Przypon do gruntu z koszyczkiem.

/ 28 odpowiedzi
notaki


Wiekszość kolegów ma rację :-)
Długość przyponu - w moim odczuciu zalezy od wielu czynników
- gatunku ryby , która łowimi - czyli sposóbu pobierania przez nią pokarmu. Np lescz podnosi przynetę, bierze w pyszczek i  spokojnie odpływa . Przypon krotki jest więc dobry, by branie zostalo zasygnalizowane zanim się skłuje.. Płoć chwyta i wieje, wypluwając gdy poczuje opór. Dłuzszy przypon powoduje, ze poczuje go później - dając czas na zacięcie
- agresywności brań. Pisali o tym koledzy i nie będe ich powtarzał.
- rodzaju wody. Generalna zasada: wody stojące - przypon krótszy, płynące - dłuższy. Wynika to ze sposobu żerowania. Ryba zwabiona zaneta bierze i odpływa. W wodzie wartkiej podpływa zwykle pod prad, bierze... i prad ją już sciąga. Dłuższy przypon da czas na zacięcie.
- temp. wody . Tu zasada jest trozkę inna. W zimnej wodzie zapachy rozchodza sie słabiej, więc długi przypon znajdzie się poza strefa nęcenia .
Myslę , ze średni , przeciętny przypon to 30-40 cm. Z tym, ze łowiac klasyczną gruntówką na "bombkę" od tek oddługosci nalezy odliczyć zwis zyłki pod bomką ( ten zwis stawia :"zerowy" opór tak samo jak długi przypon .
Wiec dla feedera 30-40 cm ( srednio ! ), dla "bombki" 10-25 cm (2013/06/26 18:36)

dunster35


Ja używam 60 cm. Ale też niekiedy 50 cm (2013/06/27 14:57)

matexx


Ja uzywam 25cm albo 30cm (2013/06/27 16:51)