Pstrągi 2016
utworzono: 2016/01/01 08:05
Uwaga! Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty
Dziś nędza była,4 godziny czesania wody po centymetrze przy wietrze jak diabli,pełnym korycie wody .Do tego deszcz,śnieg,i widły dwucynkowe...Zaliczyłem dwa bicia jeden na ok 41-43 i 50+
Polecam używać podbierak. Ryba sobie leży grzecznie w podbieraku i w wodzie czekając aż wyciągniesz aparat. Nie męczy się tak bardzo,nie obciera i nie panieruje w piachu i trawach jak to zwykle bywa z twoimi rybami. Ryba na plecaku to niezbyt przyjemny widok a już na pewno komfort dla ryby żaden. Łapiesz piękne ryby więc zacznij je szanować bo nie jeden dostaje spazmów na taki widok.
Poniekąd masz rację....Pracuję nad tym właśnie,całe życie holuję wszystko do ręki,i ręką ląduję.Od esoxów mam bliznę na bliżnie,całe dłonie wręcz poszarpane.
Podbieraki skracają hol,nie dają im szansy w końcowej fazie holu,zawsze traktowałem to jako podejście honorowe do przeciwnika-bez siatek i pomocy,On i ja .Gdy zaczynałem to o c&r nikt nawet nie słyszał i już wtedy po podebraniu i wyjęciu haków zwracałem rybom wolność,pomyśl ile przez te lata doczekało się dzięki temu stadka potomstwa...Teraz pomimo tego,wielu młodych,z urzędu pakuje mnie do jednego wora z trucicielami rzek,mięsiarzami i alkaidą:) Tak jakby choć w jednej setnej zrobili tyle dla ryb co ja przez ćwierćwiecze...Ech młodzi....
Tak czy siak-podbierak już noszę,niebawem go wdrożę z potrzeby czasów.Pozdrawiam.
[2016-02-01 14:50]
Tego typu fotki chyba znacznie lepiej prezentują się. Jak myślisz?
[img]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/371/4274469_SDC15529.JPG[/img]
[2016-02-01 18:37]
Tego typu fotki chyba znacznie lepiej prezentują się. Jak myślisz?
[img]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/371/4274469_SDC15529.JPG[/img]
To oczywiste przecież i nie zaprzeczam.Wiesz czego trzeba aby zmienić człowieka? czasu .Tak jak wspomniałem wyżej-jestem w trakcie...Gorzej to widzę od maja natomiast...zębatego krokodyla w podbieraku raczej nie utrzymasz będąc sam na małym pontonie,statywu nie postawisz,próbowałem już i lipa...Masz sekundę jak cicho leży na jego dnie.Z wielu fotek potężnych esoxów na przestrzeni lat zrezygnowałem bo musiałbym rybę zabić a te naj...chcę mieć pod sobą,w wodzie...Puściłem luzem byka co oburącz wciagnąć do czajki nie mogłem.
Jednak jeśli chodzi o pstrągi to zaiste-każda next fotka będzie już lepsza-słowo
[2016-02-01 19:06]
Luxxxis, jeszcze mam pytanie, jak to jest z tym Kopanym w Stg ? To jest woda pzw czy czyja ? [2016-02-01 20:56]
Ja jak narazie raz byłem na pstrągach, no i coś tam się wydłubało, pstrążek taki pod 30 może ciut więcej, ale cieszył niesamowicie, bo w końcu pierwsza ryba w sezonie 2016. :) Nagrałem ten wypad i wrzuciłem na youtube, było to tak :
"Pstrągowe" Rozpoczęcie sezonu 2016
Sporo pustych rzutów, dopiero w końcówce filmu rybka ale myślę że się spodoba, rzeczka ma swój klimat :) [2016-02-02 09:39]
Witam. Luxxxis dołączam do pytania do kogo należy Wierza w rejonie Stg i gdzie mogę kupić kwity? [2016-02-02 11:35]
Kopane leży w gesti pzw,a wierzyca spółdzielni rybackiej troć z tczewa,kwity dostępne w każdym wędkarskim [2016-02-02 17:32]
Witam. Nie jestem na bieżąco ,więc proszę o wyjaśnienie pojęcia Kopane. W informatorze WPiL nie doczytałem potrzebnych mi wiadomości .Z góry dzięki [2016-02-03 10:53]
J.kochanka-potocznie kopane,jednak tu leży myk-łowisko dla osób ze starogardu,decyduje jakiś świstek ze starostwa o meldunku.Dodatkowo-ci którym udało się to jakoś obejść a mieli deski,tablice np gtc,gmb czy inne ,nie gst-to parę razy już jakieś "wypadki" się autkom przytrafiały...Nawet dryfującą przyczepkę na gtc widziałem...Czy to normalne? raczej nie,ale tak było. [2016-02-03 18:46]
Witam. Kopane mnie nie interesuje,ale ciekawi mnie jak gospodaruje Spółdzielnia Rybacka Troć na Wierzy tzn. czy prowadzą zarybienia,ochrona,odłowy itd. Sądząc po wynikach dają rade.... [2016-02-05 07:50]
W sobote bylem na Dlubni i zero,w niedziele na Szreniawie i rowniez zero.Probowalem na woblery,wirowki i male wahadelka i nic. Byc moze za czysta woda i ryby pochowane po dziurach, moze jak w wodzie bedzie wiecej glonow to rusza do ataku. [2016-02-08 07:51]
Sobota , niedziela byłem na Szreniawie,okolice Proszowic ludzi tyle jak na pielgrzymce do Częstochowy!
Szedłem trzeci z kolei , mimo to złowiłem 2 sztuki pstrąga około 25cm i szczupaczka na około 35cm [2016-02-08 11:15]
Witam. Kopane mnie nie interesuje,ale ciekawi mnie jak gospodaruje Spółdzielnia Rybacka Troć na Wierzy tzn. czy prowadzą zarybienia,ochrona,odłowy itd. Sądząc po wynikach dają rade....
Odłowy tarlaków prowadzą,zarybienia tylko z musu i pokazowe-100szt potokowo-trociowej hybrydy i wszystko skrzetnie filmowane,ochrona jako tako..na zalewach-kolincz,klonówka,tam czasem wpadają.Wyżej,niżej nie słyszałem.
Wyniki-nimi się nie sugeruj,z marszu praktycznie bez szans,ryby wybitnie odcinkowo,książkowe stanowiska i metody nieskuteczne.
Skrajnie trudna rzeka,ktoś kto jej nie zna przy dozie szczęścia ma szansę na 1-2 rybki pod 40 gdy biją rzecz jasna .W każdy inny dzień,czytaj normalny,z rybią apatią,bicie graniczy z cudem.Nie pilnowana,tama co kawałek,robalarze łowią bo mogą,zarybień nie ma,idzie przez miasta-gorzej nie może chyba być.
Dla kontrastu-mam kolegę ,20 lat stazu na ciurach,pasjonat,od 2 lat mieszka w starogardzie,300m od rzeki,złaził ją w promieniu 3km i wiesz co? parę maluchów pociagnął,w lipcu,gdy szczyt sezonu.
Poczatek stycznia jest jeszcze jako taki,potem już równia pochyła dla kogoś kto raz kiedyś na niej bywa.
[2016-02-08 16:27]
Odświeżam choć nie ma czym.Od ponad tygodnia siekam sam drobiazg 35-38,po trzy,cztery rybki na wypad.Nastał luty i najcięższy okres w potokowaniu,trzeba jakoś przeczekać.Woda z reguły wyższa,mętnawa,ryby przeszły na rurecznika,małe wyjścia żab dopełniają reszty.Ciężko teraz wydłubać coś porządnego ,oj ciężko,poniżej pogladowo jakieś śmierdziele,fotki dla fotek i podkolorowania watku....
Myku-udało się...
[2016-02-09 08:52]
jest i podbierak;)ciesz się tym ze wogle cos Ci skubie większego,u mnie kolejne wypady słabiutkie,same po 20-25 cm i to w ilości max 2 szt na wypad;/normalnie wszystko co tylko w pudłach zalegało już wypróbowałem,echh,oby do marca.. [2016-02-09 14:01]
u mnie jest już dużo lepiej niż w styczniu ale też nie moge strzelić coś większego na razie największy to 33cm hehe i po 1 na wyprawe. pozdro [2016-02-09 19:30]
Bo to luty panowie,wredne miesiącisko....Inny pokarm ryb,inne stanowiska aktywnych,inne przynęty,inne techniki...Teraz czas dłubania niestety...Mój ostatni 50-tak z przed tygodnia wziął po ok 20 rzutach w to samo miejsce i tylko dlatego że był wcześniej tam złowiony i puszczony,upatrzony.Więc bawiłem mu się nad główką aż wziął głupol znowu,i na to samo zresztą,moje wachadło,prototyp,brak odpowiednika na sklepowych półkach,dziwne,brzydkie ale łowne.
Gumy,wobki i reszta galanteri zostają teraz w plecaku a do pasa ładuję wachadłówki i nimfy,paprochy w zasadzie też-ciemne na przeciążonych główkach.I kulam je:) Poniżej stary na kulaną nimfę,pogladowo.
[2016-02-09 19:49]
jest i podbierak;)
Nooo:) Wujaszek Dragon mnie uposażył,dbają chłopaki o swoich:)
[2016-02-09 19:51]
Witam, Chciałbym się Was zapytać jaką wędkę wybrać na pstrąga. Łowię tylko i wyłącznie pstrągi na nie dużych rzekach (Bóbr, Kaczawa, Kwisa), gdzie jest słaby uciąg wody, choć na bobrze są miejsca że szarpie już. Miałem wędkę Mikado UltraSpin coś takiego 2-12g ale z uwagi na liczne drzewa przy wyrzucie zahaczyłem i złamałem wędkę.
Jaka wędka w przedziale do 180 zł byście polecili. Mam na oku takie :
1. Dragon millenium HD x-fine 2-12g 240Bo ma dobre opinie i gramatura taka jaką miałem wcześniej. 240 bo wole krótszą ze względu na drzewa/krzaki
2. Cormoran Black Bull PCC Light Spin 2.40m 3-15g
Nic o niej nie wiem.
3. Inazuma Flash Perch 240/18G
Czytałem że ludzie chwalą.
4. KONGER TIGER CROSS MAX 240 UL 3-18
Jedna z klasycznych w tej cenie.
5. Mikado Nihonto TT Zander 2,40m -20gTa mnie kusi bo, jest nieco sztywniejsza niż 2-12. Moja 2-12 czasami gięła się na samym prądzie. No i z uwagi na drzewa, ta nie ma wklejanki, jakoś czułbym się bezpieczniejszy.
A może Wy macie jakieś propozycję. Łowię głównie 20-40cm pstrąga, tego 40+ jeszcze nie spotkałem.
[2016-02-10 08:27]
Ja brałbym dragona,miałem taką właśnie,poezja i piekielna wręcz wytrzymałość...Na niej wyjechała moja życiówka esoxa-ponad 18kg:) na okoniówce.....Pod potoki spisywała się naprawdę świetnie,czy to wobek czy guma...bez różnicy.Piszesz że z uwagi na drzewa boisz się wklejanek-powtórzę to co powtarzałem już sto razy: wklejanka wklejance nierówna.Dragonowska a Mikadowska to dwie odmienne konstrukcje i założenia.Dragon większą uwagę kieruje na moc sprzętu,zaniża cw,powstaja kije piekielnie mocne,bardziej uniwersalne i debiloodporne-czytaj dla mnie:) Poniżej potok na 62 chyba i wklejanka hd x fine 2-12 [2016-02-10 08:53]