Cw .wędki a waga ciężarka
2018-12-07 / 5 odpowiedzi
Teoretycznie możesz uzywać ciężarków w ramach cw wędki. Czyli jak ma do 100g to możesz takim majtać bez obawy. Zazwyczaj cw jest zaniżone i można machnąć cięższym. Jednak nie zawsze tak jest. Oczywiście jeśli machniesz cięższym a cw nie było zaniżone, możesz uszkodzic kij. Reklamacja nie będzie uznana ( jeśli się przyznasz) bo używałeś niezgodnie z przeznaczeniem.
W praktyce jeśli będziesz machał płynnie, bez szarpnięć i nerwów to możesz dać troche cięższy zestaw ( oczywiście na własną odpowiedzialność) (2018/12/07 19:24)
Teoria mówi że jak kij ma CW 100 g to możesz rzucać obciążeniem 100 gram.
Ale mam wędke feeeder Mikado cw 110g a koszykiem 40g+ zanęta ciężko rzucić
wędka ma CW zawyżony.
Mam też feedera Korum CW 45 a zakładam koszyki 40g + zanęta t wędka daje rade.
Czyli co producent/dystrybutor to pisze co chce a wędkarz "łyka jak pelikan" ściemę.
Trzeba niestety mieć doświadczenie a przy zakupie kierować się opiniami posiadaczy a nie opisem dystrybutorów sprzętu.
ps niektóre wędki mają oprócz cw podaną moc linki w lbs.
(2018/12/07 21:35)
Generalnie producenci wędek w ramach c.w. podają maksymalną wagę jaką wędką można wyżucić teoretycznie to gwarantując (w rzeczywistości nikt ci tego nie uzna jak złożysz reklamację). Co do tego czy możesz założyć ciężarek 100g i wyżucić możesz tylko wtedy nie możesz do tego przypiąć np żywca na suma. To że wędka jest w istocie w stanie wyżucić większy ciężar to jest całkowita prawda tyle tylko że producenci zaniżają ów wagomiar zostawiając margines na warunki brzegowe np pogoda i jej warunki jak silny wiatr czy to że żywiec na wędce się rusza czym zwiększa swoją wagę. W rzeczywistości jest tak że im tańsza wędka tym chwyt markretingowy większy coś w stylu tekstów na zanętach "że jej urzycie gwarantuje wyjątkowe wyniki". (2018/12/07 22:24)
Ciężar wyrzutowy wędziska to zakres masy zestawu/przynęty jakim komfortowo i bezpiecznie można zarzucać. Zakres masy która ładuje kij i dzięki temu osiągamy najlepsze zasięgi bez wkładania w obsługę wędki zbędnego wysiłku fizycznego.
Nie jest powiedziane jeśli zestaw będzie ważył mniej to nie poleci. Poleci ale nie ładuje on wędziska więc leci blisko i trzeba w ten zarzut wkładać sporo siły tracąc przy tym finezję i to co dobre.
Tak samo jest w drugim kierunku. Jeśli przekroczę ciężar wyrzutowy wędzisko z całą pewnością z urzędu się nie złamie. Jednak podczas jego obsługi muszę zachować bufor bezpieczeństwa. Oczywiście to też odbije się na osiągach i przyjemności z korzystania ze sprzętu.
Wpływ na te możliwości ma wiele czynników najważniejszym jest materiał z jakiego wykonano blank. Za tym idzie cena więc nie można wymagać od kija za 100 zł tego co od kija za 1000 zł. Tak jest w każdej branży nie tylko w wędkarstwie. Wbrew pozorom najbardziej odporne na przeciążenia są kije tanie te z włókna szklanego czy kompozytu. Im wędzisko droższe i w związku z tym użyto do wykonania jego blanku bardziej zaawansowanych grafitów tym wymaga by obsługiwała go już nie tylko ręka ale i głowa doświadczonego wędkarza. Jedni to mają i przychodzi im to instynktownie inni nigdy się tego nie nauczą.
Doszukiwanie się tu teorii spiskowych nie ma najmniejszego sensu to ślepa uliczka. Należy postawić na myślenie. (2018/12/08 05:47)
Z mojego skromnego doświadczenia twierdzę, że przytłaczająca większość dytrybutorów zaniża górną granicę CW o co najmniej 20-30%, a bywa że nawet blisko 100% i dokładnie tak jak to napisał @ryukon - im gorszy materiał, tym zaniżenie większe - choć też nie jest to regułą. Przykładem poza regułą mogą być wędziska z dystrybucji JAXONA, który jest jednym z nielicznych, sygnujących swoje wędziska bardzo rzetelnie.Stąd niepochlebne opinie o jego produktach, gdyż użytkownicy wymagają od wędziska za przysłowiową "stówkę" tego samgo co od takiego 10 x droższego i nazywają "chrustem" spinning opisany 5-20g, przeciążając go przynętą 25-gramową, ale to wyjątek. Użytkowałem przez wiele lat sprzęt JAXONA i przywykłem do tego, żeby wędziska nie przeciążać, wówczas istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo uszkodzenia wędziska podczas rzutu i jak dotąd nie złamałem przy tym ani jednego.
Odpowiadając na pytanie Łukasza - jeśli masz wędzisko opisane do 100g, nie wychodź poza tę granicę, a nic Ci nie grozi. Jeśli natomiast zejdziesz znacząco poniżej dolnej granicy CW, to nie tylko umęczysz się samymi rzutami, ale będziesz niezadowolony z osiąganych odległości rzutu i stracisz nerwy na rozplątywaniu bród, albo pieniądze na cięciu linki.
Swoją drogą po co przekraczać lub zaniżać wagę przynęty w stosunku do opisu wędziska? Używam przynęt od 2 do 30g (takie moje zboczenie), więc mimo iż w sumie posiadam obecnie 5 wędzisk praktycznie użytkuję tylko dwa o CW 1-6g i 7-28g, taki arsenał w pelni zaspokaja moje chciejstwa i nie stresuję się potencjalnym uszkodzeniem. (2018/12/08 13:15)
