Zaloguj się do konta

Pytanie o limit ryb

utworzono: 2010/09/21 08:01
JaroDaw

jest jeszcze jeden może dziwny argument za tym żeby jednak nie opuszczać łowiska po złowieniu limitu bo lepiej chyba jak jeden wędkarz łowiąc dłuższy okres czasu mimo limitu weźmie powiedzmy 3 ryby niż 5 tym czasie odchodząc po złowieniu limitu 15 ryb




yyyyyyyyyyy... myślę że nie udało Ci się przelać myśli na klawiaturę ;)))
[2010-09-21 13:34]

margiw

to inaczej jestem na łowisku nęcę i w ciągu godziny mam limit i idę do domu w moim miejscu siada następny i w godzinę też ma limit i po nim jeszcze kilku robi tak samo to w sumie zabiorą więcej ryb niż ja jeśli siedziałbym tam cały czas mino limitu ;-) czysta matematyka [2010-09-21 13:41]

JaroDaw

to inaczej jestem na łowisku nęcę i w ciągu godziny mam limit i idę do domu w moim miejscu siada następny i w godzinę też ma limit i po nim jeszcze kilku robi tak samo to w sumie zabiorą więcej ryb niż ja jeśli siedziałbym tam cały czas mino limitu ;-) czysta matematyka


Tak mało jest tam miejscówek? No ale żeby miało to jakiś efekt musiało by kilku wędkarzy (raczej kilkunastu ) trzymać miejscówki długi czas, a najlepiej gdyby byli nokill. Ale chyba nie oto chodzi. Wydawało mi się że gdy jedziesz na zaplanowaną wyprawę na 8 godzin, to chcesz powędkować 8 godzin, a nie po dwóch godzinach spadać z pełnym limitem.
[2010-09-21 15:01]

GBH

To proste:

1. Ilość ryb trzymanych w siatce nie może przekraczać limitów ilościowych i wagowych - wg RAPR i dodatkowego regulaminu łowiska - oczywiście powinno się je wpisać do rejestru. Ryby trzymane w siatce są traktowane przez PSR jako: do zabrania.

2. Jak złowisz limit i  wrzucisz do siatki to oczywiście masz prawo dalej łowić, ale od razu puszczać pozostałe ryby po złowieniu (wędkujesz dla przyjemności). Sugestie olej :-)

3. Sytuacja w Twoim kole z wpuszczaniem karpia i kolejkami do jego złapania zaraz potem przypomina czeską komedię i nie ma nic wspólnego z zarybianiem - to dość zabawne :-)

Ps. Powyższe nie dotyczy zawodów wędkarskich

 

[2010-09-21 15:22]

JaroDaw

A jeśli jest regulamin wewnętrzny który mówi że masz opuścić łowisko po uzbieraniu limitu ;/ , to go nie zbieraj do końca ;)
[2010-09-21 15:33]

margiw

To jest mały stawik tylko naszego koła nie jest wodą PZW a zarybienie dokonywane jest z dodatkowych opłat jednakże prócz kilku zmian obowiązuje tu regulamin PZW nic nie wiadomo mi o innych ustaleniach. Tak dla wyjaśnienia po zarybieniu jak może wspomniałem staw jest na jakiś okres zamykany,ale w dniu otwarcia ryby przeważnie biorą jak głupie bywały przypadki że limit osiągano w 30 minut (tak przy okazji staw niedawno zarybili w niedzielę jest otwarcie) a teraz najlepsze w dzień otwarcia organizowane są zawody wędkarskie. [2010-09-21 18:14]

pixon

Oj Marku jeszcze się nie przyzwyczaiłeś do wymyslów Pana Rybczyka. Teraz będzą siedzieć dzień i noc osoby typu Jęcki i inne takie które z pewnością limity przekraczają. [2010-09-21 20:22]

pixon

A z łowiska nikt Cię nie może wygonić bo niby dlaczego. Ja proponuje zmienić w końcu prezesa bo ta osoba już troszke sobie za dużo pozwala. [2010-09-21 20:24]

bolo1

Witam ma prośbę o pomoc w interpretacji puntu regulaminu PZW dotyczącego dziennego limitu ryb. Sprawa wygląda tak mamy w kole staw należący tylko do Koła (na którym obowiązuje regulamin PZW) raz albo dwa razy w roku jest zarybiany karpiem po czym zamyka się go na kilka tygodni i po otwarciu następuje prawdziwe oblężenie.Problem polega na tym że bardzo szybko wtedy można złowić limit dzienny karpia i wtedy inni wędkarze( w tym i władze koła) w delikatny sposób karzą opuścić stanowisko bo złowiono już limit. Wiem że nie mam obowiązku tego robić bo limit dotyczy ryb wziętych z łowiska ale co zrobić ze złowionymi rybami czy nadal wkładać je do siatki by na końcu wziąć tylko limit czy od razu je wypuszczać?


Nie logickie pytanie,co zrobić ze zlowionymi rybami nad limit.Doradzil bym Ci je puszczać odrazu po zlowieniu.Ta ryba jest w dobrej kndycji a szybko wróci do siebie.Po 10-ciu godzinach ryba ta ma minimalne szanse przežycia.Ryba w siatce miala by być przez organy kntroli uwažowana za odniesiona od wody.Žadna wymiana že zlowie wieksza,wypuszcze mniejsza.To by mialo być ujete w regulaminie PZW i wszystkich kolachwedkarskich.Z pozdrowieniem. [2010-09-23 13:52]