Wybrałem się z kolegą na ryby nad warte oczywiście wszystko cacy przedostajemy się przez busz, rozstawiamy się, on ze swoją, ja z pożyczoną od niego wędką , gruntówki, i nagle okazało się że koleś nie wziął nic co mogłoby posłużyć za przynętę, więc nie załamujemy się i idziemy w busz. Mieliśmy saperkę ale... ...podłoże piaszczyste. Dobra idziemy dalej i... ...jeżyny myślę sobie mniam mniam opłukałem w mineralnej i nie ma jeżyn. Ale znaleźliśmy niedojrzałe no i co poradzisz na haczyk. Rzucamy z zanętą na rzekę i zestawy zrobione z bocznym troczkiem. Rzucamy i tu płynie i płynie i nie chce spadać ten koszyczek więc nic sobie nie połowiliśmy. Proszę was o odpowiedź na pytanie czemu nieopadły koszyczki ?? miejsce obsiadywane przez wędkarzy oraz mocny nurt. Może to ta zanęta? Może to niedojrzałe jeżyny ? Nurt? Miejsce? zestaw? proszę o odpowiedź z doświadczeń.
czerwony, koszyki były zbyt lekkie i pomimo, że pewnie opadły na dno to były "turlane" przez nurt. W takich przypadkach można dodać do zanęty trochę ziemi z brzegu, nie jest to super rozwiązanie ale jak nie ma nic innego pod ręką to można dociążyć ziemią. Na jeżyny nie łowiłem, nie wiem czemu nie brały:D (2010/07/27 15:48)
Co prawda na rzekach bardzo rzadko łowie ale wydaje mi sie że okrągłe koszyki będą turjane po dnie bez względu na ciężar. Kup sobie koszyki trójkątne , powinno pomóc. (2010/07/27 22:39)
koszyki na ostry nurt powinny miec mawet ponad 100 gram i nie okragle lepsze sa trojkatne badz kwadratowe zaneta powinna byc mocno w nich ubita o odpowiedniej kasystencji bu nurt jej nie wyplukal odrazu najlepsze sa calkowicie zamkniete pozdrawiam (2010/07/28 11:48)