Rzeka Prosna- odcinek Opatów-Wieruszów.

Witam, mam kilka pytań odnośnie połowu klenia na małej rzece. Mianowicie chodzi o rzekę Prosnę, odcinek Opatów-Wieruszów. Rzeka szeroka na 6m w porywach do 10m. Nie posiada ona główek, kamiennych opasek, dużych łach piachu. Znajdziemy tam jedynie kilka tam (niedużych), kilka progów wodnych. Reszta rzeki nie specjalnie uregulowana. Gdzie w takiej rzece szukać kleni? Czy warkocze za zwaliskami są dobrym miejscem do połowu? Napływy na większe zwalone drzewa, kępy trawy? Rzeka ma bardzo zmienny nurt, bo miejscami jest długa prosta, a za kilkaset metrów meandruje, zawijasy, jeden przy drugim, nurt strasznie spowalnia, woda wymywa dołki. Czy znajdę w takich miejscach klenie? Niejednokrotnie widziałem, jak wygrzewają się całymi stadkami w słońcu. Około 4-5 sztuk 40 cm, ale zero reakcji. Mile widziane jakieś porady spinningowe dotyczące przynęt, prowadzenia. Pozdrawiam