Słuchajcie ,lub czytajcie w takim wypadku ,spokojnie ,bo zaczyna ponosic za bardzo ambicja i przekonanie do swojej racji i to wszystkich biorących udział.Sam nie jestem świety ,tak że patrząc na to obiektywnie.
Koledzy ,dajmy na to że jesteście hodowcami ryb. Żadnemu z was nie będzie sie opłacac hodowac płotek ,bo przez 10 lat z głodu padniecie, zanim taka płotka osiągnie wymiar 20cm .Dlatego hodowcy sprzedaja ,to na czym mozna zarobic.
Koła tez podejrzewam nie maja szans kupic leszcza,płoci jak nie zamówia odpowiedniej ilości karpia do tego ,bo żaden hodowca im tak nie sprzeda.
Ryby wpuszczane i zarybiane przez PZW musza byc z odpowiednim atestem,dlatego nie można pojechac na mazury i okazyjnie na lewo kupic kilka ton innej rybki.
Tak to podejrzewam wygląda......ma ktoś inny pogląd na ten temat,bo w takim razie mysle koniec tematu?
Nikt nikogo nie zmusi do zakupu karpia. O czym Ty piszesz.
Prawda jest taka że hodowcy hodują to na co jest zbyt. Hodowali by i płotki gdyby mieli z tego zysk. Na karpie jest popyt to i podaż wzrosła. A jak wzrosła podaż to maleje cena. Błędne koło chciwości.
O czym ja pisze ...o dupie maryni i o jajcach wielkanocnych ....
Najlepsze jest to że po oburzeniu wielkim potwierdziłeś dalej moja wypowiedź ,tylko z braku umiejętnego czytania ,nie zrozumiałeś o czym ja pisze.
Nic o zmuszaniu do zakupu karpia nie było .Było natomiast o tym że jak chcesz kupić same inne ryby ,to bez zamówienia odpowiedniego danej ryby nie kupisz. Do tego był wyraz -podejrzewam i chęć poznania opini jak ktoś ma inny pogląd.
Jednak Ty jako hodowca wiesz lepiej - a za zdanie że jak wzrosła podaż to maleje cena ,powinieneś dostać odznake prezydenta w dziedzinie ekonomi .
napisałeś że bez karpia innych nie sprzeda - czyli co to jest jak nie zmuszanie do zakupu karpia??? A odznaka prezydenta mi nie jest potrzebna wystarczy mi tytuł magistra ekonomi :) (2013/01/07 18:24)