Jest jedno "ale" większość tych jeziorek które podałeś zieje pustką, a kłusownictwo prądowe na nich ma się dobrze. Swoją drogą to czemu podpisali jednak porozumienie z Sieradzem czyżby możliwość łowienia rybek na Warcie za tamą była aż takim magnesem???
łowienie rybek za tamą lub ktoś z okręgu ma znajomych w tamtych stronach ,co do prądziarzy to się zgodze że są tak samo jak wszędzie ,a co do jeziorek to ja jeżdże na głodowskie bo woda się ustabilizowała i nie opada ,jeżdżę na warte ,na zaporówke w starym mieście dopiero zaczynam jezdzić (2011/01/16 13:20)