zbynio63
A czy to takie humanitarne wymêczyæ,robiæ sesje zdjêciowe w obcym dla ryb ¶rodowisku(ryba nie oddycha powietrzem atmosferycznym),i chodziæ w glorii,ze ja jestem COOL?Nie przypomina ci to dzia³añ ''nadludzi''z lat 1939-45?
Wiesz co.Lepiej przybijmy ''pi±tkê'' i na ryby.Przyzna³em ju¿ ,¿e porównanie by³o trochê zbyt ostre.A dorsze w porach by³y przepyszne! (2012/06/20 13:16)
7Przepis zezwala na zabicie 1 suma dziennie 70-200cm+,szczupak 2szt,5o-100cm+,sandacz 2szt 5o-100cm+ itd.To jest regulamin prawdziwego wêdkarza?
Jest jeszcze limit ilo¶ciowy i wagowy ogó³u z³owionych ryb.Sprawd¿ te¿ co stanowi w Niemczech regulamin o wypuszczaniu z³owionych ryb!My Wêdkarze jeste¶my w najmniejszym stopniu odpowiedzialni za puste wody.W/g mnie nr 1 to w³adza na ró¿nych szczeblach(kto pamiêta ilo¶ciowe plany od³owu ryb ze zbiorników-PGR musia³ tyle a tyle wy³owiæ z wody i koniec,ryby czêsto sz³y na paszê lub do do³ów).Nr 2 to obecni dzier¿awcy wód(przed oddaniem dzier¿awy zostawiaj± pustyniê)Nr 3 to obroñcy przyrody i ekolodzy(populacja KORMORANÓW,""sztuczne zarybianie''-ile piêknych tarlaków ginie?,wrzodzienica troci na pomorskich rzekach.)A co siê tyczy zjadania ryb ,to w moim przypadku potrafiê je¶æ je codziennie.Mieszkam na Mazurach i pamietam smak dorsza z³owionego na wêdkê i usma¿onego po przyjechaniu do domu(od tamtej chwili nie kupujê ryb w sklepach).Je¿eli nie mam w³asnej rybki ,to kupujê z hodowli pstr±ga-wiem ¿e ¶wie¿y!Znam te¿ ludzi którzy jad± 45 km na golonkê do Augustowa(jest pierwsza klasa).Wiêc nie pisz ¿e wêdkarz który je ryby to dno i wodorosty i jest godnym potêpienia.W podobny sposób mo¿na zaszufladkowaæ jedz±cych dziczyznê,owoce morza a nawet ro¶lino¿erców(czyli wegetarian).Na tym definitywnie koñczê i udajê siê do kuchni-przyrz±dzê rodzinie dorsza w porach-pychota!
Zapewne nie ³owi³e¶ na odcinkach rzek prywatnych w Niemczech,tam ryby mo¿na wypuszczac,i siê wypuszcza.Tarliska omija siê wielkim ³ukiem bo kara jest o wiele wiêksza ni¿ na Bundes wodach które s± podobne do naszych,no,mo¿e bardziej czystsze,ale zawsze mo¿esz z³owic babkê bycz±;-))) ³owi³em w Renie i w Menie i wiem co mówiê.Limit ilo¶ciowy to g³upota jakich ma³o,bo np.W Wi¶le na odcinku rzeki 5km p³ywa 30-40(Tarlaki) kleni które na czas tar³a wp³ywaj± w jedno ulubione przez te ryby miejsce,sprawny ³owca mo¿e wy³owic wszystkie w krótkim czasie.Regulamin pozwala³ posiadaj±cemu kartê wêdkarsk± zabrac 10szt jednego dnia,teraz trochê siê zmieni³o.(2012/06/20 14:05)
Masz racjê-nie ³owi³em na odcinkach prywatnych.A prawo jakie takie jest-trzeba go przestrzegaæ.Wiesz doskonale jak jest to w Niemczech.W Polsce te ca³e limity,zakazy,nakazy,obowi±zki zarybiania i.t.d. tworz± ludzie którzy z gospodark± ryback± nie maj± nic wspólnego.¯eby wody by³y rybne ustawodawca musi uregulowaæ gospodarkê prowadzon± przez dzier¿awców wód!Nie mo¿e byæ tak,¿e wpuszcz±j±c wylêg lub narybek np.szczupaka wy³awia siê tony dorodnych ryb,które pó¿niej s± ryb± handlow±! (2012/06/21 10:04)7Przepis zezwala na zabicie 1 suma dziennie 70-200cm+,szczupak 2szt,5o-100cm+,sandacz 2szt 5o-100cm+ itd.To jest regulamin prawdziwego wêdkarza?
Jest jeszcze limit ilo¶ciowy i wagowy ogó³u z³owionych ryb.Sprawd¿ te¿ co stanowi w Niemczech regulamin o wypuszczaniu z³owionych ryb!My Wêdkarze jeste¶my w najmniejszym stopniu odpowiedzialni za puste wody.W/g mnie nr 1 to w³adza na ró¿nych szczeblach(kto pamiêta ilo¶ciowe plany od³owu ryb ze zbiorników-PGR musia³ tyle a tyle wy³owiæ z wody i koniec,ryby czêsto sz³y na paszê lub do do³ów).Nr 2 to obecni dzier¿awcy wód(przed oddaniem dzier¿awy zostawiaj± pustyniê)Nr 3 to obroñcy przyrody i ekolodzy(populacja KORMORANÓW,""sztuczne zarybianie''-ile piêknych tarlaków ginie?,wrzodzienica troci na pomorskich rzekach.)A co siê tyczy zjadania ryb ,to w moim przypadku potrafiê je¶æ je codziennie.Mieszkam na Mazurach i pamietam smak dorsza z³owionego na wêdkê i usma¿onego po przyjechaniu do domu(od tamtej chwili nie kupujê ryb w sklepach).Je¿eli nie mam w³asnej rybki ,to kupujê z hodowli pstr±ga-wiem ¿e ¶wie¿y!Znam te¿ ludzi którzy jad± 45 km na golonkê do Augustowa(jest pierwsza klasa).Wiêc nie pisz ¿e wêdkarz który je ryby to dno i wodorosty i jest godnym potêpienia.W podobny sposób mo¿na zaszufladkowaæ jedz±cych dziczyznê,owoce morza a nawet ro¶lino¿erców(czyli wegetarian).Na tym definitywnie koñczê i udajê siê do kuchni-przyrz±dzê rodzinie dorsza w porach-pychota!Zapewne nie ³owi³e¶ na odcinkach rzek prywatnych w Niemczech,tam ryby mo¿na wypuszczac,i siê wypuszcza.Tarliska omija siê wielkim ³ukiem bo kara jest o wiele wiêksza ni¿ na Bundes wodach które s± podobne do naszych,no,mo¿e bardziej czystsze,ale zawsze mo¿esz z³owic babkê bycz±;-))) ³owi³em w Renie i w Menie i wiem co mówiê.Limit ilo¶ciowy to g³upota jakich ma³o,bo np.W Wi¶le na odcinku rzeki 5km p³ywa 30-40(Tarlaki) kleni które na czas tar³a wp³ywaj± w jedno ulubione przez te ryby miejsce,sprawny ³owca mo¿e wy³owic wszystkie w krótkim czasie.Regulamin pozwala³ posiadaj±cemu kartê wêdkarsk± zabrac 10szt jednego dnia,teraz trochê siê zmieni³o.
Hej , witam , a ja robie tak;
8 szkl wody
8 ³y¿ek cukru
2 szkl octu
2 ³y¿ki soli
ziele angielskie , li¶æ laurowy , pieprz naturalny po kilka ziaren
cebula pokrojona w kr±zki
usmazon± rybê i przyprawy wraz z cebula w³o¿yæ do s³oików i zalaæ gor±c± zalew± , zamkn±æ i odwróciæ do góry dnem.
Smacznego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
(2012/11/25 18:08)Bardzo fajne te wasze przepisy na rybke w pomidorach .Polecam troche inny przepis zamiast przecieru dodaæ musztardy (indywidualnie wg. smaku)
Jak dla mnie za du¿o octu jak i cukru zamiast szklanki octu 3/4 i troche oleju, a cukru dodaje na litr zalewy 2 ³y¿ki.
Nie twierdzê ¿e w pomidorach jest mniej smakowita ale dla odmiany robiê w musztardzie i te¿ jest smaczna rybka szczególnie lekko podsma¿ona na glêbokim oleju bez panierki. (2012/11/25 19:13)
(2012/11/26 11:23)Hej , witam , a ja robie tak;
8 szkl wody
8 ³y¿ek cukru
2 szkl octu
2 ³y¿ki soli
ziele angielskie , li¶æ laurowy , pieprz naturalny po kilka ziaren
cebula pokrojona w kr±zki
usmazon± rybê i przyprawy wraz z cebula w³o¿yæ do s³oików i zalaæ gor±c± zalew± , zamkn±æ i odwróciæ do góry dnem.
Smacznego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak zalewa jest gor±ca to po kilku dniach jest galareta co zrobiæ aby tak nie by³o ?
Nie dodawaj cebuli. (2012/11/26 18:14)
A ja robiê tak - rybka w zalewie s³odko - kwa¶nej
1. Sam¿e rybki w jajku
2. Obsma¿am cebulkê
3. Gotujê zalewê w proporcjach:
5 szklanek wody
1 szklanka cukru
1 szklanka octu (dla lubi±cych ostrzejszy smak nale¿y zwiêkszyæ proporcjê octu.)
Ryby uk³adam warstwami, nastêpnie smarujê ketchupem lub przecierem pomidorowym i przek³adam zeszklon± cebulk±, dorzucam li¶æ laurowy oraz pieprz w ziarenkach. Nastêpnie dok³adam kolejn± warstwê.
Potrawa gotowa do spo¿ycia po 48 godzinach.
Rybki s± wyj±tkowe smaczne - nie czuæ tylko octu, ale czuæ pyszny smak rybki.
Polecam
J.B (2012/11/26 18:26)
Oczywi¶cie ¿e mamy:
Rybki w zalewie z keczupem i octem
Rybki jakie mamy ,oraz jakie z³apali¶my:)
Zalewa:
4 szklanki wody
1 szklanka octu
2 ³y¿ki pikantnego keczupu
1 ³y¿ka koncentratu pomidorowego
3szt listki laurowe
5szt ziela angielskiego
5 szt pieprzu w ziarenkach
1 ³y¿ka soli
1 szklanka niepe³na cukru
1 ¶rednia cebula
Zagotowaæ wodê z octem oraz listkami laurowymi i zielem angielskim,pieprzem oraz pokrojon± w plasterki cebul± i keczupem i koncentratem pomidorowym. Gotowaæ wszystko ok. 3-5 minut zgasiæ ogieñ i dopiero dodaæ sól i cukier wymieszaæ ,a¿ siê wszystko rozpu¶ci.
Tak± ciep³± zalew± zalaæ usma¿one rybki. Mo¿na robiæ w s³oikach trzeba szybko zamkn±æ po zalaniu gor±c± zalew± i odwróciæ do góry dnem.
Smacznego
Jak kto¶ ma ochotê siê pobawiæ to du¿e uklejki w tej zalewie s± pychota(wystarczy mieæ ma³e s³oiczki:)))))
Skopiowa³em sobie ten przepis i jutro go bêdziemy æwiczyæ, mam sporo pofiletowanych sandaczy, a sma¿one ju¿ mi zbrzyd³y.
Za jaki¶ czas siê wypowiem nt walorów smakowych.
Dziêkujê za przepis i pozdrawiam. :)
Irek spróbuj sandacza w dzwonkach z g³ebokiego oleju s± pyszota:) wcze¶niej tylko dobrze osoliæ i popieprzyæ- wychodz± lepiej ni¿ klasycznie z patelni.
Sandacza robiê te¿ na przystawkê tak:
czyste filety krojê na kostki 2x2cm i wrzucam do wrz±cej osolonej wody (filety posolone i popieprzone) - na bardzo krótko, jak tylko woda zacznie wrzeæ wyjmuje k³adê na talerz i polewamu uprzednio podsma¿onym na ma¶le ztartym czosnkiem.
(2013/02/17 19:28)Irek spróbuj sandacza w dzwonkach z g³ebokiego oleju s± pyszota:) wcze¶niej tylko dobrze osoliæ i popieprzyæ- wychodz± lepiej ni¿ klasycznie z patelni.
Sandacza robiê te¿ na przystawkê tak:
czyste filety krojê na kostki 2x2cm i wrzucam do wrz±cej osolonej wody (filety posolone i popieprzone) - na bardzo krótko, jak tylko woda zacznie wrzeæ wyjmuje k³adê na talerz i polewamu uprzednio podsma¿onym na ma¶le ztartym czosnkiem.
Z g³êbokiego oleju, to mo¿e jakie¶ swie¿ynki z tego sezonu spróbujê, a te co mam w jak±¶ zalewê lub po grecku sobie zrobiê.
Dziêki za podpowied¼.
(2013/02/17 19:45)A mi siê zapasy skoñczy³,se zjem jak se z³apiê.:)
Chyba mam jeszcze kilka s³oików marynowanych jutro sprawdzê.:) (2013/02/17 19:57)
A mi siê zapasy skoñczy³,se zjem jak se z³apiê.:)
Chyba mam jeszcze kilka s³oików marynowanych jutro sprawdzê.:)
Moje marynaty dopiero bêd± siê robi³y i przez kilka dni bêdê ³yka³ ¶linê...;( (2013/02/17 20:12)
Znajomy kiedy¶ poczêstowa³ mnie sandaczem. Zapieka³ go z pomidorami i zio³ami w piekarniku w sreberku. Pychota by³a, ale przepisu dok³adnego nie znam lecz postaram siê go za³atwiæ ;) (2013/02/17 20:29)
Tak z g³êbokiego oleju to tylko ¶wie¿e dzwonka. A w kosktach mo¿e by¿ z mro¿onego. (2013/02/17 20:31)
Witam.
Przepis ..Rybki w zalewie z keczupem i octem.. godny polecenia, ryby mia³y super smak i to w³a¶nie dziêki ketchupowi, robiony ¶ci¶le wg podanych proporcji. Mo¿e wypróbujê jeszcze z p³ociami. :) (2013/02/27 12:20)
Jak kto¶ ma ochotê siê pobawiæ to du¿e uklejki w tej zalewie s± pychota(wystarczy mieæ ma³e s³oiczki:)))))
Nic dodaæ kto raz nie spróbuje to nie zasmakuje .A tak¿e wedzone (duzo zabawy ale warto) (2013/02/27 13:18)
Witam, na fotce efekt pracy mojej "Kuchareczki" ;) to 3 tura robiona wed³ug przepisu Nika2, z poprzednich zosta³ tylko jeden s³oik. Sandacze w tej zalewie s± wy¶mienite, ale przy nastêpnej okazji spróbujemy zwiêkszyæ dawkê kethupu i koncentratu pomidorowego(na ma³ej porcji). Jak kto¶ próbowa³ takich zmian, to proszê o uwagi. (2013/03/10 18:58)
Podgl±d zdjêæ na forum dostêpny jest tylko dla zalogowanych u¿ytkowników.
(2013/03/10 19:05)
Podgl±d zdjêæ na forum dostêpny jest tylko dla zalogowanych u¿ytkowników.
Mam nadziejê ¿e nied³ugo po³owie to i ja bêdê zalewa³,sma¿y³,dusi³ i co mi tam jeszcze do g³owy przyjdzie.:)
S³oiki Irku wygl±daj± niezmiernie apetycznie.:) (2013/03/10 19:12)
Mam nadziejê ¿e nied³ugo po³owie to i ja bêdê zalewa³,sma¿y³,dusi³ i co mi tam jeszcze do g³owy przyjdzie.:)
S³oiki Irku wygl±daj± niezmiernie apetycznie.:)
Koniecznie wypróbuj ten przepis. Teraz czekam na p³ocie, ale pogoda jest paskudna w ostatnich dniach i nie da rady po³owiæ na moich miejscówkach.
Przypuszczam, ¿e po spróbowaniu ryby z takiej zalewy nie bêdziesz mia³ ochoty na rybê z samego octu.
(2013/03/10 19:34)Witam, na fotce efekt pracy mojej "Kuchareczki" ;) to 3 tura robiona wed³ug przepisu Nika2, z poprzednich zosta³ tylko jeden s³oik. Sandacze w tej zalewie s± wy¶mienite, ale przy nastêpnej okazji spróbujemy zwiêkszyæ dawkê kethupu i koncentratu pomidorowego(na ma³ej porcji). Jak kto¶ próbowa³ takich zmian, to proszê o uwagi.
W podobny sposób przygotowujê okonie od ok.5-ciu lat.Proporcje przypraw i ketchupu to sprawa gustu.W/g mnie zbyt du¿a ilo¶æ octu i ketchupu ,,zabija'' smak ryby.Dodam tylko,¿e okonie dok³adnie filetuje i usuwam wszystkie o¶ci(po obsma¿eniu ryby,gdy jest jeszcze ,,letnia'' o¶ci odchodz± bardzo ³atwo i szybko).Jak zaznaczy³em rybê tylko obsma¿am ,aby ³atwo usun±æ o¶ci.Zalewam gor±c± zalew± z ketchupem i odrobin± rozpuszczonej ¿elatyny, aby zrobi³a siê delikatna galaretka z zalewy-DELIKATNA! a nie beton.Nastêpnie pasteryzujê ok.15-20 minut w celu zabicia bakterii.Na nieco d³u¿sze przechowanie(trudne w realizacji-bo szybko znikaj± z lodówki) pasteryzujê nastepnego dnia jeszcze raz.Pasteryzujê to nie znaczy GOTUJÊ!.Woda ok.80-90 C!Super przek±ska na niespodziewane wizyty go¶ci,a jeszcze lepsza, na comiesiêczne ,,party gara¿owe'' z dwójk± s±siadów którzy nie wêdkuja.Co do sandaczy przygotowanych wten sposób,to robi³em je tylko dwa razy(kupi³em rybê w gospodarstwie rybackim).Niebo w gêbie.Dlatego Irku pomimo wszystko zazdroszczê Ci dwóch rzeczy(choæ zazdro¶æ to z³a cecha).Po pierwsze mo¿no¶ci ³owienia sandaczy(na moich jeziorach ko³o E³ku to nader rzadka ryba).Po drugie ¿e obrzyd³ Tobie sandacz z patelni(¶wiadczy to twoim kunszcie ³owieckim).Wodom Cze¶æ! (2013/03/11 10:39)
Zbynio63, piszesz o wyjmowaniu o¶ci po obsma¿eniu, a mo¿e zrobiæ podobnie jak na filmie(od 6-8 minuty)?
(2013/03/11 12:09)
To, ¿e go¶æ jest kozak w filetowaniu to jedno ale cholera kto mi powie gdzie kupiæ taki ostry nó¿?? (2013/03/11 12:25)