Rejestr połowów.

/ 37 odpowiedzi

Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty

cierpliwy1


Od ponad 10 lat mam dostęp do publikacji opracowywanych na podstawie rejestrów połowów. Fotka przedstawia okładkę opracowania za 2006 rok w którym na ponad 200 stronicach jest bardzo dużo danych (wykresów, tabel). Wiem, że takie opracowania dostają co roku zarządy kół i tam trzeba pytać a nie ferować wyroki, że nic się z rejestrami nie robi, czy nie potrzebne...


Kolego Zibi okręgi które prowadzą rybactwo na swoich wodach nie mogą podawać faktycznych danych odnośnie złowionych ryb przez wędkarzy,Natomiast tam gdzie nie ma rybactwa dane mogą być faktyczne i to też nie zawsze.Zastanów się dobrze nad tym co napisałem a zrozumiesz ,że inaczej nie może być. (2013/04/20 10:12)

u?ytkownik16322


Prowadziłem swój ,, prywatny " rejestr w czasach kiedy jeszcze pewnym ludziom o tym się nie śniło. Zapisywałem wszystkie złapane ( nie zabrane ) ryby, warunki atmosferyczne ciśnienie, wiatr, temp etc. Pisałem na co i na jaki sprzęt haczyk, żyłka etc.Te dane przydawały się zarówno mnie jak i kolegą po kiju.Nie wychodząc z domu tylko po komunikatach ze stanu wód i pogody mogłem wiedzieć na co mam liczyć. Ale czy to wszystko przyda się jakiemuś urzędnikowi który z za biurka nosa nie wystawił- wątpię.Podejrzewam że produkujemy makulaturę.
Julian (2013/04/20 11:33)

u?ytkownik96474


Prowadziłem swój ,, prywatny " rejestr w czasach kiedy jeszcze pewnym ludziom o tym się nie śniło. Zapisywałem wszystkie złapane ( nie zabrane ) ryby, warunki atmosferyczne ciśnienie, wiatr, temp etc. Pisałem na co i na jaki sprzęt haczyk, żyłka etc.Te dane przydawały się zarówno mnie jak i kolegą po kiju.Nie wychodząc z domu tylko po komunikatach ze stanu wód i pogody mogłem wiedzieć na co mam liczyć. Ale czy to wszystko przyda się jakiemuś urzędnikowi który z za biurka nosa nie wystawił- wątpię.Podejrzewam że produkujemy makulaturę.
Julian

Julian . Zibi pokazał że opracowanie i dane z rejestrów są opublikowane i może każdy mieć do nich dostęp. Wadług Ciebie to jest dla urzędników czy dla ogułu ? Wniosek nasówa się sam , że pierwszy zaczołeś produkować - w CUDZYSŁOWIU (makulaturę).A poważnie to masz rację u mnie w okręgu stoi parę koszy starych rjestrów i nikt nie ma czasu się nimi zająć. (2013/04/20 12:15)

kedzio


@kendzio

Ten portal w założeniu ma służyć wszystkim nie tylko Tobie pomocą, doradztwem, wskazówkami itp.

Dlaczego zawsze kolejny Twój wpis dotyczy ........ "bo mnie okradają, zawsze inni, pzw to złodziej itp.

Tylko proszę, ale warto zastanow się "co ty tutaj robisz" i dlaczego.

 



Zrozum mnie dobrze. To, co ty myślisz o mnie, nie obchodzi ani mnie, ani nikogo innego. Jesteś w głębokim błędzie chłopie, bo nikt tu nie bronił i nie broni, ani nie będzie bronił PZW tak ja ja to robię przy każdej okazji, kiedy to uznam za stosowne. Nie ma kompletnie żadnych podobieństw pomiędzy zdaniem, że "Rejestry Połowów" to ściema i nikomu niepotrzebny cyrk, a zdaniem (że zacytuję)"bo mnie okradają, zawsze inni, pzw to złodziej itp." Zastanów się co piszesz i do kogo piszesz, bo się rozjeżdżasz jak mamlas na rowerku z bocznymi kółkami. Ja jestem CZŁONKIEM PZW i uważam, że PZW jest potrzebny, tylko wiele trzeba w tym Związku zmienić, bo jest nieudolnie zarządzany i wiele spraw leży na łopatkach - tak jak między innymi Rejestr Połowu, który jak każdy z nas posiadam i wypełniam, bo tak mi nakazano - tylko nie mam pojęcia komu i czemu to służy. Więc daruj sobie te twoje animozje boś jest chłopie o całe stulecia w bok od logiki. (2013/04/20 12:17)

kedzio


Od ponad 10 lat mam dostęp do publikacji opracowywanych na podstawie rejestrów połowów. Fotka przedstawia okładkę opracowania za 2006 rok w którym na ponad 200 stronicach jest bardzo dużo danych (wykresów, tabel). Wiem, że takie opracowania dostają co roku zarządy kół i tam trzeba pytać a nie ferować wyroki, że nic się z rejestrami nie robi, czy nie potrzebne...


Bo zawsze podliczaliśmy rejestry! Ludzie otwórzta oczy! Mam teraz rejestr przed sobą. Jest on częścią zezwolenia. Nie ma tam żadnych rubryk podsumowujących i nie ma tez żadnego nakazu jego podliczania. Czy ty, kolego Zibi, wierzysz w to, że ktoś będzie liczył te kreseczki i numerki i robił statystyki?! Te opracowania które widziałeś przez te 10 lat, były zwykłą ściemą, a te dzisiejsze będą megaściemą. Stary wyjadacz jesteś, masz niezłe doświadczenie, a nie widzisz prostej rzeczy która wręcz krzyczy jak czarna d* na białym tle! (2013/04/20 12:22)

u?ytkownik96474


Zrozum mnie dobrze. To, co ty myślisz o mnie, nie obchodzi ani mnie, ani nikogo innego. 

Kedzio wychamuj . Ty stary działacz a d. dajesz. Nerwosanu łyk i po sprawie. (2013/04/20 12:34)

kedzio


Masz rację. Tylko widzisz, ja mam takie genetyczne obciążenie, że jak mnie usadza ktoś, kto wie coś więcej niż ja, to przyznaję rację, a jak mnie atakuje ktoś, kto nie wie kompletnie nic, to dostaję małpiego rozumu i zazwyczaj jest dym. (2013/04/20 12:57)

Roxola


Tyle wypowiedzi w temacie i nikt nie napisał o tym, że rejestry są również po to, aby przestrzegać limity dobowe jak i roczne. Bez rejestrów nie jest możliwe sprawdzenie tego.
A co do założonego wątku, to coraz trudniej mi uwierzyć, że można zadać takie pytanie. (2013/04/20 13:59)

u?ytkownik16322


Ludzie czy Wy tego wszystkiego zbyt osobiście nie przyjmujecie. Jestem za PZW tylko pod pewnymi warunkami. Wybierzmy z NASZEJ !  organizacji ( bo PZW jest nasze a nie prezesów ) te wszystkie dobre doświadczenia np. powszechność dostępu do wody PZW a nie jak dotąd każdy .....   na swój strój. I tu jestem za solidnością rejestrów. Tam gdzie ryba i presja powinny iść pieniądze na zarybianie. A nie że gdy pojadę na drugi koniec Polski jestem uważany jako intruz.
Tyle już razy pisałem że tkzw. okręgi zabiły turystykę wędkarską ( bo te wszystkie dodatkowe zezwolenia ,dopłaty etc. generują wzrost biurokracji a co za tym idzie koszty. Z własnego życiowego doświadczenia wiem że tak jak szpital może obejść się bez pacjenta tak i ,,działacze " w PZW mogą się obejść bez wędkarzy.Wyluzujmy w końcu to nasze hobby.
Z poważaniem Julian (2013/04/20 14:19)

yba


Te rejestry to tak jak kolega kedzio napisał nie warte są podtarcia dupy bo każdy ściemia jak tylko chce  i nie wiem na co to komu.!

(2013/04/20 16:37)

Diablo


Te rejestry to tak jak kolega kedzio napisał nie warte są podtarcia dupy bo każdy ściemia jak tylko chce  i nie wiem na co to komu.!


Tylko jak tu ściemniać żeby było dobrze??? Jak napiszesz że byłeś na jakimś zbiorniku codziennie i codziennie łowiłeś po dwa szczupaki. To zarybią szczupakiem bo wywnioskują że szczupak ma branie i jest taka potrzeba? Czy zarybią karpiem bo na tyle wypraw żadnego nie wpisałeś to znaczy ze ich za mało? (2013/04/20 16:50)

arkady36


Ja też nie rozumiem, dokładnie przeczytałem opis rejestru i posty w tym temacie, nie zauważyłem żeby zabrali głos wędkarze "nietypowi" ( nie wszyscy wędkarze są "mięsiarzami " ), bo "sportowi".
Skoro łowię i wypuszczam, to nie zabieram ryb i nie wypełniam rejestru w tej kwestii, więc po co komu moje "podróże" wędkarskie gdzie byłem i kiedy, tego chyba nikt statystycznie nie musi podliczać ? (2013/04/20 20:07)