Przynęty na tołpygę
utworzono: 2010/08/02 11:50
Witam!
Chciałbym dowiedzieć się czegoś na temat połowu tołpyg. Znajdują się one w niewielkim stawie. Głównie chodzi mi o przynętę i głębokość na której żerują.
Z góry dzięki.
[2010-08-02 11:50]
Skoro wiesz że tam są to je z pewnością widziałeś bo żerują przy powierzchni lub w połowie wody jedzą głównie plankton dlatego złowienie jej jest tylko czymś w stylu przypadku najlepiej zrobić słup anętowy i właśnie w to miejsce umieścić haczyk mały!!! z np białym robaczkiem. Zestaw musi być specyficzny czyli cienka ale wytrzymała żyłka malutki haczyk ale taki który wytrzyma jej ciężar bo tołpyga osiąga u nas wcale nie najgorsze rozmiary i tak właśnie spróbuj ją przechytrzyć. Pozdrawiam i połamania [2010-08-02 13:02]
Jak napisał kolega wcześniej tołpyga to planktonożerca i złapanie jej stanowi przypadkowy przyłów. Sprawdzoną metodą jaką obserwowałem u łowców tego gatunku jest połów z gruntu na sprężynę. Daje się dość krótki przypon bo ma on pływać w słupie zanęty. Na hak zakłada się ziarnko styropianu żeby haczyk unosił się nad sprężynką i do tego można dodać jakiegoś robaczka, a nóż widelec weźmie inny gatunek. Kluczową kwestią w tej metodzie jest tak jak już kolega wcześniej wspomniał zrobienie słupa zanętowego który ma się unosić nad sprężyną, bo jak pewnie wiesz tołpygi pływając filtrują wodę z drobnych żyjątek i jest to ryba raczej przydenna. Przepisu na zanętę na sprężynę nie znam bo, aż tak nie wnikałem w wędkowanie sąsiadów, ale metoda jest skuteczna. Popróbuj z zanętami unoszącymi się do góry. Mam nadzieję, że podzielisz się później doświadczeniami i połamania. [2010-08-03 11:41]
Żeby nie było żadnych wątpliwości zmontuj taki zestaw. Odcinek rurki przed sprężyną powinien być możliwie krótki żeby hak nie unosił się daleko od smużącej do góry zanęty ze sprężyny. To chyba najsensowniejsza metoda, bo jeżeli będziesz łapał na spławik i zanęcisz z góry to ściągniesz sobie płoć i ukleje z okolicy i one zaatakują haczyk, więc zamiast czekać na tołypgę będziesz wyjmował zestaw przez drobnicę. Do tego potrzebujesz jeszcze jakiś sygnalizator brań, ale z tym już sobie poradzisz.
[2010-08-06 22:17]
Ktoś wspominal o styropianie...i mnustwo osob tak łapie tolpygi... z roznym efektem ...ale metoda dosc czesto0 stosowana ,znana i polecana :)
[2010-08-18 23:51]mam nie wielki staw i raz przejade łudkoł z siatką i coś złapie wczoraj pierwszy raz wyciągnełem tołpyge miała puł kilograma [2010-09-24 14:30]