Witam, byłem w zeszłym roku, na początku na Łososinie, nie złowiłem nic, nie miałem kontaktu z rybą, nawet nie widziałem żadnej ryby. W trakcie łowienia zagadnąłem przechodzącego tzw "tubylca". Powiedział że ryby to można złowić najwyżej w lecie, i to niewielkie, na początku sezonu mozna zapomnieć o rybie. Miejscowi wykłusowali Łososinę już kilka lat temu i można tylko pomazyć o rybach a zwłaszcza o pstrągach. Pozdro.
(2011/02/24 19:10)