Pstrągi 2015

/ 201 odpowiedzi / 69 zdjęć
frgrzesiek


ja dzisiaj zaliczyłem wypad na wierzycy.szału nie było,jeden nieduzy się uwiesił + jedno potężne uderzenie w twisterka,przez moment miałem wrazenie ze węde wyrwie mi z rąk;)szkoda ale i tak bywa. (2015/03/02 11:40)

drufus


przestały brać czy co..?  Żadnych wpisów. (2015/03/15 18:39)

luxxxis


ja dzisiaj zaliczyłem wypad na wierzycy.szału nie było,jeden nieduzy się uwiesił + jedno potężne uderzenie w twisterka,przez moment miałem wrazenie ze węde wyrwie mi z rąk;)szkoda ale i tak bywa.



A gdzie byłeś? na jakim odcinku jeśli mozna wiedzieć?
Co do ryb to zaiste-żreć im sie ostatnio nie chce,pierwsze żaby poszły a tylko co drugi pstraguś aktywny,żerowania trwają krótko ale intensywnie.Ja ostatnie trzy wypady zaliczam do kiepskich,raz umoczyłem w parku w STG,i dwa razy miałem po trzy szt ale wielkością nie powalały -40-stki.Wszystkie dłubane,kuszone,cipcip....starzy znajomi zresztą,spod moich prywatnych chachorków,kłute x razy.Swoje mety,czytaj miejskie mam już tak zdeptane że kaczki mnie traktują jak swego....Czas ruszyć w nieznane bo tu,pod domem to juz chyba z zamknietymi oczami mogę spinningować,deja vu raz za razem,w wekkend celuję niżej-Klonówka ew Rajkowski młyn,jesli się uda oczywiście bo od tygodnia jestem niezmotoryzowany.Padaczkę sprzedałem,a nowej jeszcze nie nabyłem,więc gdyby ktoś w sobotę wybierał sie przypadkiem w tamte rewiry to chetnie bym skorzystał z wolnego msc w aucie. (2015/03/16 19:09)

frgrzesiek


ja dzisiaj zaliczyłem wypad na wierzycy.szału nie było,jeden nieduzy się uwiesił + jedno potężne uderzenie w twisterka,przez moment miałem wrazenie ze węde wyrwie mi z rąk;)szkoda ale i tak bywa.



A gdzie byłeś? na jakim odcinku jeśli mozna wiedzieć?
Co do ryb to zaiste-żreć im sie ostatnio nie chce,pierwsze żaby poszły a tylko co drugi pstraguś aktywny,żerowania trwają krótko ale intensywnie.Ja ostatnie trzy wypady zaliczam do kiepskich,raz umoczyłem w parku w STG,i dwa razy miałem po trzy szt ale wielkością nie powalały -40-stki.Wszystkie dłubane,kuszone,cipcip....starzy znajomi zresztą,spod moich prywatnych chachorków,kłute x razy.Swoje mety,czytaj miejskie mam już tak zdeptane że kaczki mnie traktują jak swego....Czas ruszyć w nieznane bo tu,pod domem to juz chyba z zamknietymi oczami mogę spinningować,deja vu raz za razem,w wekkend celuję niżej-Klonówka ew Rajkowski młyn,jesli się uda oczywiście bo od tygodnia jestem niezmotoryzowany.Padaczkę sprzedałem,a nowej jeszcze nie nabyłem,więc gdyby ktoś w sobotę wybierał sie przypadkiem w tamte rewiry to chetnie bym skorzystał z wolnego msc w aucie.


wtedy byłem na odcinku od ujścia wietcisy a konczylem przed zapowiednikiem

dzisiaj tez lipa,jedno skubniecie i nic. w sobote planowałem wypad w okolice owidza ale mogę skorygować plany i zchecia poznam te odcinki.ja sam jezdze wiec miejsca w brod.jak masz ochote się zabrać to pisz.

(2015/03/17 17:10)

drufus


Dziś jeden wydłubany 41 cm,rzeka  Szreniawa (2015/03/18 15:54)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

luxxxis


Fajny bladzioch,tam wszystkie takie ? żadnych kropek czy kolorków....
Frgrzesiek-pw. (2015/03/18 19:20)

drufus


Większość właśnie takich... ale,jak się nie ma co się lubi,to się lubi co się ma. (2015/03/19 09:04)

mossak


Wczoraj Wel okolice Kuligi Straszewy 11 chlopa zawody Kolo miejskie Toruń bez kontaktu z pstrągiem .Do 12 przelotki marzly.Ale spacerek fajny .I oto chodzi.Cisza spokój sarenki na polach ptactwa mnóstwo.Przyroda się budzi coś pięknego pozdrawiam. (2015/03/23 20:34)

piotrcarp


A to pierwszy w tym roku i pierwszy powyzej 50cm mojego synka. A dokladnie 52cm:) (2015/03/25 08:44)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik163477


https://youtu.be/oKZJS39njDg 

Witam, ja ciągle czekam na rozpoczęcie sezonu (to już w środę!). W międzyczasie wrzuciliśmy do wody parę rybek, wszytkie ok. 30 cm więc powinny sobie dać radę. Oczywiście stanowią one nikły procent tego, co tam poza tym pływa, te które przeżyją, wkrótce przeobrażą się w dorodne dzikie kabany. (2015/03/28 16:10)

wedkarz2309


Marzec, niezbyt bogaty w wyjazdy nad wodę. W dniu wczorajszym, jednocześnie otworzyłem i zamknąłem obecny miesiąc.To już nie są te same pstrągi, co na początku roku. Zdążyły się odpaść i są pełne wigoru - świece, świece i jeszcze raz, świece. Jest moc.
Dużo ryb - działo się. Największa wyjęta, to stara znajoma "pstrążka", która dała się skusić po raz czwarty (przeze mnie, po raz trzeci). Urosła dobry centymetr i teraz ma 41 cm. Niestety ryba dnia (prześliczny samiec - dobre 45 cm), spadła niemal pod nogami - wrócę po niego.


(2015/03/29 18:44)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik163477


No niestety, to co się dzieje teraz w Polsce ostatnie trzy dni szalało w Luksemburgu. Arktyczne powietrze i mocne opady zrobiły swoje, tegoroczne otwarcie sezonu było zupełnie inne od poprzedniego. Wtedy złowiłem kilkanaście ryb, teraz z trudem udało mi się wyszarpać jednego kropka. Pozostaje satysfakcja, że się nie poddało, no i nadzieja, że będzie lepiej. To co się działo ująłem w filmiku:

https://youtu.be/2GxD1x4ZGIs

(2015/04/01 23:04)

grisza-78


Niewielki, ale zawsze coś. (2015/04/04 09:48)

grisza-78


Fotka nie chce wejść.... (2015/04/04 11:39)

wedkarz2309


Kwiecień otwarty. Na kiju zameldowało się 14-16 (nie liczyłem dokładnie) wymiarowych ryb. Nie wszystkie wyjęte, gdyż część ryb spadła - i dobrze, gdyż w większości były to osobniki poniżej 40 cm. Do tego oczywiście ileś tam krótkich.
Dwa największe samce, miały równo po 40 cm. (2015/04/05 09:00)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

lukaszluk22


Witajcie, od kilku dni jestem zarażony polowaniem na kropki, łowię z Dębosznicy. Na dwa wypady w ostatnich dniach złowiłem dwie ryby. Wymiary nie powalają ale wystarczyło,żeby stać się miłośnikiem tych pięknych ryb. Poniżej fotka złowionej dzisiaj rybki:) (2015/04/07 22:00)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

wedkarz2309


Niestety ryba dnia (prześliczny samiec - dobre 45 cm), spadła niemal pod nogami - wrócę po niego.




No i się udało - tym razem nie spadł.

Dzisiejsze 4 godziny, na mega spontanie, zupełnie nieplanowany wypad. Telefon od znajomego, czy jadę na kropki - oczywiście byłem na TAK. Niewiele czasu na łowienie, więc szybkie obskakiwanie bankówek, z główną myślą, aby dopaść "45", która spadła mi pod koniec marca. No i się udało - tym razem nie spadł. Rozpoznałem go już w trakcie holu po charakterystycznej płetwie tłuszczowej. Miarka wskazała 44 cm. Do tego kilka mniejszych sztuk do 30+ cm.
(2015/04/07 22:47)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

metelik


Juz od tygodnia albo dwoch sie przymierzam :) A sprawozdanie z wyprawy św. patrykowej leży w katalogu niedokończone....
30 marca podczas wichury w Lough Gortnaganniv 56cm pstrążek tęczowy o wadze nieco ponad 2kg. Walka była nieprzeciętna. Mój leciutki spinning 2-14 wygięty był w parabolę. Jedną ręką rozłożyłem podbierak, a ten łobuz zobaczywszy siatkę rozpoczął rajd pod pomost (widoczny w tle). Całe mnóstwo gimnastyki mnie kosztowało aby blank nie poszedł, gyż  szczytówkę, uciekając, ryba zaczęła wyginać w kierunku 180 stopni. Nie wiem czy podjąłem właściwą decyzję ale zablokowałem hamulec, myśląc, że jeśli mi chuligan jeszcze plecionkę wybierze i pooplata dookoła 'przęseł' to będę się miał z pyszna... (2015/04/08 22:36)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

piotrcarp


Taki to juz potrafi pociagnac na takim delikatnym kijku:) (2015/04/08 23:37)

sasklosz


dobrze wiedzę że to Dobrzyca? (2015/04/11 18:15)