Zaloguj się do konta

PZW

utworzono: 2010/05/14 17:15
Lutii

CO SIE DZIEJE!?!?!?Zglaszalem klusownictwo do swojego kola i nic!!! Wzywalem policje i NIC!!! Wiec jak ma byc ryba jesli PZW pozwala na klusownictwo a pozniej ryby z klusownictwa sa sprzedawane na targu a sprzedawcy maja pozwolenia od kola!!!PZW to zlodzieje!!! [2010-05-14 17:15]

dariuszdyl

Kolego Koło PZW nie może wydać takiego zezwolenia, chyba że ryby pochodzą z łowiska którego właścicielem / dzierżawcą jest to koło PZW. Np. jest to jakiś staw przekazany kołu PZW przez gminę który jest na ziemiach gminnych, w innym wypadku koło nie może wystawić takiego zezwolenia. [2010-05-14 17:49]

CO SIE DZIEJE!?!?!?Zglaszalem klusownictwo do swojego kola i nic!!! Wzywalem policje i NIC!!! Wiec jak ma byc ryba jesli PZW pozwala na klusownictwo a pozniej ryby z klusownictwa sa sprzedawane na targu a sprzedawcy maja pozwolenia od kola!!!PZW to zlodzieje!!!

ABSOLUTNIE nie możesz tego faktu braku reakcji tak zostawić! Jeśli wiesz komu konkretnie zgłaszałeś w kole i nie podjęto żadnych działań,to zgłoś tą sprawę do ZO,albo nawet do ZG! To samo dotyczy Policji! Jest zapis Twojego zgłoszenia u dyżurnego komendy czy komisariatu i jest to dowód zgłoszenia interwencji bez jakiejkolwiek reakcji ze strony organów ścigania! Złóż na to skargę oficjalną ,bez obaw! Olewanie tego zaczyna być wku....jące! A na przyszłość zanotuj sobie gdzieś nr-y telefonów do PSR i SSR.


[2010-05-15 08:46]

essoxx

Nie bądż takim optymistą- jeżeli chodzi o PSR I SSR to maja oni sukcesy w łapaniu dziadków z jedna wędka lub dzieci.
[2010-05-16 22:04]

Nie bądż takim optymistą- jeżeli chodzi o PSR I SSR to maja oni sukcesy w łapaniu dziadków z jedna wędka lub dzieci.


Nie jestem optymistą ,tylko strażnikiem SSR. Kontrolujemy każdego wędkarza,który łowi ryby, bez względu na wiek,status społeczny,płeć czy wartość sprzętu. Jeśli wędkarz ma opłaconą kartę wędkarską ,łowi ryby zgodnie z RAPR, to czy ma 16 ,czy 76 ,czy 35 lat ,to napewno nie musi obawiac sie Straży Rybackiej ani Policji nad wodą. Wstąp do SSR i łap tych wszystkich, którzy nie sa już dziećmi, a jeszcze nie są dziadkami, a łowią niezgodnie z RAPR i wyłapują ,kłusują ryby ,za które płaci każdy inny uczciwy wędkarz, przypuszczam ,że z Tobą włącznie. Ja,Ty inni, płacimy prawie półtorej stówy rocznie za kartę (nie licząc wód z zezwoleniami dodatkowymi),a sporo dzieci,młodzieży,osób w średnim wieku,i "dziadków", łówi często-gęsto za darmo, wyławiając ryby za które miedzy innymi Ty płacisz. Otwórz na ten przykład jakiś sklep,i nie reaguj,olej to, jak wejdzie dzieciak albo "dziadek" jakiś i zaczną się częstować TWOIM towarem i wyjdą bez płacenia. Jak Ci to pasuje,to Twoja sprawa,bo mnie i wielu innym się to nie podoba i między innymi dlatego wstąpiłem do SSR. Nie dostaję za to pensji,nikt nie daje mi paliwa do auta, nikt mnie nie ubezpiecza,nie mam broni,nie mogę nawet agresywnemu ,pijanemu kozakowi przywalić w kły w obronie własnej, nie mogę przywalić kłusownikowi z bronią w ręku, bo taki obowiązuje mnie regulamin. Więc jeśli Ty jesteś takim KOZAKIEM pesymistą ,to zostan strażnikiem i łap "prawdziwych" kłusoli ,ale na takich samych warunkach jak ja i inni Społecznicy,wtedy pogadamy.



[2010-05-17 08:00]

Mastif w 100% cię popieram.POZDARWIAM [2010-05-17 08:05]

Dziękuję @miru. Mieszkam w woj. Lubuskim, kraina jezior (tak mówią), niedaleko Odra,Bóbr,Obrzyca,Obra, w 140-to tysięcznym mieście. Państwowa Straz Rybacka ma na etacie w tym mieście 3 (!) strażników, słownie- TRZECH!!!! Niech ktoś z odrobiną fantazji spróbuje sobie wyobrazic co pływałoby w naszych wodach ,gdyby nie było tej znienawidzonej SSR. Napewno nie ryby. Więc jak słyszę takich WZOROWYCH wędkarzy- krytyków i malkontentów, to od razu podniósłbym mu opłaty za karte PZW jak ma takie "bogate" w ryby łowiska. [2010-05-17 08:24]

jaazz7

Pełen szacun Kolego tylko piszesz o sobie,czy możesz gwarantować za swoich kolegów?Wielokrotnie spotykałem się z chamstwem i prostactwem takich<panów>którzy mieli tak wysokie mniemanie o swoich możliwościach że to poezja.Z tej przyczyny taka ogólna niechęć.Osobiście wolę kontrole policji-krótko i na temat.pozdrawiam
[2010-05-17 17:37]

szacun mastiff życze sukcesów  w walce z kłusolami
[2010-05-17 17:59]

Pełen szacun Kolego tylko piszesz o sobie,czy możesz gwarantować za swoich kolegów?Wielokrotnie spotykałem się z chamstwem i prostactwem takich

którzy mieli tak wysokie mniemanie o swoich możliwościach że to poezja.Z tej przyczyny taka ogólna niechęć.Osobiście wolę kontrole policji-krótko i na temat.pozdrawiam

Zagwarantować za kogoś? A zagwarantowałbyś za każdego księdza,że nie jest pedofilem, czy za każdego policjanta,że nie kradnie i nie bierze łapówek? I jedna poprawka,Policja SAMA  nie kontroluje wędkarzy pod kontem RAPR, bo nie odbywa takich szkoleń,zawsze POWINNY być kontrole złożone z PSR i SSR, Policji i SSR, oraz wszystkich tych formacji wspólnie. I u nas tak jest. Owszem ,bywają kontrole samej Straży Społecznej,ale mogą być one TYLKO w składach ponad dwuosobowych. Chociażby ze względu na bezpieczenstwo,nie wędkarza,ale Strażnika. Ale Strażnicy ryzykują wtedy nawet życiem, bo nic im nie wolno. A KAŻDE niekulturalne, nieetyczne zachowanie Strażnika na kontroli, możesz ZAWSZE zgłosić i wystosować na takiego buraka skargę w Okręgu ,a zapewniam Cie ,że zostaną wyciągnięte z tego odpowiednie wobec niego konsekwencje. Uwierz mi,że Strażnicy nawet w asyście Policji trafiają na takich wyszczekanych chamów,że niejednokrotnie Policja musi interweniować stosując ŚPB.



[2010-05-17 20:27]

essoxx

Kiedyś było ORMO i ludzie mogli se wykazać teraz pewne poczucie władzy niektórym i to na nasze szczęście daje PSR. Wiem, że wśród nich jest wielu oddanych sprawie walki z kłusownictwem ale nie popieram tej działalności walką z kłusolami powinni zajmowac sie profesjonaliści a nie często osoby przypadkowe chcące udowodnić swoją nikłą władzę w asyście Policji.
[2010-05-17 22:46]

Kiedyś było ORMO i ludzie mogli se wykazać teraz pewne poczucie władzy niektórym i to na nasze szczęście daje PSR. Wiem, że wśród nich jest wielu oddanych sprawie walki z kłusownictwem ale nie popieram tej działalności walką z kłusolami powinni zajmowac sie profesjonaliści a nie często osoby przypadkowe chcące udowodnić swoją nikłą władzę w asyście Policji.

Kolego ,nie myl z łaski swojej PSR z SSR. Nie pasuje ,że jakiś leszcz Ci coś każe na łowisku ,co? Stań sie profesjonalistą ,stwórz więc profesjonalną komórkę do ochrony wód ,ryb i łowisk i do dzieła koleżko! W gadaniu i narzekaniu widze ,że dajesz radę, a co robisz dla ryb,łowisk ,kolegów wędkarzy? Przekonaj wojewodów ,żeby stworzyli więcej etatów dla PSR , niech dadza kase na to.
Tylko sobie pogadasz a oni Cię oleją. A ktoś musi dopilnować ,żebyś Ty i Twoje dzieci mogły łowić ryby,a nie uczyc pływac robaka w pustej wodzie. Bo ja jestem pełen obaw o to, dlatego coś robię w tej sprawie ,nie bacząc na gadanie i krytykę takich jak Ty.



[2010-05-17 23:07]

Lutii

Mastif od ponad roku sie staram aby zostac ochotniczym straznikiem,mam samochod do dyspozycji i znam wszystkie miejsca gdzie klusuja i tak na oko policzylem ponad 40 sieci i kazda dlugosci min 30metrow zglaszam to praktycznie wszedzie i nic zero reakcji!!! [2010-05-18 12:41]

Mastif od ponad roku sie staram aby zostac ochotniczym straznikiem,mam samochod do dyspozycji i znam wszystkie miejsca gdzie klusuja i tak na oko policzylem ponad 40 sieci i kazda dlugosci min 30metrow zglaszam to praktycznie wszedzie i nic zero reakcji!!!


Proszę kontakt z Zarządem Głównym PZW w Warszawie na ul.Twardej 42 :

Zespół Ochrony i Zagospodarowania Wód : 22/6205088, 22/6208966,  kom.698 295 198

e-mail micek@zgpzw.pl 


[2010-05-18 13:22]

essoxx

Mastiff bardzo dobrze,że jak piszesz jesteś oddany sprawie walki z kłusownictwem, jednak z perspektywy 27 lat łowienia bardzo krytycznie oceniam działalność SSR.
[2010-05-18 23:04]

Mastiff bardzo dobrze,że jak piszesz jesteś oddany sprawie walki z kłusownictwem, jednak z perspektywy 27 lat łowienia bardzo krytycznie oceniam działalność SSR.


No niestety w każdej grupie zawodowej są czarne owce. "Dzięki" takim baranom ,którzy wstąpili w szeregi SSR, NIE WIEM PO CO, sporo osób tak a nie inaczej postrzega teraz ta formację. A ci,którzy naprawde wylewają pot i traca paliwo, czas,zdrowie i kase na tą działalność , teraz przez nich dostaja po dupach. Nieraz to mocno przykre jest. Ale uśmiechy i miłe słowa tych wędkarzy życzliwie nastawionych do SSR ,wszystko wynagradzają . A takich jest coraz więcej.



[2010-05-18 23:13]

u nas kłusole sobie nic nie robią ze strazników stawiaja sieci i co komu to nalezy zgłaszac jak straznik sie boi podejsc do grupki wyrostkow takze co mam isc na psy z tym ? raszej nie bo znimi sie nie gada
[2010-05-19 09:52]

u nas kłusole sobie nic nie robią ze strazników stawiaja sieci i co komu to nalezy zgłaszac jak straznik sie boi podejsc do grupki wyrostkow takze co mam isc na psy z tym ? raszej nie bo znimi sie nie gada

Tacy strażnicy. Jeśli w SSR sa niestety "miękkie gumy" nie faceci,to tak jest. Strażnik,który ogranicza się tylko do sprawdzania kart i połowu ,nie jest Strażnikiem ,tylko kontrolerem. Drugą sprawa jest obawa o własne życie i zdrowie. Facet ,który sie nie "boi" innego faceta uzbrojonego w cokolwiek groźnego,jest poprostu głupkiem. SSR nie ma broni żadnej i mieć jej (narazie) nie może. Nie może stosować nawet ŚPB. Ma (powinien) jedynie zmysł organizacyjny,znawstwo tematu i samodyscypline i z tymi cechami może sobie poradzic w sytuacjach opisanych przez Ciebie. Nawet Strażnik jest człowiekiem (co niektórych buraków zdziwi) i ma ludzkie odruchy, musi też umiec odnaleźć sie w "podbramkowych" sytuacjach nie tylko poprzez ucieczkę ,unikanie,szybkie rece W OBRONIE WŁASNEJ ,ale tez umieć ostro zripostowac wielu wygadanych pyskaczy. Ale częściej lepiej odejść i poprosić o wsparcie uzbrojonych policjantów czy Panstwowych.


[2010-05-19 10:17]

wiesz co nie widziałem jeszcze zęby strażnik był sam na kontroli tylko we dwóch chodza. a ja jestem za aby strażnicy mogli mieć bron bo nie maja czasem szans heh jest taka zeczywistosc teraz ze trzeba uwazac sami czasem gonimy kłusoli z łowisk pstragowych bo tego chamstwa nie toleruje
[2010-05-19 10:23]

@spiningista, ja nie napisałem "strażnik" w sensie liczby pojedyńczej, tylko generalnie.Masz racje, Strażnik NIE MA PRAWA uczestniczyć w patrolach poniżej dwóch a w niektórych rejonach nawet czterech osób. Z ta bronia (palną) to może ostrożnie, bo to jest związane ze szkoleniami,przepisami dodatkowymi, konsekwencjami,prawem i predyspozycjami psychologicznymi człowieka. Ale chociaż umożliwienie stosowania ŚPB powinno byc wprowadzone dla SSR. [2010-05-19 10:47]

NO właśnie troszeczkę za szybko z tą bronią. Ale na pewno nie macie zabronione używanie broni gazowej, typu miotacz gazu i paralizatorów, to jest bez zezwolenia i możesz zawsze tego użyć w Obronie koniecznej. Po za tym sam pistolet RMG już trochę odstrasza przeciwnika ewentualnie z tonuje na wstępie jego zachowanie.

 
[2010-05-19 11:01]

Konfrontacja miotacza gazu z bronia palna ,kosą albo kuszą ,jest tyciu komiczna. Niestety publiczne obnoszenie sie NAWET z atrapą broni ,jest również zakazane prawem. Owszem ,mam miotacz,ale jeszcze nie zdażyło sie żebym musiał go użyć. Nie jestem mikrym facetem i może to daje mi często przewagę psychologiczną chociaż. Koledzy moi owszem,wielu już było na L-4 po patrolach. Mi sie narazie udaje.  [2010-05-19 11:13]

mamy takie prawo ze nic nie można w tym państwie i nic na to nie poradzimy co zrobi strażnik na bugu jak Ukrainy ma ja kałach i srają na nas taki swiat
[2010-05-19 11:19]

A ja nie mam atrapy i na rybkach mam przypiętą na pasku i widoczną, jak na razie mam spokój od natrętów chodź nie kiedy były zapędy amatorów kwaśnych jabłek lecz to jakoś zawsze ich zatrzymywało.


[2010-05-19 11:33]

uwierz mi ze ukraincy się by nie bali
[2010-05-19 11:38]

Koledzy,uwierzcie mi ,że nie tylko ukraińcy sie nie boja widoku broni ,NAWET u Panstwowych ,czy Policjantów. Kłusownik broni różnymi sposobami swojego biznesu i zdrowy rozsądek odgrywa u takich drugoplanowa rolę. Boi sie tylko mądry. Dotyczy to również Strażników. A demonstrowanie swojego "uzbrojenia" nie zawsze odnosi zamierzony skutek ,a wręcz odwrotnie. Kuszenie losu. A strata broni to juz jest grubsza historia.  [2010-05-19 11:47]