Zaloguj się do konta

Ryby na glebie

utworzono: 2013/01/23 16:54

Uwaga! Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty

piotr-strzalkow

Ciekawy jestem jak odnosicie się do zdjęć ryb, które leżą na trawie, piachu, błocie, betonie, itp.?

Osobiście uważam, że to trochę traktowanie ryby jak ścierwo. Zdjęcia takie nie przedstawiają dla mnie żadnej wartości i na pewno nie upiększają wpisów, wręcz przeciwnie.


[2013-01-23 16:54]

Jack14

Oczywiście ty rybki złowione to na fotelik z miękkiej skóry (krowia) błyski fleszy trzy fotki i do wody.

A i jeszcze bym zapomniał ten słodki buziaczek na koniec.

Ja tak robię i nie tylko pozdrawiam.

ps

Jak coś to to gg 131874 słodki buziaczek "cmok"

[2013-01-23 17:08]

przemo1980

Po co taki temat ? Do kolejnych kłótni ?
Jak w miarę jest spokojnie.
Myślę że to troszkę przesada. W domu na tle kafelków zle, na trawie zle.

Proszę bardzo, no i wszystkie je zjadłem. Część prosto z patelni,a resztę poszło w ocet.
[2013-01-23 17:09]

89krzysztof

Uważam, że każe zdjęcie ryby powinno być robione w jej naturalnym środowisku, czyli pod wodą. Wędkarz, który robi zdjęcia w innych warunkach, nie powinien nazywać się wędkarzem!!!

Pomijając fakt, że zdjęć nie powinno się robić tylko od razu po złowieniu rybę wypiąć (najlepiej jeszcze w wodzie) i od razu zwrócić jej wolność. Inne działania to brak moralności i etyki względem ryb.




Ps. Czekam na temat, w którym poruszony zostanie wątek używania haków w połowie ryb. Wbijanie im hartowanej stali w pysk to traktowanie ich trochę jak ścierwo.
[2013-01-23 17:11]

ryukon1975

Położenie ryby na trawie to u mnie norma.
Na ryby chodzę sam jak chce zrobić zdjęcie to choćbym nie wiem jak kombinował to muszę rybę położyć.
Po to by ją sfotografować lub by postawić gdzieś aparat włączyć samowyzwalacz i sfotografować siebie z rybą.
Można zrobić zdjęcie trzymając rybę w jednej ręce ale jest to możliwe z małymi rybami do 60 cm.

W błocie czy pod domem na betonie zdjęć raczej nie robię choć zdarzy się czasem że ryba się otapla w błocie przy wyjmowaniu z wody,myślę ze mniejsza szkodą dla niej jest zrobić szybko zdjęcie jak "przygotowywać " ja do zdjęcia poprzez mycie i zdzieranie z niej śluzu.

Nie ma co popadać w przesadę sam czasem wpadnę w błoto nad rzeką i żyję.:)

Ta niżej się pobrudziła w czasie holu po płytkiej wodzie ,niestety na dnie przy niskim stanie wody zalega wszelkie świństwo jakie ludzie wrzucą do wody i naturalne też.
[2013-01-23 17:20]

jacenty75

Piotrek  - wyluzuj, trawa to bardzo naturalne podłoże/tło dla foto z rybami - zawsze to jest kawałek otaczającej nas i ryby przyrody i nie będziesz chyba oczekiwał zdjęć ryb umiejscowionych na tafli wody bo to ich naturalne środowisko? [2013-01-23 17:31]

Imatyta

Ryby które leżą na betonie, kafelkach, czy trawie lub błocie są (powinny) być martwe, a mi to lata co i w jako sposób, ktoś traktuje ryby po ich uśmierceniu. Jeśli chodzi o samą jakość foty, to wiadomo że fota zaraz po złowieniu ryby, a taka gdzie jedna czy też kilka ryb leży w kupie gdzieś na piachu lub betonie, jest o niebo lepsza. Ale tak ogólnie, to mi lata gdzie i jak foto było zrobione. Tu ci bardziej chyba chodzi o odzwierciedlenie C&R. Bo na zdjęciu przy wodzie itd. gostek wygląda tak jakby szanował rybę i chciał/lub miał zamiar ją wypuścić. A to tak szczerze pic na wodę fotomonaż ;) [2013-01-23 17:35]

banzai

Jacy wy bezduszni! Rybę na trawę? Może jeszcze szczupaki na spinning? Ludzie jak będę chciał to położę ją na trawie a jak nie to na patelnie, robicie z igły widły... [2013-01-23 17:36]

jacenty75

Dla przykładu to mój zeszłoroczny majowy boleń i wydaje mi sie że całkiem dobrze komponuje się w świerzym zielonym majowym "zielsku" [2013-01-23 17:37]

Fix

Bez sensu temat,przesada to może wprowadźmy obowiązek wędkarza na wodach PZW obowiązkowa mata!! [2013-01-23 17:38]

piotr-strzalkow

Ok, trawa jeszcze przejdzie. szczególnie kol. przemo1980 pokazał, że można zrobić to przyzwoicie, ale trafiam na zdjęcia wywalonych ryb prosto z siatki na brzeg bez ładu i składu. Wygląda to jak ubojnia.

Nie mówię tu o C&R, tylko o jakimkolwiek poszanowaniu ryb, bez których wędkarstwo by nie istniało.

Minimum poszanowania, a na pewno nie obnoszenie się z tym przez wstawianie zdjęć.

[2013-01-23 17:38]

ryukon1975

Tu dl porównania zdjęcie drugie,teoretycznie ideał ale ten ideał grozi złamaniem lub uszkodzeniem kręgosłupa ryby bo już jest trochę przyduża do takiego trzymania.
Więc sprawa zdjęć nie jest jednoznaczna i nie ma jednego leku na wszystko.
[2013-01-23 17:40]

przemo1980

Żeby nie było, bo mam kilka fajniejszych fotek i nie wszystkie ryby uśmiercam i zjadam :)
Ale nie przesadzajmy...
[2013-01-23 17:58]

Diablo

Położenie ryby na trawie to u mnie norma.
Na ryby chodzę sam jak chce zrobić zdjęcie to choćbym nie wiem jak kombinował to muszę rybę położyć.
Po to by ją sfotografować lub by postawić gdzieś aparat włączyć samowyzwalacz i sfotografować siebie z rybą.
Można zrobić zdjęcie trzymając rybę w jednej ręce ale jest to możliwe z małymi rybami do 60 cm.

W błocie czy pod domem na betonie zdjęć raczej nie robię choć zdarzy się czasem że ryba się otapla w błocie przy wyjmowaniu z wody,myślę ze mniejsza szkodą dla niej jest zrobić szybko zdjęcie jak "przygotowywać " ja do zdjęcia poprzez mycie i zdzieranie z niej śluzu.

Nie ma co popadać w przesadę sam czasem wpadnę w błoto nad rzeką i żyję.:)

Ta niżej się pobrudziła w czasie holu po płytkiej wodzie ,niestety na dnie przy niskim stanie wody zalega wszelkie świństwo jakie ludzie wrzucą do wody i naturalne też.

Kilka razy wydawało mi się ze mi kleń w hermesa walnął. Ale zawsze tłumaczyłem sobie że to boleń ale widzę że jednak kleniki lubią hermesa :)
[2013-01-23 17:58]

przemo1980

i nawet dalej sobie pływa...
[2013-01-23 18:00]

ryukon1975


Kilka razy wydawało mi się ze mi kleń w hermesa walnął. Ale zawsze tłumaczyłem sobie że to boleń ale widzę że jednak kleniki lubią hermesa :)





Lubią kilka złowiłem na ten wobler w tamtym roku.:)
[2013-01-23 18:09]

Ciekawy jestem jak odnosicie się do zdjęć ryb, które leżą na trawie, piachu, błocie, betonie, itp.?

Osobiście uważam, że to trochę traktowanie ryby jak ścierwo. Zdjęcia takie nie przedstawiają dla mnie żadnej wartości i na pewno nie upiększają wpisów, wręcz przeciwnie.



Człowieku wyluzuj co do trawy:)A jeżeli jesteś tak jak wielu z nas samotnikiem,to jeśli podniesiesz to zrobisz a co zrobisz jak nie podniesiesz?..................buhahaPewnie powiesz a po co mi fota,i tak się spiął(a). [2013-01-23 18:22]

pstrag222

Ok, trawa jeszcze przejdzie. szczególnie kol. przemo1980 pokazał, że można zrobić to przyzwoicie, ale trafiam na zdjęcia wywalonych ryb prosto z siatki na brzeg bez ładu i składu. Wygląda to jak ubojnia.

Nie mówię tu o C&R, tylko o jakimkolwiek poszanowaniu ryb, bez których wędkarstwo by nie istniało.

Minimum poszanowania, a na pewno nie obnoszenie się z tym przez wstawianie zdjęć.

No to moja ubojnia, tuż przed podaniem na grilla



[2013-01-23 18:27]

Ok, trawa jeszcze przejdzie. szczególnie kol. przemo1980 pokazał, że można zrobić to przyzwoicie, ale trafiam na zdjęcia wywalonych ryb prosto z siatki na brzeg bez ładu i składu. Wygląda to jak ubojnia.

Nie mówię tu o C&R, tylko o jakimkolwiek poszanowaniu ryb, bez których wędkarstwo by nie istniało.

Minimum poszanowania, a na pewno nie obnoszenie się z tym przez wstawianie zdjęć.


Piotrze nie przeginaj. Piszesz że trawa jeszcze przejdzie ale ryby nie poukładane na niej, już nie. Może jeszcze wymagać identycznych odległości między nimi odmierzanych za pomocą linkijki... Nie sądzisz że jest to śmieszne. Zresztą wrzucam fotę moich linów, ryby "porozrzucane" ale nie dlatego iż wywaliłem je z siatki lecz same nie chciały współpracować i skakały na wszystkie strony. Zresztą akurat te ryby do tej pory żyją w swoim środowisku...


[2013-01-23 18:29]

Jeszcze miałem dodać że na ryby chodzę w +90% sam więc nawet nie ma mi kto zrobić porządnej foty. Inna sprawa że nie bardzo mi zależy na nich.
[2013-01-23 18:40]

marek-debicki

CXhyba każdy z nas w swojej karierze wędkarza przechodził różne etapy. Sak kiedyś robiłem zdjęcia na stole do obierania ryb. Od pewnego czasu staram się robić zdjęcia rybom które przede wszystkim wypuszczam. Natomiast jeśli zamierzam rybę potraktować jako pożytek, czasami położę ja w taki sposób na trawie lub pomoście, aby zdjęcie też było estetyczne i po prostu smaczne wg mojej opinii.
Nie lubię jednak np. zdjęć w wannie, wiaderku itp., tym bardziej, że jeżeli ryby nie przechowujemy w stanie żywym w siatce, powinniśmy ją uśmiercić.
Pozdrawiam i do usłyszenia.
[2013-01-23 18:47]

stuart

Tylko pamiętajcie jak robicie zdjęcie na tle trawy to ją najpierw wyrównajcie ;-) [2013-01-23 20:41]

ryukon1975

Tylko pamiętajcie jak robicie zdjęcie na tle trawy to ją najpierw wyrównajcie ;-)








Równo pochylić w kierunku, wschód czy zachód ? :)
[2013-01-23 20:54]

Tylko pamiętajcie jak robicie zdjęcie na tle trawy to ją najpierw wyrównajcie ;-)



No koniecznie, ja zawsze mam ze sobą kosę spalinową i łopatę.
[2013-01-23 21:13]

piotr-strzalkow

Zwracanie uwagi tylko na "trawę", świadczy o wąskim spojrzeniu na problem, który poruszyłem.

Podkreślam, że nie chodzi o C&R.

Wędkarstwo to specyficzne hobby. Naszym przeciwnikiem są żywe ryby, z którymi powinniśmy obchodzić się w określony sposób. Nie ważne, czy ryba trafi do wody, czy na patelnię.

Warto chociażby zerknąć do RAPR. Np. rybę złowioną na pod lodem trzeba trzymać w pojemniku, a nie rzucać bez ładu i składu na lód. Praktykowane przez tak wielu.

Chodzi o szeroko pojętą kulturę wędkarza, który powinien wykazywać szacunek do swojego przeciwnika. Wywalanie ryb z siatki na brzeg kojarzy mi się bardziej z zachowaniem zbliżonym do rybaka. Robienie im przy okazji zdjęć i umieszczanie ich w sieci wypacza moim zdaniem sens wędkarstwa.

Jeśli chwalić się, to czymś co jest ładne. Na takich zdjęciach nawet nie widać, czy ryba jest duża czy mała. No chyba, że obok rzuci się paczkę fajek lub klapek, co też można zobaczyć na zdjęciach w sieci.

Czytam wpisy o finezji wędkowania, sztuce i walce z rybą, ale kiedy już jest złapana, to odbierany jej jest cały majestat.

Piękny lin, którego wcale nie jest tak łatwo złowić, rzucony nawet na trawę traci cały swój urok. Staje się zwykłym kawałem mięsa.
[2013-01-24 06:46]

ryukon1975

Zwracanie uwagi tylko na "trawę", świadczy o wąskim spojrzeniu na problem, który poruszyłem.

Podkreślam, że nie chodzi o C&R.

Wędkarstwo to specyficzne hobby. Naszym przeciwnikiem są żywe ryby, z którymi powinniśmy obchodzić się w określony sposób. Nie ważne, czy ryba trafi do wody, czy na patelnię.

Warto chociażby zerknąć do RAPR
. Np. rybę złowioną na pod lodem trzeba trzymać w pojemniku, a nie rzucać bez ładu i składu na lód. Praktykowane przez tak wielu.

Chodzi o szeroko pojętą kulturę wędkarza, który powinien wykazywać szacunek do swojego przeciwnika. Wywalanie ryb z siatki na brzeg kojarzy mi się bardziej z zachowaniem zbliżonym do rybaka. Robienie im przy okazji zdjęć i umieszczanie ich w sieci wypacza moim zdaniem sens wędkarstwa.

Jeśli chwalić się, to czymś co jest ładne. Na takich zdjęciach nawet nie widać, czy ryba jest duża czy mała. No chyba, że obok rzuci się paczkę fajek lub klapek, co też można zobaczyć na zdjęciach w sieci.

Czytam wpisy o finezji wędkowania, sztuce i walce z rybą, ale kiedy już jest złapana, to odbierany jej jest cały majestat.

Piękny lin, którego wcale nie jest tak łatwo złowić, rzucony nawet na trawę traci cały swój urok. Staje się zwykłym kawałem mięsa.








Ten sam RAPR każe Ci złowioną rybę nazywać pożytkiem,jakoś mi to nie pasuje.Zresztą chyba nie tylko mi bo w realnym świecie nad woda nikt tak ryb nie nazywa.
RAPR-em się nie sugeruj bo to sztuczny dokument napisany przez ludzi którzy nie łowią ryb i nie znają w związku z tym realiów znad wody.
Takie są realia trzeba rybę gdzieś położyć by zrobić zdjęcie a nie każdy bierze na ryby armię asystentów.
Temat jest utopijny bo i tak każdy zrobi jak zechce.
Ja decyduję o sobie zdjęcia robię nad wodą w naturalnych warunkach a inni niech robią przed telewizorami,w łazienkach czy garażach choć takie zdjęcia według mnie mało mają wspólnego z wędkarstwem bo wędkarstwo to nie tylko ryba.
[2013-01-24 07:18]