Zaloguj się do konta

Rejestr - pytanie

utworzono: 2010/01/18 17:56
Patrol94

Witam. Może to nie jest za dobry dział na takie pytanie, ale muszę je zadać. Ciekawi mnie jedna rzecz, a mianowicie rejestr jaki każdy wędkarz posiada razem z kartą. Dokładnie chodzi mi o wypełnianie go. Zawsze gdy jestem na łowisku to uzupełniam numer i datę połowu, ale chodzi mi dokładnie o ryby jakie się złowi. Czy trzeba wpisywać tylko te ryby które się wzięło do domu, czy te które się złapało i wypuściło ?. Chyba, że jak się nie ma zamiaru zabrać żadnej ryby to czy trzeba uzupełnić lukę z rybami?

Proszę o odpowiedz.
[2010-01-18 17:56]

goryl25

Rejesrt uzupełnia się tylko wtedy gdy ryby zabierasz do domu (mi się tak wydaje , niech inni mnie poprawią jak się mylę) a czy trzeba uzupełniać lukę z rybami jak się wypuszcza to szczeże mi się wydaje że nie powinno się chyba pisać wcale nawet daty ?? bo po co marnować miejsce na samą date i miejsce połowu ?? [2010-01-18 18:04]

loli_83

Do rejestru wpisujesz tylko i wyłącznie ryby które zabrałeś do domu. Pozdrawiam
[2010-01-18 18:07]

Patrol94

Ja nie wpisuję ryb które złowiłem ale pytam się bo te pytanie mi nie daje spokoju. Jak dotychczas nie wziąłem żadnej ryby do domu to nie mam po co wpisywać. Jeśli chodzi o tą datę , to wole mieć napisaną kiedy łowiłem, nawet jeśli będą sprawdzać. (jeszcze wcale nie sprawdzali mi karty, a mam już nie cały rok)
Poczekajmy co odpiszą inni :)
[2010-01-18 18:11]

Patrol94

Ok wszystko jasne. Dzięki ale nie zauważyłem twojej odpowiedzi bo w tym czasie pisałem. Dzięki wielkie dla Was. Pozdrawiam. Temat można zamknąć, chyba, że ktoś ma jeszcze coś ciekawego do powiedzenia.
[2010-01-18 18:13]

datę i numer łowiska musisz wpisać , rozpoczynając wędkowanie,

brak takiego wpisu, kierowane jest do okręgu o ukaranie, czym póżniej zajmuje się sąd koleżeński

gatunek i ilość ryb wpisujesz tylko wówczas, gdy masz zamiar zabrać rybę ..........

[2010-01-18 18:14]

Patrol94

Ok dzięki. O numerze łowiska i dacie zawsze pamiętam, tylko nie wiedziałem co z tymi rybami
[2010-01-18 18:18]

Rejestr połowu ryb /roczny/, jest fundamentem mojego projektu nowego związku wędkarskiego w Polsce. Za 2009 wypełniłem go uczciwie. Każdą rybę wpisałem /nie było ich wiele, trudno/. Koledzy - to jest podstawa naprawy naszego wędkarstwa. I zdziwicie się - ryby wypuszczone /C&R/ są tu tak samo ważne, jak zabrane. To zródło wiedzy o pogłowiu ryb w danej wodzie. To na tyle, /na razie/ - pozdrawiam!
[2010-01-18 18:21]

goryl25

sandokan45 a jak nie łowiłem na wodach mojego okręgu to też musze wypisywać w rejestrze ?? bo często łapie w szczecinie a ja jestem z okręgu gorzów wielkopolski ?? [2010-01-18 18:23]

pisaq

Nie, chyba, że dostaniesz wykres tego okręgu na wodach którego łowiłeś.
Np należysz do katowickiego, łowisz tam i zabierasz rybkę - wpisujesz.
Jedziesz do tarnobrzeskiego i tam nie obowiązuje rejestr. Zabierasz i nic nigdzie nie wpisujesz.
Ale jak pojedziesz do innego okręgu i podczas uiszczania opłaty dostaniesz taki druczek to trzeba go wypełniać.

Moim zdaniem powinny być dwa rejestry - jeden ryb zabranych i drugi wypuszczonych.
Wiedzielibyśmy co w wodzie siedzi, bez konieczności "odłowów kontrolnych" :x
Pozdrawiam!
[2010-01-18 19:05]

kazik

Ja przedstawię jak to jest w moim okręgu . Po przybycie na łowisko i ustaleniu gdzie będziemy wędkowali , wyjmujemy rejestr i wpisujemy łowisko i datę , następnie przystępujemy do wędkowania   . Kiedy złowimy rybę podlegającą limitowi ilościowemu , jak Karp , Lin , Szczupak , Sandacz itd. Zaraz po wrzuceniu do siatki , lub przed wrzuceniem wpisujemy do rejestru (nie wpisanie ryby do rejestru a znajdujące się w siatce będą uważane jako złowione nie zgodnie z regulaminem i traktowane jak naruszenie regulaminu) . Wszystkie ryby wpisujemy w osobnej rubryce . Ryba ta nie podlega wymianie i jeżeli już wyczerpaliśmy limit do zabrania(czyli już mamy w siatce cały limit ) to następne ryby wypuszczamy. Ryby drobne który podlegają ograniczeniu kilogramowemu czyli do 5 kg   jak Płoć , Jelec , Ukleja , Okonie   po złowieniu pierwszej wpisujemy tylko gatunek ryby i po zakończeniu łowienia uzupełniamy go wpisując ilość tych ryb i ogólną wagę oczywiście w przybliżeniu jeżeli nie mamy wagi . W momencie kiedy nie byliśmy na łowisku i łowiliśmy , a nie mamy zabranych ryb wolne rubryki przy wpisanym łowisku zakreskujemy (zapobiega to dopisywaniu ryb w późniejszym terminie) Przy kontroli drogowej rejestr tak wypełniony   również służy jako dokument potwierdzający przewożone ryby.

[2010-01-18 19:11]

Zbig28

W okręgu mazowieckim rejestr obowiązuje od kilku lat. Kiedyś jego wypełnienie było dobrowolne.  Zasady dotyczące jego wypełnienia są zawarte w białej książeczce, którą otrzymuje się wraz z rejestrem.

Wynika z nich jasno, że obowiązkowo wpisujemy tylko datę i miejsce połowu. Natomiast rybki wyłącznie te, które zabieramy !

Swoją drogą cała akcja tzw."obowiązkowości" prowadzenia rejestru jest przez władze okręgowe spaprana. No bo cóż z tego, że jest on niby obowiązkowy, jeśli nikt nie żąda jego zwrotu przy wnoszeniu opłat za znaki ?   A to właśnie powinno być warunkiem wniesienia opłat !  Tak jest na Twardej, tak jest zapewne w większości kół prowadzących ich dystrybucję.

Coś mi się wydaje, że władze okręgowe tą drogą dają zarobić ludziom niby opracowującym te rejestry. Jakoś nigdy nie natrafiłem na wnioski wynikające z prowadzenia tych rejestrów. Zresztą jakie mogą być, skoro pewnie zdecydowana większość wędkarzy ich nie zwraca i nikt się o nie nie upomina ?   Natomiast ci, którzy je zwracają nie otrzymują żadnego potwierdzenia ich złożenia. Brak w tej "obowiązkowości" jakiejkolwiek logiki ! 

 

[2010-01-18 19:14]

kolega pisaq i Gilbert mają rację, powinny być dwa rejestry, wielu wędkarzy łowi ryby i nie zabiera ich, dlatego zostawiają puste kratki .............


 

[2010-01-18 19:15]

kazik

Sprawę rejestrów zawsze ustalają porozumienie i jeżeli mamy porozumienie , a nie są obowiązkowe oddzielne rejestry to wpisujemy do tego co otrzymaliśmy przy opłacie (w porozumieniach jest zawarty punkt wymiany danych z rejestru ile złowionych ryb wędkarze zabrali z danego okręgu) Koledzy musimy zawsze wypełniać ten rejestr jeżeli wędkujemy i nie ma okręgu gdzie by taki obowiązek był nie wymagany .

[2010-01-18 19:22]

kazik

Koledzy z tego co mi wiadomo to rejestry służą tylko do udokumentowania ilości ryb jakie zostały odłowione w ciągu roku , a wypuszczane nie podlegają rejestracji  . ten obowiązek nakłada na PZW ministerstwo gospodarki i operaty wodno prawna jakie zawierają okręgi. W moim okręgu rejestry są obecne już kilka lat i obecnie zaoszczono kary i obowiązek wypełniania . Ostatnio już przez dwa lata jest przedstawiane zestawienie połowów za rok poprzedni na stronie internetowej okręgu i zaczyna to mieć znaczenie.  

[2010-01-18 19:40]

Norbert Stolarczyk

Z obowiązkiem prowadzenia rejestrów Połowów już się pogodziłem natomiast kwestia chorego na grypę systemu jego wypełniania za za żadne skarby pojąc nie mogę. Jest to kolejna sprawa mówiąca sama za siebie "kto raniej wstanie ten rządzi" co Okręg to inny rejestr co Okręg to inne kody oznaczeń ryb, inne rubryki, inny wygląd rejestru oraz egzekwowanie przepisu bez przepisu na zasadzie bo ja tak uważam.
Tak na prawdę nie ma jasnych wytycznych mówiących o wypeniamniu tego rejestru, w moim obecnym kole Skarbnik ponad wszelką jego oczywiście wątpliwość że wpisać muszę nawet tą rybę której zwracam wolność z dopiskiem jak się wyraził "gdzieś tam w rubryce WYPUSZCZONA"
To ja koledzy powiem tyle jak ktoś zobaczy że poczynię taki wpis to może się od razu uważać za Księcia Walii. Nawet mi się nie śni taki wpis poczynić, poczekam na odgórne wytyczne z ZG a puki co będę płacił kary.
[2010-01-18 20:06]

kazik

Nie wiem jak jest w innych okręgach i na jakim etapie są te okręgi wdrażania ich , ale jak mnie poinformowano to taki obowiązek został nałożony na wszystkich dzierżawców wód . Mogę przedstawić jak sprawa ta jest traktowana u nas i podaję linki do okręgów w których często wędkuję (podane regulaminy wypełniania) i wiem że są te regulaminy traktowane poważnie , bo dwa razy mało mnie nie ukarali i skończyło się na pouczeniu i w ich obecności wypełnieniu tego rejestru .

Okręg Zamość

http://www.pzw.org.pl/56/wiadomosci/24998/62/rejestry

i okręg Rzeszów

http://www.pzw.org.pl/rzeszow/wiadomosci/24485/64/porozumienia_pzw_okreg_w_rzeszowie_i_wykaz_wod_udostepnionych

[2010-01-18 20:47]

U mnie w rejestrze jest tylko obowiązek wpisywania ryb które po złowieniu są zatrzymywane.Dotyczy to ryb objętych limitem ilościowym określonym w RAPR oraz ograniczeniami zawartymi w regulaminie łowiska.Natomiast pozostałe gatunki ryb złowione i zabierane z łówiska należy wpisać po zakończeniu wędkowania. Jest też punkt mówiący że wędkarz przy zakupie składki członkowskiej na 2010 rok zobowiązany jest zwrócić rejestr połowu ryb. Te zasady obowiązywały w zeszłym roku,czy coś się zmieniło to nie wiem bo jeszcze nie płaciłem na ten rok. [2010-01-19 07:11]

dariuszdyl

sandokan45 a jak nie łowiłem na wodach mojego okręgu to też musze wypisywać w rejestrze ?? bo często łapie w szczecinie a ja jestem z okręgu gorzów wielkopolski ??


Ja np. jeżeli łowiłem w okręgach z którymi okręg mazowiecki ma podpisane porozumienie to wpisywałem i takie wyprawy na ryby. Parę razy byłem na wodach okręgu białostockiego, a w czasie urlopu na terenie okręgu lubelskiego. Według mnie niech okręgi dzielą się takimi informacjami. [2010-01-19 09:12]

koledzy, jeśli dany okręg wprowadził obowiązek posiadania rejestrów , to należy go wypełniać tylko wówczas, gdy się w takim okręgu dokonuje połowu,

mamy z Opolem ugodę na 50/50 to mnie uprawnia do opłaty 50% stawki okręgowej i dostaję od nich rejestr opolski, gdzie na min dokonuję wpisu z połowów w opolskim okręgu , swoich katowickich nie wpisuję bo nie dokonuję połowu na terenie katowickim

tak samo mamy z Częstochową 50/50 i też dostaję od nich rejestr na wody częstochowskie

z Bielskiem jest podobna sprawa, więc sami widzicie że kazdy okreg ma swoje prawa i dokonując połowu, należy się z tą sprawą dokładnie zapoznać .......

[2010-01-19 09:45]

kazik

I tu jest ta niezgodność w tym zarządzeniu kolego ,,sandokan 45” , bo powinno być jednakowo w całym kraju i gdzie nie pojedziesz to wiesz co masz robić. Jeszcze te stosy rejestrów które robią z nas urzędników a nie wędkarzy . Porozumienia są po to aby można było ustalić sposób wymiany danych i powinien obowiązywać jeden rejestr , bo jeżeli mi ktoś z kontroli zabierze jeden to jeszcze mam drugi i wielu będzie z tego korzystać , a jeżeli nie zdam z obcego okręgu rejestru to mi nikt nic nie zrobi bo wobec własnego okręgu jestem w porządku i zawsze wydadzą mi rejestr i późniejsze zestawienia są niczego warte bo ryby wyłowiono a odłowów nie widać .

[2010-01-19 20:38]

dudzik44

Oczywiście wpisujemy tylko ryby te co zabierasz do domu. Jednakże jak tam któryś z kolegów napisał że jak nie bierze do domu to nie wpisuje daty a obowiązkiem jest wpisanie daty i miejsca połowu przed jego rozpoczęciem. Pozdrawiam. 
[2010-01-23 22:45]

1struz

jezeli wymaga się od wędkarzy prowadzenia rejestru to interesuje mnie czy rybacy którzy mają zezwolenia do odłowównp. na Wiśle prowadzą  rejestry i kto ich kontroluje. Bo można zaobreswować że sprzedają nie wymiarowe sandacze, okoni i inne ryby a wędkarz jest stawiany za brak wpisu pod ścianę. [2010-01-29 09:15]

Ja znowu słyszałem, że niektórzy robią wpisy tak na odczepnego, więc i tak rejestry nie oddadzą faktycznego stanu wyłowionych i zabranych ryb! Taka jest niestety prawda koledzy. Według mnie nie jest to najlepsze wyjście z sytuacji, cieszą się natomiast "strażnicy", którzy mają kolejny punkt zaczepienia do ukarania wędkarza. A czy my wędkarze za porozumieniem naszych kół nie moglibyśmy zdawać relacji odnośnie pogłowia naszych ryb. Na każdym zebraniu można by było zdać relację jakich ryb najwięcej i jakiej wielkości się średnio łowi itp. Dla mnie jest to nie potrzebne, bo nawet jeśli z rejestrów wyniknie, że w naszej rzece jest mało szczupaka to i tak zarybianie będzie się odbywać na podstawie zdania i badań ichtiologów!
[2010-01-29 17:54]

kazik

Kolego jak nie wpiszesz ryby , a ja będziesz miał w siatce to strażnik będzie miał co z tobą robić . Chyba że nie będzie kontroli , ale kiedyś to może się zdarzyć kontrola i wpadka gotowa . Jakiś sposób na rzetelne wypełnianie musi być i zobaczymy co z tego wyjdzie . Co do zestawienia złowionych ryb zobaczymy czy to tylko ściema , czy naprawdę może wpływać co i gdzie zarybiać . Założenia są takie że na podstawie tych rejestrów będą robione zarybiania i czas pokaże czy to prawda czy to tylko ogłupianie wędkarzy .

[2010-01-29 19:09]

maslak102

te wszystkie nasze rejestry to i tak psu o d... potłuc, co byśmy w nich nie wpisywali to i tak pzw zarybi jak sobie zażyczy i w większości zarybi tylko karpiem i śladowymi ilościami ciekawszych ryb typu szczupak i sum, kolejne i zapewne nie ostatnie urojenie pzw
[2010-01-29 20:14]