Witam, pytanie kieruję do kolegów łowiących na Dunajcu metodą spinningową. Czy widzicie i łowicie bolenie? Na jakim odcinku i czy dużo? Ja dziś złowiłem jednego 64cm. a musiałem na niego czekać dobre 1,5miesiąca. W porównaniu do aktywności bolenia w zeszłym roku i dwa lata temu to u mnie straszliwa kicha :/ Już nie ma tak, że idąc za kleniem z lekkim spinningiem żałuje że nie wzięło się czegoś pod bolenia. Jestem ciekaw jak u Was na odcinkach powyżej Żabna czyli Tarnów/ Nowy Sącz i wyżej.
Dodam jeszcze że dziś złowiony boleń wcale nie gonił drobnicy ani nie było widać żadnych spektakularnych ataków tej ryby. Rzucałem w miejsce gdzie złowiłem już kilka boleni- tak na czuja. (2011/08/12 15:11)
pytasz o odcinek na kturym bardzo często łowiłem,no to cię muszę zmartwic,powódz 2010 zrobiła swoje i z rybą na tym odcinku jest bardzo zle o ile nie tragicznie. (2011/12/08 19:07)
Nie spinninguje ale łowie na Dunajcu na całkiem innym odcinku koło Tarnowa –Ostrów, Wieś Biała. I wiem że wędkarze mają efekty i to dobre, ale za to tragedia z sandałem