Przypony stosowane na szczupaki.
utworzono: 2020/11/22 13:45
W mojej okolicy czasem łowię na starorzeczach gdzie jest w wodzie full towaru w postaci gałęzi itp. Są lata, że łowię tam dość często (spinning głównie za szczupakiem). Wiąże sie to z określonymi stratami, które na szczęście ogranicza plecionka. Podpowiedzcie, przypony jakich firm są Waszym zdaniem w dobrej relacji cena/jakość, biorąc pod uwagę przewidywane straty. Mówiąc o przyponach mam na myśli stalki czy wolframy z pominięciem tych w grubej otulinie (choć czasem w skrajnych miejscach używałem i tych mimo, że mnie kłują w oczy). Jak możecie coś polecić będę wdzięczny i od razu powiem, że nie mam czasu montować swoich przyponów (ledwie mam czas na ryby). [2020-11-22 13:45]
Stalek nie używam ostatnio więc nie będę doradzał ale z Wolframowych polecam Robinson Wolfram Leader Super Strong. Lub drugie firmy Jan-Tex [2020-11-22 14:44]
Aktualnie używam przyponów różnych firm, mam ich całkiem spory zapas lecz tych najdroższych szkoda mi w takim łowisku gdzie ich życie bywa wyjątkowo krótkie. Dlatego to pytanie bo szukam dobrej jakości w dobrej cenie ;-) Tylko na jednych się sparzyłem. [2020-11-22 15:20]
Wymienione niżej są naprawdę dobre i sprawdzają się w praktyce. Występują w różnych długościach jak i wytrzymałościach liniowych.
https://allegro.pl/oferta/przypon-dragon-classic-surfstrand-7x7-9kg-20cm-8927608220
https://allegro.pl/oferta/przypon-dragon-class-surflon-7x7-12kg-30cm-gratis-7222935701 [2020-11-22 16:13]
ntanie i dobre sa STAN MAR z tym że trzeba zobaczyć jakie aktualnie wystepuja w sklepie bo któraś seria ( 25cm 10kg wolfram ) miała bardzo delikatne agrafki z cieniutkiego drutu znowu inne serie bdb agrafki do tego cena niska więc można rwać czy wymieniać jak się zrobi spiralka , inne dobre to dragon SURFSTRAND tylko dobrze jest docisnąć tulejki bo juz kilka pięknych ryb straciłem przez wysunięcie się stalki z tulejki .
Jeśli dużo wędkujesz w zaczepowych łowiskach to najlepiej kupić sobie odp zaciskarkę za pare groszy , tulejki zwane cybantami , odp linkę , agrafki , krętliki i wykonywać własne przypony . [2020-11-22 20:23]
Tanie i niezłe StanMar a obecnie polecam też Mikado z serii Lithanium czy jakoś tak...Kiedyś były niespecjalne ale teraz jakość plecionki wolframowej i agrafki na niezłym poziomie i dają radę.Cena akceptowalna i na ten sezon zaopatrzyem się w "przekrojowkę" od 2,5 do 15 kilo."Turbo rewelacyjne" przypony spinwala czy dragona w większosci są faktycznie fajne ale też potrafią piedyknąć niemal bez powodu a kosztują 2, 3 razy tyle... [2020-11-22 20:52]
Witam będąc w takiej samej sytuacji co pan czyli zostawiałem sporo przynęt na zaczepach kupiłem na próbę kilka bazarowych wolframów w cenie 1 zł szt. I jak za tą cenę nie ma czego się przyczepić nigdy nic nie puściło po przez krętlik agrafkę po sam przypon. 70-80 procent zaczepów udaje mi się odstrzelić ale i tak sporo przynęt zostaje, miesiąc temu kupiłem 80 szt. tych stalek z dniem dzisiejszym zostało 6 szt. ale to przez sandacze które nie chciały wychodzić na czystą wodę tylko stały w zaczepach, teraz mają choinkę na zatopionym drzewie z moich gum. Na allegro widziałem wolframy cała paleta trzy długości wyglądają tak samo co kupuje patrząc na krętlik i agrafkę tylko nie wiadomo czy to na pewno jakościowo to samo. Oczywiście nie namawiam do ich kupna bo jeszcze mnie ktoś przeklnie po ich zakupie. Ale te moje tanie dobre i idealne do rwania. [2020-11-22 21:23]
Tanie i niezłe StanMar a obecnie polecam też Mikado z serii Lithanium czy jakoś tak...Kiedyś były niespecjalne ale teraz jakość plecionki wolframowej i agrafki na niezłym poziomie i dają radę.Cena akceptowalna i na ten sezon zaopatrzyem się w "przekrojowkę" od 2,5 do 15 kilo."Turbo rewelacyjne" przypony spinwala czy dragona w większosci są faktycznie fajne ale też potrafią piedyknąć niemal bez powodu a kosztują 2, 3 razy tyle...Krzysiu, to prawie prawda. Wolframy na byle zaczepie, lub braniu ledwie wymiarowego okonka zamieniają się w spiralkę i trzeba je wymienić, Surfstrand choć droższe rekompensują tę cenę znacznie dłuższym okresem użytkowania.
Radku, w żadnej mierze nie zaufałbym tym agrafkom, ktore zaprezentowałeś na fotce z przyponami. moim zdaniem to jedne z najgorszych.
ÂÂ [2020-11-23 07:46]
Jeśli mowa o wolframie to używam StanMarowych przyponów na okonie, oczywiście gdy mam świadomość że szczupły może się skusić na 8cm kopytko, w przeciwnym razie używam fc 0.30-0.40. Na szczupki również używam fc 1.00+, ale do momentu przerzucenia sie na fc używałem przyponów wolframowych Spinwal. Spinwal nie jest jakiś bardzo drogi i musze przyznać że nie zawiódł mnie tak, jak zowiodły mnie droższe przypony wolframowe bardziej znanych i "renomowanych" producentów. Producentów na których to produktach się zawiodłem, nie będę wymieniał, ponieważ nie mam zamiaru wadawać się w bezcelowe dyskusje ;))) [2020-11-23 09:32]
ntanie i dobre sa STAN MAR z tym że trzeba zobaczyć jakie aktualnie wystepuja w sklepie bo któraś seria ( 25cm 10kg wolfram ) miała bardzo delikatne agrafki z cieniutkiego drutu znowu inne serie bdb agrafki do tego cena niska więc można rwać czy wymieniać jak się zrobi spiralka , inne dobre to dragon SURFSTRAND tylko dobrze jest docisnąć tulejki bo juz kilka pięknych ryb straciłem przez wysunięcie się stalki z tulejki .Już od dawna mam wszystko by robić własne przypony, ale zrobiłem ledwie kilka dozbrojek ;-) W natłoku życia i braku czasu preferuję gotowe przypony. Ale nic nie wykluczam.
Jeśli dużo wędkujesz w zaczepowych łowiskach to najlepiej kupić sobie odp zaciskarkę za pare groszy , tulejki zwane cybantami , odp linkę , agrafki , krętliki i wykonywać własne przypony .
[2020-11-23 20:00]
Mamy chyba podobne doświadczenia. Jeśli chodzi o wolfram od lat kupuję stan - mar, dobre doświadczenia mam z robinsonem i jaxonem. W kwestii stalek bardzo dobrze mi się sprawują bodajże jaxon tanami. Kupowałem również różne mniej lub bardzie renomowane produkty i niektóre były ok a inne niespecjalne. [2020-11-23 20:05]
...a tytanowe=? Przymierzam się do zaopatrzenia się w jakieś przypony na szczupaka i nie wiem co wybrać. [2020-11-26 16:41]
Tytanowe są ponoć najlepsze, ale też najdroższe. Z mojego doświadczenia w zupełności wystarczają DRAGON Surfstrand, a ich cena oscyluje w granicach 1/3-1/2 ceny tytanowych. [2020-11-27 09:14]
można kupićy metra -także konfekcjonowane w odcinki 3m. Może warto sobie samemu pomajsterkować. Da się to wiązać czy tylko zaciski? [2020-11-27 18:08]
Już od dawna mam wszystko by robić własne przypony, ale zrobiłem ledwie kilka dozbrojek ;-) W natłoku życia i braku czasu preferuję gotowe przypony. Ale nic nie wykluczam.Pewnie robilibyśmy te przypony z radością gdyby w naszych wodach były te metrówy....:-)Mam to samo i poza dozbrojkami raczej nie majsterkuję.Bazuję na firmowych przyponach bo ( to smutne) wiem że i tak nic mi ich nie zerwie....Taki to sport - nadzieje i oczekiwania są o sto kroków przed rzeczywistością ale walczymy i nie przestajemy choć to raczej wysiłek beznadziejny;-)Jak mi coś w naszych (PZW) wodach zerwie przypon na kolanach pójde do siedziby zarządu głównego:-)Z checią ale taka opcja nie istnieje.
Pozdrawiam Andrzeju ale sie nie dajemy i walczymy:-)Połamania. [2020-11-27 23:45]
no to wiadomo. Mnie bardziej chodzi o bezpieczeństwo samych szczupaków. Bardzo dużo się trafia małych a nie przypuszczam że taka ryba długo pożyje z błystką w pysku. Ostatnio mi zciął obrotówkę i kij z nią ale kto te sworzenie uwolni od złomu? NIekiedy myślę że wędkarstwo jest złe... [2020-11-28 17:27]
no to wiadomo. Mnie bardziej chodzi o bezpieczeństwo samych szczupaków. Bardzo dużo się trafia małych a nie przypuszczam że taka ryba długo pożyje z błystką w pysku. Ostatnio mi zciął obrotówkę i kij z nią ale kto te sworzenie uwolni od złomu? NIekiedy myślę że wędkarstwo jest złe...Mało widziałeś i nie wiesz jak daleko potrafi sie ryba posunąć by przeżyć. Łowiłem takie które w przełyku miały skorodowaną blachę. Walka o życie kosztuje. ędkarstwo wywodzi się z potrzeby zdobycia pożywienia więc nie jest złe tylko racze naturalne.
[2020-11-28 18:10]
walczysz o życie?
o pożywienie?
...
jeśli nie to może oszczędzić szczupakowi niepotrzebnego cierpienia? [2020-11-28 18:55]
Już od dawna mam wszystko by robić własne przypony, ale zrobiłem ledwie kilka dozbrojek ;-) W natłoku życia i braku czasu preferuję gotowe przypony. Ale nic nie wykluczam.Pewnie robilibyśmy te przypony z radością gdyby w naszych wodach były te metrówy....:-)Mam to samo i poza dozbrojkami raczej nie majsterkuję.Bazuję na firmowych przyponach bo ( to smutne) wiem że i tak nic mi ich nie zerwie....Taki to sport - nadzieje i oczekiwania są o sto kroków przed rzeczywistością ale walczymy i nie przestajemy choć to raczej wysiłek beznadziejny;-)Jak mi coś w naszych (PZW) wodach zerwie przypon na kolanach pójde do siedziby zarządu głównego:-)Z checią ale taka opcja nie istnieje.
Pozdrawiam Andrzeju ale sie nie dajemy i walczymy:-)Połamania.
proza wędkarskiego życia, trzymaj się i do zobaczenia na rybach :-) [2020-11-28 19:07]
walczysz o życie?
o pożywienie?
...
jeśli nie to może oszczędzić szczupakowi niepotrzebnego cierpienia?
Więc sprzedaj wędki i kup szachy.
[2020-11-28 20:30]
Na zdjęciu szkielet szczupaka który zadławił się innym szczupakiem po prostu przecenił swoje możliwości, kiedyś widziałem suma dobrze ponad 20 kg zadławionego leszczem też tak skończył [2020-11-29 09:52]