Ręce opadają- Kontrole SSR Pow. Gryfickiego.

/ 9 odpowiedzi
ryukon1975


Dziwić i to mocno. Wszystko tam było dziwne.
1. Kogut-komendant któremu "władza" uderzyła do głowy.
2. Jego trzy kurczaki które bezwolnie i bezmyślnie przestały z łapami w kieszeniach niczym kołki w płocie.
3. Ci wszyscy wędkarze którzy zamiast olać go i łowić dali się wciagnąć w jego głupią gierkę. Chyba że nie wierzyli że można tam coś złowić i zabijali w ten sposób wolny czas.
Tak poza tematem to rozumiem że on już nie jest komendantem.
  (2016/11/21 19:23)

erykom


Ktoś dał dobry komentarz..."Ale kur.. oszołomy" Nic dodać nic ująć (2016/11/21 20:06)

SlawekNikt


W tej służbie jak i w innych leśne dziadki i i ch rodziny są zasiedziałe tak mocno poprzez sieć różnych układów i układzików, że robią niemalże co chcą ...
  (2016/11/22 04:23)

JKarp


Dziwić się czy nie dziwić?
http://tmrr.pl/?p=1976

Ja się nie dziwię. To tylko SSR jest przecież ;-)
Czasem na "majówkę" robimy zasiadki w pięciu, sześciu chłopa. Pewnie też zawody robimy ... 
JK (2016/11/22 06:56)

ryukon1975


Jak to była tylko SSR to kim byli ci wędkarze? Najwraźniej stali jeszcze niżej na drabince skoro w środku lasu sponiewierał ich jeden "komendant". Wystarczyłby jeden wśród nich z odrobiną pewności siebie i inicjatywą a sprawa byłaby rozwiązana w czasie poniżej pięciu minut. "Strażncy" zrobili tyle na ile im pozwolono a tych wędkarzy to bym wysłał do spożyczego na zakupy. Dokładnie na dział z nabiałem bo wyraźnie im czegos brakowało. :) Teraz płacze w internetach a wszystko było do uniknięcia.

Niżej ciekawy blockquote dla rozluźnienia.:)


"U NAS W SKLEPIE OPŁACISZ SKŁADKE WĘDKARSKĄ NA 2017 ROK ORAZ ZDARZ EGZAMIN NA KARTĘ WĘDKARSKĄ WIĘCEJ INFORMACJI POD NUMEREM TEL 604-2......" (2016/11/22 08:51)

Haryyy5


Mnie trochę dziwi ... kto w ogóle przejmuje się SSR ? Szanuję oczywiście i jestem wdzięczny osobom, którym chce się poświęcać swój prywatny czas próbując coś zmienić. Ale bądźmy szczerzy, SSR nie może nic. Kompletnie nic. I jak osoba, która może się co najwyżej powymądrzać powinien być potraktowany ten jegomość. Dokładnie tak jak traktuje się na rybach pijaczków, którzy z nudów przychodzą sobie podyskutować. Niech tam gada za plecami bo nic więcej zrobić nie może a i nic mądrego też powiedzieć ewidentnie nie potrafił to po co było go w ogóle słuchać a już wdawać się w jakiekolwiek dyskusje to istny masochizm ze strony wędkujących. Utkwiły mi kiedyś w głowie takie mądre słowa i staram się do tego zawsze stosować bo naprawdę ułatwia życie : "Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" (2016/11/22 10:31)

JKarp


Mnie trochę dziwi ... kto w ogóle przejmuje się SSR ? Szanuję oczywiście i jestem wdzięczny osobom, którym chce się poświęcać swój prywatny czas próbując coś zmienić. Ale bądźmy szczerzy, SSR nie może nic. Kompletnie nic. I jak osoba, która może się co najwyżej powymądrzać powinien być potraktowany ten jegomość. Dokładnie tak jak traktuje się na rybach pijaczków, którzy z nudów przychodzą sobie podyskutować. Niech tam gada za plecami bo nic więcej zrobić nie może a i nic mądrego też powiedzieć ewidentnie nie potrafił to po co było go w ogóle słuchać a już wdawać się w jakiekolwiek dyskusje to istny masochizm ze strony wędkujących. Utkwiły mi kiedyś w głowie takie mądre słowa i staram się do tego zawsze stosować bo naprawdę ułatwia życie : "Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem"
Do byka nie podchodź z przodu, do konia z tyłu a do idioty w ogóle ;-)

A ten blockquote z tego sklepu widziałem ;-)
JK
  (2016/11/22 13:28)

Romuald55


Każde zawody powinny być zgłoszone w Okręgu.Wtedy,może być zbiornik lub jego część wyłączony zwędkowania przez innych wędkarzy,nie ma obowiązku wypełniania rejestrów połowów a organizator załatwia zezwolenia.Wtakim przypadku zarówno PSR jak i SSR nie przeprowadza kontroli zawodników.Jeżeli nie było zgłoszenia a zatem i zezwolenia na przeprowadzenie zawodów strażnicy mają prawo kontroli zawodników tak jak każdego wędkarza.
Nie wiadomo jak było w opisanym przypadku więc trudno ocenić czy strażnicy postąpili zgodnie z przepisami.
Jeżeli organizator uważa,że strażnicy nie mieli racji niech złoży skargę do PSR. (2016/11/22 18:16)

JKarp


A Romuald słyszałeś o tym:
http://www.expressbydgoski.pl/a/niesportowe-moczenie-kija,11009937/

Zgadza się - skoro nie było zgłoszenia zawodów to choćby wędkarzy było stu to SSR lub PSR ma prawo kontroli każdego wędkarza bez pytania o zezwolenie na zawody. Organizatora w tym wypadku nie było skoro nie były to zawody a domniemania i domysły nikogo nie powinny intersować.
W sumie w tym wypadku to SSR nie miała prawa kontroli bo nikt nie łowił ryb. Policja nie wiem dlaczego prosiła o rejestry i zezwolenia skoro nikt nie łowił. 
Dlatego powtarzam - prawo trzeba znać. Gdyby ktoś na trzeźwo ( nznaczy na spokojnie ) ocenił sytuację to SSR zostałaby odesłana z kwitkiem a Policja co najwyżej mogłaby legitymować z dowodów osobistych a nie z zezwoleń.
JK
  (2016/11/23 06:56)