Szkoda aby tyle narybku się zmarnowało.
Powinni je jakos odłowić jak najszybciej, bo przy takiej ilości wody i upalnej pogodzie każda godzina ma znaczenie.
pozdrawiam
(2010/08/13 10:45)Szkoda aby tyle narybku się zmarnowało.
Powinni je jakos odłowić jak najszybciej, bo przy takiej ilości wody i upalnej pogodzie każda godzina ma znaczenie.
pozdrawiam
(2010/08/13 10:45)świętete słowa
(2010/08/17 21:02)Witam...wszystkich! tak jest problem! Ciekawe jak i kto z niego wybrnie? koledzy nie tylko na naszych łowiskach tak się dzieje,na hodowlanych stawach dzieje się również coś dziwnego z rybami,niby deszczu nie brakuje wody pod dostatkiem a jednak pada masa ryb!(2010/08/18 08:04)
To nie ma nic do rzeczy z rybami uwięzionymi na rozlewiskach popowodziowych, śnięcia na stawach hodowlanych spowodowane są przez wirusa KHV, w wyższych temperaturach wody przebieg zakażenia jest szybszy. Jesienią wraz ze spadkiem temperatury rozwój jest wolniejszy i śnięcia stają się sporadyczne ale obsada jest w dalszym ciągu nosicielem wirusa,