Ryba nie bierze - dlaczego?

w złotoryi na kazdym stawie nic nie chce brac od dwuch tygodni juz prubowalem na wszystko i nic dosłownie nic  pomocy??? [2010-09-03 09:25]

 Może przyczyna leży w skokach ciśnienia, ostatnio wszędzie z tego co zaobserwowałem są kiepskie brania, może jak się pogoda unormuje, to się poprawi sytuacja nad wodą. Niema się co załamywać tylko zbierać siły na porządne wędkowanie.
Pozdrawiam Kolegę serdecznie.
[2010-09-03 09:37]

dokładnie pogoda jest przyczyną brak brań jest chyba wszędzie :/
[2010-09-03 09:40]

Dokładnie , koledzy mają rację . Ryba zachowuje się bardzo chaotycznie i nieprzewidywalnie , trzeba się naprawdę mocno nagimnastykować żeby coś złowić . Ciśnienie skacze po różnych pułapach i dlatego taka marnota .

Na północy kraju ta sama sytuacja. Biała ryba nie gryzie. Ponoć, jak poinformował mnie kolega dobrze atakował sandacz na Jezioraku, ale na spina. Ja nie spininguję więc mam pozamiatane. Chyba gorzej już być nie może, teraz będzie już lepiej ( łudzę się ). Pozdrawiam.
[2010-09-03 10:47]

 No cóż Piotrze, trzeba żyć z tą myślą że będzie lepiej, jak byśmy mieli się cały czas zamartwiać to byłoby szaro i do du.... tak jak z papierem toaletowym :))
Pozdrawiam serdecznie.
[2010-09-03 11:15]

w złotoryi na kazdym stawie nic nie chce brac od dwuch tygodni juz prubowalem na wszystko i nic dosłownie nic  pomocy???

Taka prawda panowie ja  też  2 tyg temu w  jednym z zbiorników łapałem piękne płocie do35 cm a 2 dni  po tym wędkowaniu wybałem się kilka razy i nic ... :( [2010-09-05 18:17]

To zależy od pogody.Wydaje mi się,że ryby dobże biorą wieczorem.Jedyne co można robić to czekać na szczęśliwy dzień. [2010-09-07 17:52]

Cóż to jest   prawda   ryba  chyba nigdzie nie  bierze.
Od  kilku  dni jeżdżę   na  Biały  kościół ,  Przeważnie  lubię  łowić z   gruntu,  na  kulki proteinowe ,  ryba nawet z   gruntu nie chce  żerować, ani nawet  ta  drobnica ani  szczupak .   Jakie ciśnienie  jest  według was najlepsze na  ryby>>
[2011-09-21 16:33]

no napewno nie skaczace
Jak spada tez jest lipa
zcisnieniem,to jest tak ,ze albo powoli niech rosnie ,albo niech ustabilizuje sie na jednym poziomie,wiadomo,ze jak jest wyzsze ,to lepiej;)
Pozdro:)
U mnie tez nie bierze
[2011-09-21 16:46]

unormowane :)))...na rzece ważna też jest stabilność poziomu wody a na Wiśle codziennie skacze iiiiii to o wiele...Na zaporze we Włocławku szaleją jak widać....w Karsach woda na Wisle ma tylko 43 cm !!!.Wariuje i ryby wariją...sandacz bierze jak głupi...ale tylko rano...do godz 8...na trupka...w ciągu godz na 1 wędkę można wyciągnąć nawet 8 szt...wyciągnąc to nie znaczy zabrać...i nie wszystkie wymiarowe.Ale biała ryba to masakra...dno...krąpiki po 10 cm....nawet 100 w parę godzin...ale tylko 10 cm !! [2011-09-21 16:49]

cisnienie od wczoraj lekko wariuje , raz spada raz sie podnosi w ciagu dnia kilkukrotnie, ostatnio było w miare stabilne... po obserwacji barometru stwierdzam ,że raz jak sapada jest okej ,raz jak rosnie jest okej a raz jak stabilne jest to jest okej i tyle na temat cisnienia i obserwacji barometru ,a jestem codziennie od maja na rybach...jak ma brac to bierze ,w sumie przy spadku cisnienia delikatnym mam lepsze brania, najlepsze jesli sie tym by sugerowac to miałem przy cisnieniu 1005 -1100 hpa a teraz jest takie i lipa nad wodą i bądź tu mądry z tym cisnieniem? a jak sie ustabilizowało na 3-4 dni to nawet nie puknęło były takie dni...a drugim razem zmienialo się.  fazy księzyca konfigurowałem z ciśnieniem kiedy były brania dobre i pojawiła sie ta sama konfiguracja ciśnienia z fazą kiedy były dobre brania a tu? LIPA! jak to wytłumaczyć? jest wiele czynników co na to wpływa, ryba może stać 20 metrów dalej jak zaobserwowałem koegow co podpłyneli łódką i w 2h nakosili płoci kilkadziesiąt  gdzie u mnie od 4h nawet puknięcia nie było...a na nastepny dzień było odwrotnie...poprostu ryba musi być w tym miejscu... a dlaczego nieraz jedzie sie z kolegą na ryby i rzuca splawik od splawika 1metr i jeden tylko łowi ryby?
[2013-07-27 23:58]