Przynęty gumowe na sezon 2012

/ 25 odpowiedzi
Polecam bardzo ciekawy wywiad z właścicielem firmy RELAX panem Witoldem Kowalczykiem:

Tomekoo


zgadzam się Zbyszku z tym co napisałeś...bardzo CIEKAWY film...dobrze prawi gość,i myślę że naprawdę powinniśmy My wędkarze zabrać się za zarybianie i gospodarkę wodami bo PZW po prostu przeiwania naszą kasę ze składek...co do przynęt to 4L mega rewelacyjne są na Warcie szczególnie 3-4 cale ...reszta ...każdy ma swoje zdanie więc myślę że nie są dla mnie;))))
Pozdrawiam (2012/04/14 19:04)

robban


Film Zbyszku ciekawy. Ja zostane w tym roku przy kogutach i nowych  (Ulepszonych ) V-Lures Dragona. No i moim koniku Pomaranczowym kopycie wlasnie Relaxa.  (2012/04/14 20:28)

dawidwol


Bardzo mądrze mówi pan Witek. Chyba trzeba wskoczyć do sklepu i zaopatrzyć się w RELAX'y na nowy sezon :) (2012/04/14 23:03)

marexx


witam łowił ktoś na takie gumki?  sandra delalande

marexx


witam łowił ktoś na takie gumki?  sandra delalande

marexx


witam łowił ktoś na takie gumki?  sandra delalande

(2012/04/15 13:15)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Zibi60


Testowałem na pstrąga, bez skutku - co nie oznacza, że nieskuteczne. (2012/04/15 16:16)

marexx


Ja w tym sezonie po testuje na sandacza zobaczymy, co potrafią. (2012/04/15 16:52)

mszpetman


Łapałem na Sandry szczupaki i okonie i się sprawdziły. Polecam te gumy na wszystki drapieżniki. Kupiłem na ten sezon Savage Gear Soft 4 Play. Prezentują się ciekawie i z opinii kilku kolegów sprawdzały się nie tylko na szczupaki ale i na sandacze. (2012/04/16 21:46)

jakubnob


mi w zeszłym roku do gustu przypadly gumki banjo bardzo dobrze sprawdzają sie na okonka w moim jeziorze (2012/04/16 21:57)

Orbita


Witam wszystkich

W minionym roku złapałem 17 sandaczy  takie od 1,2  do 3,5 kg  z tych 17-stu. Na obrotówkę okoniową złapałem około 9-ciu przy okazji łowienia mojej ulubionej ryby OKONIA . Na kogucika 5 szt  A NA  GUMKI 2 szt. zaznaczam że gumek, gumeczek i czegoś podobnego, przeszło przez moje ręce  pare kg.  Proszę mi powiedzieć o co chodzi z tymi gumkami.  Prawie wszystkie gumeczki które widziwłem na filmiku posiadam (nie chwaląc się)  więkrzość była już w wodzie łowiąc przewaźnie okonie i szczupaki też. Systematycznie co roku dokupuję pare dzisiąt gmek różnego rodzaju przeważnie proponowane  nowości . Zaznaczam że łowię na typowym jeziorze sandaczowym w okolicy Poznania od 25 lat i ciągle to samo. Pytam się jeszcze raz o co chodzi. Proszę mi wierzyć nie piszę tego z przekory tylko i wyłącznie z swojego doświadczenia. Nie które gumki uważam za przereklamoawne przynoszące sukcesy tylko producentowi.   

(2012/04/20 11:52)

Orbita


 

(2012/04/21 11:27)

Orbita


Witam wszystkich

W minionym roku złapałem 17 sandaczy  takie od 1,2  do 3,5 kg  z tych 17-stu. Na obrotówkę okoniową złapałem około 9-ciu przy okazji łowienia mojej ulubionej ryby OKONIA . Na kogucika 5 szt  A NA  GUMKI 2 szt. zaznaczam że gumek, gumeczek i czegoś podobnego, przeszło przez moje ręce  pare kg.  Proszę mi powiedzieć o co chodzi z tymi gumkami.  Prawie wszystkie gumeczki które widziałem na filmiku posiadam (nie chwaląc się)  większość była już w wodzie łowiąc przewaźnie okonie i szczupaki też. Systematycznie co roku dokupuję pare dzisiąt gmek różnego rodzaju przeważnie proponowane  nowości . Zaznaczam że łowię na typowym jeziorze sandaczowym w okolicy Poznania od 25 lat i ciągle to samo. Pytam się jeszcze raz o co chodzi. Proszę mi wierzyć nie piszę tego z przekory tylko i wyłącznie z swojego doświadczenia. Nie które gumki uważam za przereklamowane przynoszące sukcesy tylko producentowi.   

(2012/04/21 11:40)

Tomekoo


może po prostu lepiej je umiesz kusić obrotówka niż gumką;)lub nie możesz się wstrzelić w nie gumami... (2012/04/21 19:13)

JOPEK1971


Ja nie kombinuję,od lat to samo,"kopyta" Relax. ;-) (2012/04/21 19:44)

u?ytkownik32263


A ja z kolei przez ostatnie lata miałem dość ostry podział: Relaxy Shady i kopyta oraz kopyta l-4 na wodzy stojące a na bieżące dragonowskie v-lurki. Natomiast za te kilka dni będzie korkociąg. Robię rewolucję mentalną i będę testować sporo v-lurków na jeziorach oraz sprawdzę czy zeszłoroczne moje opinie o softach 4play dalej się sprawdzają. Czyli co najmniej dobra przynęta na maj a potem coraz gorsza. Generalnie w ruch pójdą softy, kopyta, Bandity, Fantomy, Chucky i Fatty. Wszystko w rozmiarach co najmniej 5". Więc będę mieć z czego wybierać;) (2012/04/21 21:57)

Iras1975


A ja z kolei przez ostatnie lata miałem dość ostry podział: Relaxy Shady i kopyta oraz kopyta l-4 na wodzy stojące a na bieżące dragonowskie v-lurki. Natomiast za te kilka dni będzie korkociąg. Robię rewolucję mentalną i będę testować sporo v-lurków na jeziorach oraz sprawdzę czy zeszłoroczne moje opinie o softach 4play dalej się sprawdzają. Czyli co najmniej dobra przynęta na maj a potem coraz gorsza. Generalnie w ruch pójdą softy, kopyta, Bandity, Fantomy, Chucky i Fatty. Wszystko w rozmiarach co najmniej 5". Więc będę mieć z czego wybierać;)


U mnie Tomku soft 4 playe mają już stałe miejsce w pudełku i jeszcze zakupiłem Jerky Dragonowskie z myślą o jesiennych sandaczach. Muszę tylko opracować zbrojenie odpowiednie i lekko podtunningować te cacka. (2012/04/21 22:13)

u?ytkownik32263


Irku ja do tej pory mam mieszane uczucia z tymi softami. Na początku maja 2011 najlepsza przynęta a potem równia pochyła. Na jesieni nawet pobicia przez blisko miesiąc:( A sprawdzane na różnych wodach... Ale teraz nowy sezon, nowe szanse i może będzie to strzał w dziesiątkę. Może... :))) (2012/04/21 22:42)

Iras1975


Mam wrażenie, że soft 4play dobrze działa na czystych wodach i głównie na szczupaki i okonie. Próbowałem na mętnej wodzie sandacze skusić i nie złowiłem ani sztuki. Ale na szczupłe i garbusy to najlepsza gumowa przynęta jaką łowiłem w ostatnich latach. (2012/04/22 12:41)

Tomekoo


przede wszystkim muszą być ryby w wodzie;)a dopiero później można kombinować,ale faktem jest że na okonia jest to skuteczna przynęta i być może na.... bolenia ,ale to zweryfikuję sam 1 maja;);) (2012/04/23 10:29)

Perch91


Ja zakupiłem trochę tych najmniejszych kopytek 3,5centymetrowych,szczerze mówiąc zapomniałem o nich.Przypomniałem sobie o nich w zeszłym roku,zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie.Bywały momenty że nie raz brakowało mi ich w pudełku - i to nie raz:).
Ciekawa guma,dobrze wyprofilowany ogonek i co ważne duży w porównaniu całej gumy.
One właśnie pokazują że nie ma reguł - ,,duża przynęta to duża ryba" :) (2012/04/23 21:21)

u?ytkownik32263


przede wszystkim muszą być ryby w wodzie;)



Fakt niezaprzeczalny Tomku:))) Ja w każdym razie nie sięgnę już po te 9 cm. Chyba je opchnę, mi ich wielkość i praca się nie widzi. Chętny;) ? (2012/04/24 00:33)

zuraw16


Ktoś wie kiedy w końcu w sprzedaży będą te poprawione gumy dragona?I przede wszystkim nowość Viper,sandaczowy killer jak nic. (2012/04/24 02:01)

Zibi60


Witam wszystkich

W minionym roku złapałem 17 sandaczy  takie od 1,2  do 3,5 kg  z tych 17-stu. Na obrotówkę okoniową złapałem około 9-ciu przy okazji łowienia mojej ulubionej ryby OKONIA . Na kogucika 5 szt  A NA  GUMKI 2 szt. zaznaczam że gumek, gumeczek i czegoś podobnego, przeszło przez moje ręce  pare kg.  Proszę mi powiedzieć o co chodzi z tymi gumkami.  Prawie wszystkie gumeczki które widziwłem na filmiku posiadam (nie chwaląc się)  więkrzość była już w wodzie łowiąc przewaźnie okonie i szczupaki też. Systematycznie co roku dokupuję pare dzisiąt gmek różnego rodzaju przeważnie proponowane  nowości . Zaznaczam że łowię na typowym jeziorze sandaczowym w okolicy Poznania od 25 lat i ciągle to samo. Pytam się jeszcze raz o co chodzi. Proszę mi wierzyć nie piszę tego z przekory tylko i wyłącznie z swojego doświadczenia. Nie które gumki uważam za przereklamoawne przynoszące sukcesy tylko producentowi.  


Zaciekawił mnie ten wpis. Na mojej zaporówce z dość urozmaiconym dnem, są miejsca w których sandacz z okoniem nie występują razem. Zdarzało mi się i kolegom także złowić sandacza na błystkę obrotową, ale był to ewidentny przypadek. Może Twoje łowisko jest mało urozmaicone, co wymusza wspólne pływanie i polowanie tych rybek.
Druga sprawa to wielkość i technika prowadzenia gumy, te znacznie się różnią. Podobnie prowadzoną gumę szybciej zaatakuje sandacz i szczupak, niż sandacz i okoń.
Rodzaj, kolor, wielkość gum... też ma znaczenie, choć tylko okresowo i jak im się "przejedzą" to można je odłożyć do lamusa. Miałem także gumy zupełnie ignorowane przez drapieżniki np. Storm - cacko dekorowane holograficznie. (2012/04/24 07:07)