Zaloguj się do konta

Regulacja sygnalizatora elektronicznego

utworzono: 2016/07/21 19:11
Tomcio9090

Witam. Od niedawna łowię na metodę gruntową. Mam wszystkie potrzebne akcesoria wędke, kołowrotek, żyłke, chaczyk, koszyczek, rurkę antysplątaniową, podpórki, sygnalizator brań, bombke i przynęty. Ostatnio poraz pierwszy mogłem łowić na tą metodę. Akurat w ten dzień wiał lekki wiatr. Po zarzuceniu zestwu ustawiłem wędke na podpórkach, włączyłem sygnalizator brań, a on natychmiastowo zaczął piszczeć.
Łowienie było krótkie i denerwujące bo cały czas piszczał sygnaliztor.
Czy powie mi ktoś co zrobiłem źle, co zrobić inaczej ?
 
                                                                                                                                              Pozdrawiam Tomek. [2016-07-21 19:11]

ogtw

Zrobiłeś źle, bo włączyłeś sygnalizatory i źle, że się zdenerwowałeś.
Sygnalizatory włączaj dopiero, po wyprostowaniu żyłki. [2016-07-21 19:45]

Jędrula

Sygnalizator powinien być w czasie łowienia włączony cały czas. Alarm powinien działać tylko gdy żyła przesuwa się po rolce sygnalizatora, w jedną, bądź w drugą stronę. Jeżeli sygnalizator wydaje ciągły sygnał po włączeniu i nie przestaje, to wygląda, iż jest zepsuty.
Jaki to sygnałek, daj linka? [2016-07-21 20:04]

notaki

Sa generalnie trzy  przyczymy ciąglego piszczenia sygnalizatora:
1.rozładowana bateria ( sygnalizator potrafi wtedy piszczeć non stop )
2. przy wietrze - zbyt lekka bombka . Wiatr przesuwa zyłke a sygnalek sobie popiskuje.
3. uszkodzenie urzadzenia.

Jak pisali koledzy.. NAJPIERW napinasz zylkę , stosując bombke ( swinger, hanger , czy co tam masz ) o odpowiednim do warunkor ciężarze , i dopiero jesli bombka przestaje opadać  uruchamiasz sygnalizator, lub po prostu napinasz zyłkę i potem wkładasz ją w rolke sygnalizatora. Chyba że uwielbiasz piskanie :-)

P.S część sygnalków posiada regulację czulości, która - najprościej mowiąc - reguluje ilość dzwiekow na wyciągniety odcinek zylki. Jesli jest fala , lub wiatr warto zmniejszyć czułość sygnalka, by kazda falka, czy podmuch nie powodowaly alarmu. Przy łowieniu na wiekszych dystansach nie nalezy tez stosowac zbyt lekkich bombek.

P.S2. Haczyk piszemy przez samo "h" :-) [2016-07-21 20:28]

Tomcio9090

Z tego co mi koledy podpowiadają błędem w moim łowieniu jest za lekka bombka.
Czy można ją jakoś dociążyć czy coś
  [2016-07-22 12:38]

notaki

Czy można ją jakoś dociążyć czy coś
 
Facet jestes, czy blondynka z tipsami , ze o takie rzeczy pytasz ?  ;-)

Dla testów możesz po prostu do bombki doczepić dzwonek z łapkami , możesz zastapic bombke nadlamana galązką , możesz dokleic jakieś obciązenie taśma izolacyjna, możesz... możesz...........
A jesli sie okaże, ze to rzeczywiscie wina bombki to uruchamiasz myslenie i kombinujesz jak dociązyć bombke, albo idziesz na latwiznę i kupujesz swingera, który ma regulację obciazenia,  hangera czy cięższą bombkę.
  [2016-07-22 18:16]