu ornitologicznego pzregradzając akwen w ten sposób, że do sieci trafia cała ryba, bo ma odgrodzona droge w górę Warty. Drodzy koledzy jesteśmy okradani. Jesteśmy słabi popzrez swoją bierność. A jednocześnie silni z uwahgi na liczebność. Jestem pewien, że w kupie siła i powinnismy wymusić na PZW Sieradz usunięcie sieci z Jeziorska bo kradna nam ryby wyłudzając jednoczesnie pieniądze na coroczne składki. Jest tu na forum jakis prawnik? Co możemy zrobić? Same petycje chyba nie wystarcza, potrzebuję konkretnej porady prawnej jakie mamy pole dzialania [2016-05-30 10:27]

Lodzianin18

To jest prawda, że jesteśmy okradani. Widziałem sieci pełne ryb jak wyciągali na Jeziorsku - masakra aż łudka się uginała. W pewnym okresie - lęgów ptaków nie wolno wędkować a co robią te k***y sieciami czy to okres tarła czy nie? To jest śmieszne i zarazem żałosne, ale to norma łatwiej zabronić zwykłemu wędkarzowi szanującemu zasady powszechnie panujące niż łapać kłusoli (nie mowię tu o rybakach, chociaż to też dziadostwo) . Kolejnym absurdem jest dierżawa jezior, przychodzi gość bierze w dzierżawe jezioro, wali sieciami i Bóg wie czym jeszcze a po 10 latach zostaje sama woda, to jest rozbój w biały dzień. A PZW ? Jak dla mnie to to samo co PZPN za czasów Laty,  ładnie mówił, preszentował też się w miarę a robił tyle co nic, oprócz tego że brał kase. [2016-05-30 11:17]

Sith

(...) Jest tu na forum jakis prawnik? Co możemy zrobić? Same petycje chyba nie wystarcza, potrzebuję konkretnej porady prawnej jakie mamy pole dzialania

Jestem i co z tego? Trzeba by dowiedzieć się czy te sieci są legalne, jeśli tak, to niczego nie da się zrobić.
Wystarczy poczytać dwa artykuły w czerwcowym numerze WW - treść "ble, ble ble". Zarząd główny PZW zasłania się bezradnością wobec osobowości prawnej okręgów. To PO CO NAM ZARZĄD "GÓWNY"!!!??? Wywalić to towarzystwo wzajemnej daorcji "leśnych dziadów" w powietrze? Zmienić przepisy? Nierealne, przecież dopiero co zostali udekorowani odznaczeniami państwowymi! Za co? Za rozlane w fotelach tłuste tyłki! Za bezzasadnie pobierane wynagrodzenia!
Musiałby powstać silny ruch oddolny, zmiana władz okręgów, nowa polityka wędkarstwa. Nierealne, każdy tylko narzeka, że nie ma ryb, że pustynie wodne... To najłatwiej!
Biję się w piersi, nie jestem bez grzechu, nikt nie chce się angażować, bo to poświęcenie własnego czasu. Więc dalej będziemy przesiadywać nad bezrybnymi akwenami i tylko narzekać! [2016-05-31 06:53]

jacfar

od zawsze piszę o rozgonieniu dziadów na cztery wiatry, bo to, co mieni się być Polskim ZW to obecnie skrzyżowanie k...y z osłem, mającym 5 stołków pod tłustą d... ,  http://www.pzw.org.pl/home/wiadomosci/129930/60/nominacja_dla_pzw_do_tytulu_polskiej_nagrody_innowacyjnosci_2016
​​​​​​​za WIKI - Stowarzyszenieorganizacja społeczna (zrzeszenie) powoływana przez grupę osób mających wspólne cele lub zainteresowania.W Polsce specjalnymi odmianami stowarzyszeń, oddzielnie uregulowanymi w przepisach prawa i mającymi specjalne cele, są: partie polityczne, komitety wyborcze, związki wyznaniowe, organizacje pracodawców, związki zawodowe i cechy rzemieślnicze. Cechą wspólną wszystkich tych organizacji jest działalność niezarobkowa.!!! 
sieci i operaty rybackie na działalność statutową związku wędkarskiego ? a dziesiątki tysięcy wędkarzy zmuszonych do płacenia leśnym dziadom za publiczne, dzierżawione wody zrzuca się na delegacje i diety prezia ? gdzie w tym jest amatorski połów ryb ? których ryb ? a sekcje sportowe ? :D parodia, proponuję dorzucić warsztaty hiromancji i eksplorację podwodnych złóż gazu ziemnego, w końcu kogo to obchodzi....... [2016-05-31 07:55]

Jedyna rada przestać płacić składki. Wystarczy jedna zmowa wszystkich wedkarzy i niezasilenie okręgu nawet jedną składką. Zobaczycie jaka będzie ich reakcja. Założe się, że zaczna sie liczyc z nami i wtedy powiemy im, że coś za coś.  [2016-05-31 09:57]

edmundw

Tak chyba jest z Łódzkim Okręgiem mało ludzi placi składki i mają mało porozumień . [2016-05-31 11:38]

Lodzianin18

Co do sieci to były one legalnie zastawione, to byli rybacy. A co do PZW to fakt, jest to zwykła walka o stołki. Łódź chciała się połączyć z sieradzem, ale że sieradz chciał na stołkach pozostawić tylko swoich to łódź sie popłakała i odmówiła, nieważne że w tej pieruńskiej Łodzi płacą, już tylko dziadki co jeżdźą na Krzywie ale stołki mają... Co do warty to kolega był w niedziele poniżej zapory, już na odcinku konińskim, złapał bolka 50 cm. [2016-05-31 12:08]